Karolus i remont nr.3 - N126NT
: niedziela, 25 kwie 2021, 10:15
Witam.
Ze względu na "upierdliwość" jednego z "kolegów"
oraz to, żeby nie pisać i nie pomagać ponieważ się nie pochwaliłem zakupem - postanowiłem może nie się przedstawić (bo znacie mnie co niektórzy od ładnych kilku lat) ale rozpocząć kolejny etap życia. Tak, życia, ponieważ jak dobrze wiecie remont przyczepy to tyle pytań, rozterek i wku......a - że to wszystko wpływa na psychikę jak pierwszy raz, ślub, narodziny potomka czy rozwód
No cóż, od ponad 2 czy 3 lat zostałem bez przyczepy. Niby najlepsze wspomnienia zawsze kojarzyły się z Niewiadówką, Wami poczciwe "człowieki", jak i remontami, pomysłami itd., ale człowiek myślał o "zgniłku" - bo przecież większy, pojemniejszy, bo wszystko już ma przeważnie...
Życie pisze takie scenariusze, że czasem jak coś się trafiło do pooglądania to..... nie było co oglądać bo sztrucel, a jak już coś fajnego to albo cena zaporowa albo ktoś ubiegł. Czas biegnie nieubłaganie, przyczepa ciągle siedziała w mojej głowie, powiem szczerze że myślałem nawet o "zapiekance" na szybkie i krótsze wypady ze względu na lekkość na haku - ale cóż, w dobie coronoświrusa ceny to jakaś porażka i ogólnie jakoś nic się nie trafiło.
Ostatnio po przyjeździe na krótki urlop (do sierpnia jestem poza granicami kraju) - Mikołaj (syn) oznajmił mi z oczami jak kot w Shrek'u "tato ja bym chciał tak jak dawniej przyczepą pojechać, na łączkę Bernarda, gdzieś ale przyczepą"...
No i jak nie spełnić prośby dziecka?
Wsiedliśmy w auto i pojechaliśmy w miejsca, gdzie kiedyś coś gdzieś stało, widzieliśmy, czy też "porozglądać się".
Obecna przyczepa była przez nas zlokalizowana już dawno temu, ale z informacji wynikało że "stała" na nieżyjącego męża Pani z którą rozmawiałem. Bez dokumentów myślałem więc po co mi ona...
Jak już wiedzieliśmy gdzie jakaś stoi to przyjechaliśmy jeszcze raz - od słowa do słowa, gadka szmatka no i była rejestracja na niej.... Jakież było zdziwienie moje jak okazało się, że jednak na Panią z którą gadaliśmy zarejestrowana - HURRA.....
Kilka słów, negocjacji, rozmów - i jest. Przyczepa pod chmurką tyle lat, ktoś się dobierał, okna popękane, wybite, ogólnie stan......agonalny... Dla mnie to nie problem, przecież i tak do malowania a okna z doświadczenia wiem że jak już to tylko nowe i podwójne.
W przyczepie Pani miała "składzik" - nie pytajcie co było, bo było wszystko
Cieszy mnie fakt, że mam wreszcie N126NT, którą to zawsze chciałem mieć w oryginale jak również że znowu pojawiła się przyczepa, nie wiem kiedy wyjadę i skończę remont - ale jest i znów będzie okazja pojechać i spotkać się, spędzić czas.
Zdjęcia w dniu zakupu:
Co planuję zrobić, kupić, przerobić itp.:
1. Komplet szyb podwójnych grafitowych N126NT łącznie z grafitową łazienkową
2. Nowy kufer + nakładka na dyszel
3. Nowe 4 podpory
4. Uchwyt koła zapasowego N126NT
5. Zaczep AL-KO s90 z zaczepem AK161
6. Malowanie - tutaj się okaże w kwestii budżetu itp ale chciałbym na takie coś....
7. Nowe opony
Z udogodnień:
1. Solar 100W z MPPT 2210AN + MT50 - już mam
2. Truma z trumavent 12V i rozprowadzeniem po całej przyczepie - już mam
3. Bojler - i tutaj chyba doszedłem do wniosku że "podgrzewacz" przepływowy montowany w dużym kufrze przez kolegów z FKN jest całkiem fajnym rozwiązaniem (budżetowo troszkę ale przy generalnym remoncie każda 100 jest na wagę złota) - już mam
4. Lodówka - udało się nabyć troszkę większą Elektrolux z racji szafki przy wejściu i możliwością zamontowania "wyższej" a co za tym idzie większej lodówki (tylko na plus) kosztem szafki pod lodówką w oryginale.
5. Łazienka - tutaj wymyśliłem sobie idąc pomysłem Roberta, że będzie zaadoptowana z zachodniej przyczepy. Takową już zakupiłem, a że meble chciałbym zrobić sam to wymiar też mogę zrobić konkretnie pod łazienkę.
6. Okno dachowe - Dometic Heki s 40x40
7. Światła - tutaj na razie padło oczywiście na jakieś inne - zobaczymy jak dotknę i jak będą wyglądać. Docelowo LED, do tego białe z przodu i z tyłu na górze czerwone - wraz z kierunkowskazami
8. Na ocieplenie daję taką samą jak przy remoncie nr.2 - https://www.bitmat.pl/pl/p/Promocja-wyg ... gumowa/561 - super się sprawdziła, izolacyjnie i jako materiał do remontu, klejenia, itd.
9. Na ściany jakaś wykładzina pójdzie - pomysłu jeszcze nie mam.
10. Meble - na dzień dzisiejszy myślę zrobić wszystko sam na podstawie starych, jak będzie się okaże.
11. Klapa serwisowa od strony przedsionka obowiązkowo - po przeciwnej nie do końca przekonany jestem bo bardzo mało jej używałem.
12. Łóżko - tutaj stelaż jako całość, materac piankowy także na całość, system podnoszenia stelaża w celu dostępu do bakist i schowków zrobionych pod łóżkiem. Nie będzie stolika ze względu na brak takiej potrzeby - zawsze jemy na zewnątrz (140x190)
https://allegro.pl/oferta/stelaz-wklad- ... 0167806352
https://allegro.pl/oferta/materac-piank ... 6762754241
13. Kuchenka ze zlewem - będzie z szybą w całości. Zawsze irytowało mnie podnoszenie i zamykanie półek czy to zlewu czy kuchenki.
Będzie DOMETIC
14. Elektryczny stopień wejściowy (zobaczymy czy uda się zamontować)
No i to na razie tyle, wracam koniec lipca, może sierpień. Graty już prawie wszystko kupione - kwestia szyb i kufra ale jest czas
Zacznę robić będę pytał - w końcu nie wolno popełniać tych samych błędów myśląc że jest dobrze.
Pozdrowionka
Ze względu na "upierdliwość" jednego z "kolegów"




No cóż, od ponad 2 czy 3 lat zostałem bez przyczepy. Niby najlepsze wspomnienia zawsze kojarzyły się z Niewiadówką, Wami poczciwe "człowieki", jak i remontami, pomysłami itd., ale człowiek myślał o "zgniłku" - bo przecież większy, pojemniejszy, bo wszystko już ma przeważnie...
Życie pisze takie scenariusze, że czasem jak coś się trafiło do pooglądania to..... nie było co oglądać bo sztrucel, a jak już coś fajnego to albo cena zaporowa albo ktoś ubiegł. Czas biegnie nieubłaganie, przyczepa ciągle siedziała w mojej głowie, powiem szczerze że myślałem nawet o "zapiekance" na szybkie i krótsze wypady ze względu na lekkość na haku - ale cóż, w dobie coronoświrusa ceny to jakaś porażka i ogólnie jakoś nic się nie trafiło.
Ostatnio po przyjeździe na krótki urlop (do sierpnia jestem poza granicami kraju) - Mikołaj (syn) oznajmił mi z oczami jak kot w Shrek'u "tato ja bym chciał tak jak dawniej przyczepą pojechać, na łączkę Bernarda, gdzieś ale przyczepą"...
No i jak nie spełnić prośby dziecka?

Obecna przyczepa była przez nas zlokalizowana już dawno temu, ale z informacji wynikało że "stała" na nieżyjącego męża Pani z którą rozmawiałem. Bez dokumentów myślałem więc po co mi ona...
Jak już wiedzieliśmy gdzie jakaś stoi to przyjechaliśmy jeszcze raz - od słowa do słowa, gadka szmatka no i była rejestracja na niej.... Jakież było zdziwienie moje jak okazało się, że jednak na Panią z którą gadaliśmy zarejestrowana - HURRA.....
Kilka słów, negocjacji, rozmów - i jest. Przyczepa pod chmurką tyle lat, ktoś się dobierał, okna popękane, wybite, ogólnie stan......agonalny... Dla mnie to nie problem, przecież i tak do malowania a okna z doświadczenia wiem że jak już to tylko nowe i podwójne.
W przyczepie Pani miała "składzik" - nie pytajcie co było, bo było wszystko

Cieszy mnie fakt, że mam wreszcie N126NT, którą to zawsze chciałem mieć w oryginale jak również że znowu pojawiła się przyczepa, nie wiem kiedy wyjadę i skończę remont - ale jest i znów będzie okazja pojechać i spotkać się, spędzić czas.
Zdjęcia w dniu zakupu:
Co planuję zrobić, kupić, przerobić itp.:
1. Komplet szyb podwójnych grafitowych N126NT łącznie z grafitową łazienkową
2. Nowy kufer + nakładka na dyszel
3. Nowe 4 podpory
4. Uchwyt koła zapasowego N126NT
5. Zaczep AL-KO s90 z zaczepem AK161
6. Malowanie - tutaj się okaże w kwestii budżetu itp ale chciałbym na takie coś....
7. Nowe opony
Z udogodnień:
1. Solar 100W z MPPT 2210AN + MT50 - już mam
2. Truma z trumavent 12V i rozprowadzeniem po całej przyczepie - już mam
3. Bojler - i tutaj chyba doszedłem do wniosku że "podgrzewacz" przepływowy montowany w dużym kufrze przez kolegów z FKN jest całkiem fajnym rozwiązaniem (budżetowo troszkę ale przy generalnym remoncie każda 100 jest na wagę złota) - już mam
4. Lodówka - udało się nabyć troszkę większą Elektrolux z racji szafki przy wejściu i możliwością zamontowania "wyższej" a co za tym idzie większej lodówki (tylko na plus) kosztem szafki pod lodówką w oryginale.
5. Łazienka - tutaj wymyśliłem sobie idąc pomysłem Roberta, że będzie zaadoptowana z zachodniej przyczepy. Takową już zakupiłem, a że meble chciałbym zrobić sam to wymiar też mogę zrobić konkretnie pod łazienkę.
6. Okno dachowe - Dometic Heki s 40x40
7. Światła - tutaj na razie padło oczywiście na jakieś inne - zobaczymy jak dotknę i jak będą wyglądać. Docelowo LED, do tego białe z przodu i z tyłu na górze czerwone - wraz z kierunkowskazami
8. Na ocieplenie daję taką samą jak przy remoncie nr.2 - https://www.bitmat.pl/pl/p/Promocja-wyg ... gumowa/561 - super się sprawdziła, izolacyjnie i jako materiał do remontu, klejenia, itd.
9. Na ściany jakaś wykładzina pójdzie - pomysłu jeszcze nie mam.
10. Meble - na dzień dzisiejszy myślę zrobić wszystko sam na podstawie starych, jak będzie się okaże.
11. Klapa serwisowa od strony przedsionka obowiązkowo - po przeciwnej nie do końca przekonany jestem bo bardzo mało jej używałem.
12. Łóżko - tutaj stelaż jako całość, materac piankowy także na całość, system podnoszenia stelaża w celu dostępu do bakist i schowków zrobionych pod łóżkiem. Nie będzie stolika ze względu na brak takiej potrzeby - zawsze jemy na zewnątrz (140x190)
https://allegro.pl/oferta/stelaz-wklad- ... 0167806352
https://allegro.pl/oferta/materac-piank ... 6762754241
13. Kuchenka ze zlewem - będzie z szybą w całości. Zawsze irytowało mnie podnoszenie i zamykanie półek czy to zlewu czy kuchenki.
Będzie DOMETIC
14. Elektryczny stopień wejściowy (zobaczymy czy uda się zamontować)
No i to na razie tyle, wracam koniec lipca, może sierpień. Graty już prawie wszystko kupione - kwestia szyb i kufra ale jest czas

Zacznę robić będę pytał - w końcu nie wolno popełniać tych samych błędów myśląc że jest dobrze.
Pozdrowionka