
Postanowiłem, że się przywitam i opisze swoją zapiekankę.
O Niewiadówce marzyliśmy z żoną ponad dobre 3 lata ale zawsze temat odchodziła na drugi plan bo zawsze "coś" a przyczepkę zdążymy zawsze kupić jeszcze...
2019 okazał się przełomowym bo zmieniliśmy auto na takie posiadające w końcu hak i podczas jednego z wypadów nasz wysłużony namiot Campusa po 12 latach w końcu się poddał... [jesteśmy zapalonymi namiociarzami

Wiec pomysł - szukamy przyczepki!
I teraz co ? Allego, olx i wszystko inne... Grupy na fb... czytanie szukanie...
Kilka się znalazło w miare ok stanie i cenie ale... 600km w jedną stronę

Aż tu nagle pojawiła się jedna 11 km od domu. Zadzwoniłem, pojechaliśmy i wróciliśmy z przyczepą


Przy okazji: nigdy nie mieliśmy żadnej przyczepki i nigdy żadne z nas nie jeździło z przyczepką

Buda była malowana przez poprzednich właścicieli wałkiem jakąś farbą jachtową, efekt niezły.
Listwy wyglądają bardzo dobrze.
Rama zakonserwowana, bez korozji.
Nowe opony na cytrynkach.
Meble w baaardzo dobrym stanie. Brakuje tylko szafki zlewowej, ale zlew z kuchenką jest.
Tapicerka była robiona i to z fajnego materiału... ale wykonanie -



Szyby ujdą.
I niespodzianka dla mnie - w B dach podnoszony a nie odsuwany

I teraz zaczyna się przygoda

N126B 1978r