TB

Witam, przyszedł czas na mnie. Jeszcze nie dojrzałem do pełnego remontu a i potrzeby też pilnej nie ma. Ale odświeżenie jak najbardziej się przyda. Przyczepka kupiona ze trzy lata temu od kolegi z tutejszego fanklubu. Właściwie służy do spania na nielicznych wypadach krajowych (najczęściej na zlotach T4-forum.pl). A na wypady zagraniczne mam laminat na dachu T4. Do rzeczy... Bardzo irytują mnie meble poskładane nie do końca poprawnie. Zabrałem się więc za rozbiórkę i ponowne złożenie z myślą, żeby je również odświeżyć. I tu pierwsze pytanie się nasunęło czy oklejać? Czy lakierować? Czy fornirować od nowa? Czy coś innego jeszcze? I tak zacząłem rozbierać a z każdym elementem zaczynam się zastanawiać czy właściwie te meble mają jeszcze sens. Porozklejane można posklejać i spróbować dodatkowo poskręcać, ale co zrobić z wygiętymi elementami? Dorabiać? Próbować prostować? Szukać innych mebli? Robić całkiem nowe? I tak doszedłem do szafeczki z lodówką, zlewem i kuchenką. I tu kolejne pytania: co z instalacja gazową? Co z lodówką? Co ze zlewem? Z kuchenką? Dołączam kilka fotek które najlepiej zobrazują aktualny stan mebli.