N126N nowe wyzwanie

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
Espace
Posty: 91
Rejestracja: piątek, 3 maja 2019, 11:41
Lokalizacja: Okolice Poznania

Re: N126N nowe wyzwanie

Postautor: Espace » wtorek, 17 wrz 2019, 16:51

Dla zobrazowania.

instrukcja_N126n_7.jpg
Kogo obchodzą zamknięte hotele, gdy w swojej przyczepie możesz spędzić niedzielę . :lol:

george_michal
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 12 kwie 2019, 06:49

Re: N126N nowe wyzwanie

Postautor: george_michal » środa, 18 wrz 2019, 01:03

RAFALSKI pisze:Teraz rozbierzmy to co napisałeś, więc tak:
1) "w tulejce z mocowaniem zaczepu" - to nie tulejka, ta rura to suwadło,
2) "jest w środku cięgno" - to co nazwałeś cięgnem to jest amortyzator najazdu,
3) "to wszystko powinno być połączone razem. Czy ja dobrze myślę?" - tak, przez jedną ze śrub mocujących zaczep do suwadła (ta dalsza od kuli haka) przechodzić ma tulejka amortyzatora. Drugi jego koniec mocowany jest śrubą na samym początku korpusu urządzenia najazdowego. Dzięki temu suwadło suwając się w tulejach ściska i rozciąga amortyzator.

Dziękuję za pomoc i wytłumaczenie jak jest zbudowany najazd.

Nie miałem zamiaru jeździć przyczepka jesienią. A teraz nabieram pomału ochoty. Więc myślę jak to wszystko ogarnąć.


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości