Dżinowata enka...

czyli nasza walka z przyczepą...
dzin1975

Re: Dżinowata enka...

Postautor: dzin1975 » sobota, 2 lut 2019, 21:26

Nie mogłem się zdecydować jaką lampę do przedsionka założyć, więc ,,umotałem,, sam.
Lampa cofania uniwersalna
IMG_20190202_163842_1.jpg


Agregat chłodniczy po małych przeróbkach pasuje idealnie

IMG_20190202_163940_0.jpg

IMG_20190202_164341_4.jpg


Tak się prezentują ,,bebechy,, 2x4,5w dioda cob, i stabilizator/regulator (?) napięcia. Syn mówił, ale zapomniałem :D
IMG_20190202_173800_1.jpg


Efekt przeszedł moje oczekiwania...
IMG_20190202_175323_7.jpg

IMG_20190202_175303_2.jpg


Dlaczego tak, a nie gotowiec ? Bo, po pierwsze wszystkie gotowce mają barwę światła zimną lub neutralną. A jak już znalazłem taką którą mogłbym założyć, to kosztuje zylion...
A moja ? Lampka 8zł, agregat chłodniczy free, diody 8zł. Godzina pracy i koszt 16zł. Chyba ją założę :mrgreen:

Samoogon

Re: Dżinowata enka...

Postautor: Samoogon » sobota, 2 lut 2019, 21:50

No pomysł i wykonanie super!
Skąd wziąłeś obudowę?
Jedyny minus jaki widzę to że spory kawał laminatu trzeba wyciąć..

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1934
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Dżinowata enka...

Postautor: Fiacior75 » sobota, 2 lut 2019, 21:52

Samoogon pisze:No pomysł i wykonanie super!
Skąd wziąłeś obudowę?
Jedyny minus jaki widzę to że spory kawał laminatu trzeba wyciąć..

To samo pomyślałem. Dżinu czy jesteś tego pewien?
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

dzin1975

Re: Dżinowata enka...

Postautor: dzin1975 » sobota, 2 lut 2019, 22:10

Jaka by nie była, i tak trzeba ciąć. Marek, jak byłbym pewny, to już byłaby założona.Tylko co innego założyć ?

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Dżinowata enka...

Postautor: Murano » sobota, 2 lut 2019, 22:20

Ostatnio miałem do czynienia z takim czymś...
IMG_20190130_174423.jpg

Coś koło 80 zł. Barwa biała neutralna ale przyjemna dla oka.
Screenshot_20190202-222230.jpeg

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7245593870

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Dżinowata enka...

Postautor: tomcat » sobota, 2 lut 2019, 22:21

Może gniazdo zewnętrzne 12 volt lub "multi" i jakaś lampa przenośna :idea:

Awatar użytkownika
misha22
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 794
Rejestracja: niedziela, 6 mar 2016, 17:17
Lokalizacja: Srodkowe Mazowsze

Re: Dżinowata enka...

Postautor: misha22 » sobota, 2 lut 2019, 23:26

Dżin, zakładaj tą za 16...
De Reu 1968, prawie jak zapiekanka
601 Limuzyna
1.9 SDI caddyilac

dzin1975

Re: Dżinowata enka...

Postautor: dzin1975 » niedziela, 3 lut 2019, 01:16

Murano pisze: Barwa biała neutralna

No właśnie, barwa biała zimna. Nie daję rady przy takim świetle, poza tym za słabe

tomcat pisze:Może gniazdo zewnętrzne 12 volt lub "multi" i jakaś lampa przenośna :idea:


Też biorę pod uwagę, Kuba (Sookinsyn) tak ma i się sprawdza. Zobaczymy co i jak...

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1934
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Dżinowata enka...

Postautor: Fiacior75 » niedziela, 3 lut 2019, 07:27

Dżin to ja zadam ci jeszcze ostatnie pytanie, czy siedziałeś kiedyś wieczorem przed przyczepą przy takim mocnym świetle? Zapytaj Murano co on robi jak zaświeci swoje światło? Taki "halogen" po prostu razi w oczy, weź se postaw tą lampkę na meblach w domu mniej więcej na takiej wysokości jak w ence, usiądź z Doris na krzesłach przodem do niej i wtedy zrozumiesz o co mi chodzi.
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

dzin1975

Re: Dżinowata enka...

Postautor: dzin1975 » niedziela, 3 lut 2019, 10:39

Fiacior75 pisze:Dżin to ja zadam ci jeszcze ostatnie pytanie, czy siedziałeś kiedyś wieczorem przed przyczepą przy takim mocnym świetle? Zapytaj Murano co on robi jak zaświeci swoje światło? Taki "halogen" po prostu razi w oczy, weź se postaw tą lampkę na meblach w domu mniej więcej na takiej wysokości jak w ence, usiądź z Doris na krzesłach przodem do niej i wtedy zrozumiesz o co mi chodzi.

Marek, w zgniłku miałem 10w paskami. I momentami miałem za słabo. Lubię czytać po nocach, i potrzebuję mocnego światła. Z racji SKS ;) Bo po prostu jestem już ślepawy trochę ;)

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Dżinowata enka...

Postautor: reflexes » niedziela, 3 lut 2019, 11:03

A Rafalski przypadkiem nie montował u siebie włącznika na pilota ze ściemniaczem?

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Dżinowata enka...

Postautor: tantalos » niedziela, 3 lut 2019, 14:42

reflexes pisze:Proszę nie używać podwójnych spacji, jedna w zupełności wystarczy. :lol: reflexes

Tak, wiem ale pisząc z telefonu, słownik zawsze daje mi dwie spacje za wyrazem. Często je poprawiam ale widać czasem mi jakaś umknie ;)

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Dżinowata enka...

Postautor: RAFALSKI » poniedziałek, 4 lut 2019, 00:03

Do mnie jakoś ta lampa nie przemawia ale jak chcesz. Lubię takie tematy, sam przerabiałem pozycyjne lampki zewnętrzne na wewnętrzne z włącznikiem ale tutaj coś mi nie leży.
Ja też nie trawię zimnego światła, ono sprawdza się np. w miejscach pracy, przy maszynach i ogólnie tam gdzie trzeba być skoncentrowanym. Do relaksu i wypoczynku nadaje się tylko barwa ciepła. Neutralna z kolei jest idealna np. do ekspozycji wszelkiego rodzaju towarów.
Też miałem dylemat z lampą i w końcu kupiłem w GoMarket chyba Brunnera, bardzo fajną lampę. W tym poście ją widać: viewtopic.php?p=135162#p135162
Nie była droga bo na żaróweczkę ale zamiast niej dałem mocny, ciepły zamiennik LED. Świeci toto super a lampa wymagała wywiercenia jedynie trzech małych otworków. Do tego mam ściemniacz z włącznikiem na pilot (brelok przy kluczach od budy) i jest baja.

dzin1975

Re: Dżinowata enka...

Postautor: dzin1975 » niedziela, 17 mar 2019, 00:39

Lampka jednak taka
IMG_20190316_143215_9.jpg

Była na 220, syn przerobił na 12v. 3 małe otworki, obyło się bez cięcia.
Poza tym walka z solarem, a raczej zapadniętym dachem. Wstępne przymiarki pokazały, że ładnie nie będzie niestety. Dach na tyle twardy, że się nie poddał. Podczas przykręcania panel się skręcał. Trzeba będzie dawać dystansy z jednego rogu.
IMG_20190316_141831_3.jpg

Od środka dałem drewniane wypełnienia, na razie na klej. Jak chłopaki-ślonzoki będą wymieniać tapicerkę i dawać ocieplenie to zalaminują. Chyba ;)
Załączniki
IMG_20190316_131802_0.jpg

dzin1975

Re: Dżinowata enka...

Postautor: dzin1975 » środa, 3 kwie 2019, 16:05

Znalazłem sposób na opadające szafki :mrgreen:
IMG_20190403_122704_3.jpg


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości