Strona 43 z 53

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: niedziela, 28 cze 2020, 22:37
autor: dzin1975
Murano pisze: i podkreśla majestatyczną bryłę nadwozia...

Nooo, w ciąży :mrgreen:
Powiem szczerze że miałem pewne obawy, jak będzie pasował. Ale jest spoko, obły jak reszta budy. Najważniejsze że jest, i jesteś zadowolony. Gratki :)

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: poniedziałek, 29 cze 2020, 14:49
autor: tomcat
Fajnie to wygląda no i ten numer; niepowtarzalny "namber łan" ;)

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: poniedziałek, 29 cze 2020, 15:32
autor: Jumpman
Marcin - jak tak czytam i patrze, to jedno mi się nasuwa... żal będzie używać :lol: :lol: :lol:

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: poniedziałek, 29 cze 2020, 20:41
autor: Murano
Jumpman pisze:Marcin - jak tak czytam i patrze, to jedno mi się nasuwa... żal będzie używać :lol: :lol: :lol:

No właśnie chyba mam odwrotnie... Radość będzie z niej korzystać ;-).
Dzisiaj zrobiłem chyba ostatnią dziurę w laminacie...
:(
IMG_20200629_185622_1.jpg

Te karawaningowe patenty z średnicami, grubościami, długościami do szału doprowadzają :evil: . Zaoszczędziłem na kupnie lodówki i teraz się mści...
Dometic mówili...., najwyższa półka mówili.... :evil:
Tylko żaden komin oprócz Trumy do tego nie pasuje! Co z tego, że mam cały kompletny z Polara..? Masakra jakaś.
Plusem nowego zestawu jest komplet do wyregulowania długości i wysokości. Robota z nim to sama przyjemność. Przynajmniej tyle z pozytywów.
IMG_20200629_181513.jpg

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: wtorek, 30 cze 2020, 08:08
autor: CONFEX
To jest głupie, co. Kilka rurek drogie jak cholera. Na upartago sam by to zrobił, ale jak sam to zrobi to nie to samo, ale jak już kupi i zamontuje człowiek to się cieszy jak dziecko w piaskownicy...A to nadal 2 blaszki i parę rurek i to jest dowód, że facetowi nie jest dużo potrzebne do szczęścia.

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: wtorek, 30 cze 2020, 20:13
autor: Murano
No!
Dziś mogę się pochwalić moim patentem z piętrusem w pełnej okazałości :mrgreen: .
Wszystkie założenia spełnione z sukcesem ;-) także jeśli komuś się przyda ten patent to proszę uprzejmie.
Założeniem było uzyskanie wygodnego spania na górnym łóżku z racji na wady kręgosłupa Hani (hamak odpada). Ale jednocześnie nie chciałem stałego łóżka piętrowego ani wożenia dodatkowych poduszek lub materacy.
Poprzez zastosowanie dwuwarstwowych poduszek mamy 2 razy więcej pianek do spania mniejszej grubości.
Tym sposobem powstało coś, co chyba się sprawdzi i zaoszczędzi miejsce w przyczepie.

IMG_20200630_155823_1.jpg
Pozycja "kawiarniana"
IMG_20200630_155835_1.jpg
Pozycja "kawiarniana" ujęcie #2 ;-)
IMG_20200630_160418_1.jpg
Oba łóżka rozłożone
IMG_20200630_160222_1.jpg
Oba łóżka rozłożone
IMG_20200630_160435.jpg
Łóżko dolne
IMG_20200630_160427_1.jpg
Łóżko górne
IMG_20200630_160553.jpg
Widok z tyłu przyczepy
IMG_20200630_160843_1.jpg
Pozycja na dzień z podwieszonym łóżkiem górnym pod pawlaczem.

Bałem się trochę, że po zapięciu łóżka pod pawlaczem całkowicie przysłonięty będzie LED i nie będzie świecił na stół. Okazuje się, że spokojnie rzuca światło (trochę stłumione w przedniej części) na stół.
6 cm pianka T35 w zupełności wystarczy na ciężary dzieci, także jest OK! :D
Poskładałem też kufer w całość (okucia) bo dostarczony był w częściach. Nawierciłem otwory techniczne w podłodze i przynitowałem sobie kilka opasek do spięcia przewodów i węży aby się nie plątały w kufrze.
IMG_20200630_190852.jpg
IMG_20200630_190800.jpg
IMG_20200630_190831.jpg

Ustawiłem kufer w pozycji ostatecznej i wychodzi mi, że przodem (przy urządzeniu najazdowym) musiałby być podniesiony o ok 5 cm przy czym z tyłu (przy ścianie przedniej) siedzi na ramie.
Tylko przy takim ustawieniu dość ładnie pasuje się do krzywizny ściany. Pokrywa nie obciera, robi się miejsce na korbę koła manewrowego i cała linia z budą jest najlepsza.
IMG_20200630_190928_1.jpg

Minusem tego układu jest pochyla podłoga wewnątrz ale to akurat ogarnę.
Bardziej zastanawiam się nad konstrukcją podnosząca...
Dwa elementy wzdłuż ramy?
Płyta z blachy "samolot"?
Jeśli ktoś ma ciekawy pomysł to czekam na opinie.

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: środa, 1 lip 2020, 16:21
autor: Lukasz_b20
Murano jaka jest u Ciebie wysokość pomiędzy łóżkiem piętrowym, a szafką?

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: środa, 1 lip 2020, 17:50
autor: Murano
Lukasz_b20 pisze:Murano jaka jest u Ciebie wysokość pomiędzy łóżkiem piętrowym, a szafką?

Ok 50 cm na obu łóżkach.

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: środa, 1 lip 2020, 21:13
autor: BoskiWalenty
Skoro Kempingi Olsztyn robią kopie to może zrobią wersję dopasowana do wieloryba lub zapiekanki. Ale fakt, teraz widzę że jednak pasuje. Też chcę taki. :mrgreen:

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: piątek, 3 lip 2020, 19:13
autor: Murano
Tymczasem trwają prace przygotowawcze do parapetówy!!! :mrgreen:
IMG_20200703_181813.jpg
IMG_20200703_181823.jpg
IMG_20200703_181734.jpg
IMG_20200703_181759.jpg

Zmajstrowałem 3w1 czyli łącznik bakist, obudowę rur z trumaventa i skrzynie na głośniki.
Powiem Wam, że efekt odsłuchowy przerósł moje oczekiwania. Jak to gra... :shock:
Wykorzystałem do tego parapety identyczne jak na bakistach oraz od góry 15 centymetrowe jako pokrywy.
Próbowałem zrobić to na zawiasach ale ilość miejsca przy ścianie, częstotliwość otwierania i bardzo mała przestrzeń w tych pojemnikach sprawiły, że pokrywa jest tylko kładziona na rzepy wklejone do niej i do górnej części ścianki. Nie spadnie, siedzi na miejscu a system prosty, tani i lekki a zawsze można tam zajrzeć lub schować coś cienkiego i lekkiego.

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: piątek, 3 lip 2020, 20:23
autor: CONFEX
Głośniczki pomiędzy bakistami robią robotę! Coś na ten temat wiem.

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: piątek, 3 lip 2020, 20:29
autor: kooba
To chyba już wiem gdzie dam głośniki w hobby :)

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: piątek, 3 lip 2020, 20:30
autor: Murano
kooba pisze:To chyba już wiem gdzie dam głośniki w hobby :)

Na serio.... Robią robotę.
A te "dżejbiele" pół kempingu obsłużą :lol:

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: piątek, 3 lip 2020, 23:28
autor: kooba
Będą. Nie wiem kiedy, ale będą :)

Re: Łowca Fiordów - n132 "t" by Murano.

: środa, 8 lip 2020, 19:43
autor: Murano
Dziś szybka relacja.
Robi się łazienka... :shock: . Kompletnie bez pomysłu :lol: za to stawiam na techniczne rozwiązania pełnowartościowego prysznica wewnątrz.
IMG_20200708_174614.jpg

O ile gdzie indziej można coś zamaskować wałeczkiem, listeweczką to tutaj musi być estetycznie ale przede wszystkim szczelnie.
Plan jest taki, że brodzik laminuję wewnątrz po uprzednim wysmarowaniu powierzchni silikonem w sprayu. Mam nadzieję, że odejdzie... :? . Jeśli nie mam wyjście awaryjne w postaci tymczasowej dolnej listwy ściany frontowej, którą mogę w ostateczności wyciąć i dostać się do formy od przodu i od dołu.
Poszło 5 l żywicy i około 5 warstw maty rowingowej na zmianę z standardową matą z włóknem.
Jak wszystko wyschnie i uda się w całości wydobyć wydmuszkę to głaskanie, poziomowanie i solidna warstwa topkotu w płynnej postaci.
Co wyjdzie? Pojęcia nie mam... ;) . Wiem tylko tyle, że się uparłem na handmade'owy brodzik szyty na miarę i taki będzie!
Druga sprawa to podstawa kufra.
Jak wspominałem musi być pochylony na dyszlu aby uzyskać zgranie z linią przedniej ściany i zdobyć trochę miejsca na korbę koła manewrowego.
Z blachy ryflowanej aluminiowej 3 mm zrobiłem łoże, wygięte odpowiednio, zanitowane na środku celem wzmocnienia środka kufra i mocowane w 5 punktach.
IMG_20200708_183107_1.jpg
IMG_20200708_183116.jpg

Całość stworzy solidną podstawę i pozwoli otrzymać porządany kąt.
IMG_20200708_183319.jpg
Wewnątrz muszę znowu spowrotem odzyskać poziom podłogi aby butla, baniak z wodą i inne bagaże stabilnie zamocować.
Jest trochę kombinacji bo wiadomo, że kufer jest przeszczepiany. Jednak po kilku przeróbkach da się go zaadoptować.