Strona 1 z 2

Stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: poniedziałek, 2 paź 2017, 23:01
autor: Norbert_Marta
Witamy wszystkich jeszcze raz. ;) Skoro my już się ujawniliśmy to i czas ujawnić naszą babunie. Właściwie to jeszcze nie mamy dla niej pieszczotliwego imienia tak jak to u nas bywa (volvo ma imię łoś, a zastava to mała blondi). Ale wszystko z czasem. ;)

A teraz trochę o tym jak nasza czyczepa trafiła do nas. Jakieś może z poł roku temu dostałem informacje, że jakaś przyczepa kempingowa jest na sprzedaż. Nie wiadomo co to było i w jakim jest stanie ale było wiadomo, że jest biała, zarejestrowana z opłatami i do remontu. Po wakacjach na Węgierskich kempingach do końca pozytywnie wkręciliśmy się i nakręciliśmy na karawaning. Po powrocie szybkie info co to za przyczepa i gdzie ją można obejżeć i już byłem na miejscu jej stacjonowania. Było mega deszczowo i za mocno się jej nie przyglądałem ale stwierdziłem, że za te pieniądze można ją wziąć. W sumie to bardziej impuls niż rozsądna decyzja, ale cóż. Nasze spontaniczne działania i decyzje zawsze najlepiej nam wychodziły :) Właściwie to była ruina ale toczyła się i prawie wszystkie światła działały, więc w drogę. 8-)
Obrazek
Obrazek

Wnętrze nie zachwytało pięknem i świeżym zapachem. Właściwie to nie wiem czym oprócz zapachu grzyba i piwa.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ale prace trwają. Nie przerwanie. :roll:

Jeżeli źle wstawiam zdjęcia to powiedźcie jak mam to zrobić, ponieważ pierwszy raz robię to przez serwer forum. Zwyczajowo posiłkowałem się fotosikiem ale boje sie, że mogą zginąć.

Re: stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: poniedziałek, 2 paź 2017, 23:50
autor: Samoogon
Chłopie tyś ruiny nie widział :)
Powodzenia i wytrwałości, będzie potrzebna.

Re: stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: wtorek, 3 paź 2017, 12:22
autor: kooba
Wersja A. Rzadkość na drogach. Wręcz unikat.

Re: Stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: wtorek, 3 paź 2017, 18:50
autor: Norbert_Marta
Oj przyda się wytrwałość, a przede wszystkim czas. Bo i pieniądze na materiał jakoś się znajdą. Zaczynamy kolejną porcję fotek. Tym razem z demontażu wnętrza. :)

Re: Stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: wtorek, 3 paź 2017, 19:03
autor: Murano
Działać, działać...
Ja tylko zwrócę uwagę na to abyście nie przesadzali z wagą bo wasz model ma delikatniejszą ramę niż późniejsze modele i nie ma łat mocujących podłogę do ramy.

Re: Stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: wtorek, 3 paź 2017, 20:01
autor: __ArroW__
Dobrze działajcie, widzę, że podłoga w ładnym stanie się wydaje ;) powodzenia

Re: Stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: wtorek, 3 paź 2017, 22:10
autor: Norbert_Marta
Podłoga faktycznie jest w dobrym stanie. Łaty mocujące podłogę do ramy? Możesz przytoczyć jakieś zdjęcie poglądowe, bo nie wiem o co chodzi?

Re: Stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: wtorek, 3 paź 2017, 22:51
autor: Murano
Chodzi o te listwy w podłodze. Wzmacniają konstrukcję.

Re: Stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: wtorek, 3 paź 2017, 22:57
autor: Norbert_Marta
Właśnie się zastanawiam czy takie wkleić czy wzmocnić ramę wspawując ceownik na środku przez długość ramy? Na pewno wzmocni to konstrukcję ramy jak i przestanie się uginać i pracować podłoga na środku, bo strasznie pracowała i czułem się niepewnie chodząc po niej.

Re: Stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: wtorek, 3 paź 2017, 23:00
autor: Murano
Wszystko można, tylko to waży. Jeżeli chcesz oryginał to bym odpuścił ale jak to ma być użytkowa buda to wzmocnienie ramy i wklejenie łat jest uzasadnione.

Re: Stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: wtorek, 3 paź 2017, 23:10
autor: Norbert_Marta
Oryginał to już raczej nie będzie. Następne zdjęcia pokażą dlaczego. Zawieszenie ramy kompletnie inne choć zrobione z głową. No i wnętrze już będzie robione wedle naszego uznania, ale sam kontur wnętrza będzie trochę nawiązywał do tego co zastalismy w dniu kupna. Nie chce mi się przywracać do oryginału. Za dużo zachodu, a przyczepa ma nam się podobać i mamy dobrze się w niej czuć na każdym wyjeździe. ;)

Re: Stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: wtorek, 3 paź 2017, 23:14
autor: Murano
To podpatrz remonty kolegów, wzmocnij ramę i daj łaty we wręgi. Warto je zabezpieczyć od grzyba i wilgoci. Ważne aby były w miejscach gdzie przechodzą śruby montażowe do ramy, aby śrubą trzymała podłogę, listwę, laminat i ramę. Samą sklejkę warto chwycić potem punktowo wkrętami do listew.

Re: Stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: środa, 4 paź 2017, 20:49
autor: __ArroW__
Jak będziesz chciał coś z ramą działać to daj znać, jest opcja ocynku w razie w ;)

Re: Stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: niedziela, 1 kwie 2018, 21:28
autor: Norbert_Marta
No dobra. Dawno nas tu nie było, a już Arrow sie denerwuje, że nic nie piszemy to i trzeba powolutku zacząć wrzucać aktualności, a że trochę się działo to i mamy co wrzucać. Przynamiej na jakiś czas.

A więc powoli. Dziś foteczki po odbiorze ramy z ocynki.
Jeszcze raz dzięki Arrow za pomoc w ogarnięciu sprawy ;)

Re: Stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

: niedziela, 1 kwie 2018, 21:58
autor: misha22
Czesc.

To zasuniecie - zasloniecie szafki na tkanine i suwak- rewelacja,co to nic nie wazy a dziala i przewiew nawet ma!'
;)

Lampke, co to nad tym byla / z Syreny'' albo Warszawy lub innej lokomotywy/ koniecznie wroccie na miejsce...

'- niech ktos powie czy ten suwak w oryginale czy to juz remont i modyfikacja..
'' - jakby co, to mam szkla do tych lamp / niestety same szkla bez opraw i chromow.