degustibus pisze:Starą ramę trzeba oczyścić, wypiaskować, pewnie gdzieś wzmocnić, naprawić. Potem podkład, lakier..... Ta sama praca co zrobić nową, zdrową. Lepiej gdybyście zrobili nową i spokój na lata jeśli 132 jest Waszym wymarzonym modelem.
Ja bym zrobił obmiar wszystkich punktów, rysunek w CADzie i zlecił zrobienie repliki. Można wtedy ramę uzupełnić o dodatkowe uchwyty, np. na zbiornik na szarą wodę, koło itd. Na pewno bym zrobił jakiś wysuwany stopień wejściowy aby stołka nie stawiać w wejściu
...i uwzględnić miejsce na skuter
pisać dalej????
Podpory pod kątem...
Nowa oś, na wzór Jacka...
...doskonałą izolację podłogi...
...może zbiornik LPG pod spodem...
Już Ty Janku zaplanowałbyś to najlepiej.
Zbyt długo ta czarna rama stała w ziemi aby teraz obyło się bez jej remontu, piaskowania, spawania, cynkowania itd. Degustibus ma rację i zdrowe podejście, remontując starą roboty nie bedzie mniej, a rama dalej bedzie stara...
Wiem, wiem -koszty, ale przecież nic Was nie goni, jeździć na razie czym macie.