Strona 1 z 7
Remont Enki
: piątek, 28 paź 2016, 19:03
autor: BoskiWalenty
Re: Remont Enki
: piątek, 28 paź 2016, 22:19
autor: popiolekpolska
No trzeba przyznać mieli fantazje z tapicerką . Ja mam troszkę inny oryginalny transformator z prostownikiem, a lodówka wygląda jak TA 71.Fotkę trafa wstawię jutro.
Re: Remont Enki
: sobota, 29 paź 2016, 13:51
autor: sterciu
Patrząc po tych ptaszkach ponaklejanych to chyba nawet wiem od kogo we Wroclawiu kupiona

. Gratuluje zakupu i życzę cierpliwości przy remoncie

.
Re: Remont Enki
: sobota, 29 paź 2016, 15:44
autor: BoskiWalenty
Ptaszki charakterystyczne. Temperatura spada wiec co bede mogl zrobic teraz to zrobie. Przez zime graty bede zbieral. Napewno zmienie tylne swiatla bo te niczym z przyczepy traktora draznia mnie okrutnie. Wczoraj po dlugiej walce meble wylecialy a wykladziny naklejone przez poprzenich wlascicieli nie stawialy oporu. Podloga tez raczej do wymiany. Miejscami sklejka pracuje. Ladniejszej mojej polowie nie podoba sie lodowa. Moze kwestia pomalowania jej, odswiezenia. Uszczelka z magnesem slabo trzyma i musze popytac czy to jest do zrobienia. Napewno druga lodowa bedzie w przedsionku.
Re: Remont Enki
: sobota, 29 paź 2016, 16:31
autor: sterciu
Mnie tez draznily swiatla z tyłu ,spodobała mi sie wizja pewnej enki z holandii która widziałem na foto tu na forum i postanowiłem stworzyc coś podobnego co widac tu na zdjęciach:
viewtopic.php?f=38&t=6739A lodowke u siebie okleiłem blachą inox i odrazu stary szmec polarowski odmłodniał

.
Re: Remont Enki
: niedziela, 30 paź 2016, 18:12
autor: popiolekpolska
Jak pisałem wyżej fabryczny zasilacz u mnie jest taki. Jest do niego również płyta montażowa. Co do lodówki to są dostępne nowe uszczelki. A wygląd zewnętrzny to już zostawiam wyobraźni

Re: Remont Enki
: poniedziałek, 31 paź 2016, 02:03
autor: BoskiWalenty
Widocznie w temacie transformatorow to dawali pewnie jakie byly. Lodowe wyposaze w nowa uszczelke i pomyslimy co dalej.
Re: Remont Enki
: wtorek, 8 lis 2016, 20:30
autor: BoskiWalenty
Jakoż, że nie mam możliwości dłubać przy przyczepie pod dachem to jestem skazany na kaprysy pogody. Po ciężkim boju śruby mocujące budę poddały się. Co ciekawe dwie tylne wymagały pomocy szlifierki kątowej, natomiast pozostałe o dziwo poddały się bez walki. Zastanawiało mnie, dlaczego podłoga tak się ugina. Obstawiałem nadgniłe kantówki. Po żmudnej walce z karbowanymi gwoździami stwierdzam, że to wina konstrukcji podłogi i zbyt małej ilości kantówek i płytkich korytek na kantówki. Jeżeli się mylę to poprawcie mnie. I teraz pytanie czy wystarczy płyta osb 15mm dla usztywnienia czy pomiedzy kantówki wlaminować poprzeczki i stworzyć coś w rodzaju kratownicy. Chociaż z drugiej strony wydaje mi się jakby dodać do ramy poprzeczne teowniki to powinno wzmocnić i usztywnić podłogę. Takie moje przemyślenia.
Elektryka i oświetlenie zewnętrzne wymaga poprawy. Wywaliłem okrągłe odblaski i zamontowałem takie fikuśne lampeczki zakupione u Dariusa
. Elektryka docelowo ma iść pod podłogą. Usunąłem ori kuchenkę i zlew. Zastanawiam się nad pozostawieniem instalacji gazu. Tylko czy zostawić oryginalną rurę gazu czy wymienić na węża? Czy będę używał? na dzień dzisiejszy kuchenka ma być w przedsionku. Czy się przyda instalacja? Nie wiem. trzecie światło stop trafiło na okno.
Zastanowię się nad podłogą i wezmę się za najazd. Tuleje się tłuką i wymagają wymiany.
Wracając do uginającej się podłogi.
Czy ktoś próbował usztywniać ją żywicą? Wylać z wiadro żywicy na spód skorupy. Tylko czy sama żywica bedzie na tyle wytrzymała.
Re: Remont Enki
: wtorek, 8 lis 2016, 20:53
autor: TomekN126N
Elektryka i oświetlenie zewnętrzne wymaga poprawy. Wywaliłem okrągłe odblaski i zamontowałem takie fikuśne lampeczki zakupione u Dariusa
Tez mam takie, fajnie wyglądają w N-ce. Są na żarówki C5W, ale po dwóch sezonach użytkowania i mocowania się z przepalającymi się ledowymi, czy wypadającymi zwykłymi, raczej zalutuję paski ledowe. Ale same lampki ogólnie ok.
. Elektryka docelowo ma iść pod podłogą.
Lepiej nie, bo nie będziesz miał dostępu do kabli, a wiadomo, zawsze coś się kombinuje/ulepsza. Ja dociąłem nową wykładzinę z pięciocentymetrowym zapasem po obu bokach w stosunku do starej i ładnie się zawinęła na ścianę. To ma dwie zalety: 1. rozlany przypadkiem płyn nie wnika pod podłogę, a 2. kable są ukryte pod ścianą za wykładziną i jest do nich dostęp.
Re: Remont Enki
: wtorek, 8 lis 2016, 22:20
autor: BoskiWalenty
W sumie może i racja żeby kabli nie chować pod podłogę. Sklejkę miałem przylaminowaną do ścian. Nie wiem w jakim celu. Może miała poprawić sztywność budy? W planach mam solar i piec więc i tak jakieś kable będą musiały pod podłogą iść . co do lampek to zobaczę jak się beda spisywały.
Re: Remont Enki
: wtorek, 8 lis 2016, 22:54
autor: jaro12331
BoskiWalenty pisze:Jakoż, że nie mam możliwości dłubać przy przyczepie pod dachem to jestem skazany na kaprysy pogody. Po ciężkim boju śruby mocujące budę poddały się. Co ciekawe dwie tylne wymagały pomocy szlifierki kątowej, natomiast pozostałe o dziwo poddały się bez walki. Zastanawiało mnie, dlaczego podłoga tak się ugina. Obstawiałem nadgniłe kantówki. Po żmudnej walce z karbowanymi gwoździami stwierdzam, że to wina konstrukcji podłogi i zbyt małej ilości kantówek i płytkich korytek na kantówki. Jeżeli się mylę to poprawcie mnie. I teraz pytanie czy wystarczy płyta osb 15mm dla usztywnienia czy pomiedzy kantówki wlaminować poprzeczki i stworzyć coś w rodzaju kratownicy. Chociaż z drugiej strony wydaje mi się jakby dodać do ramy poprzeczne teowniki to powinno wzmocnić i usztywnić podłogę. Takie moje przemyślenia.
Elektryka i oświetlenie zewnętrzne wymaga poprawy. Wywaliłem okrągłe odblaski i zamontowałem takie fikuśne lampeczki zakupione u Dariusa lampa G17 żółta.jpg. Elektryka docelowo ma iść pod podłogą. Usunąłem ori kuchenkę i zlew. Zastanawiam się nad pozostawieniem instalacji gazu. Tylko czy zostawić oryginalną rurę gazu czy wymienić na węża? Czy będę używał? na dzień dzisiejszy kuchenka ma być w przedsionku. Czy się przyda instalacja? Nie wiem. trzecie światło stop trafiło na okno.
Zastanowię się nad podłogą i wezmę się za najazd. Tuleje się tłuką i wymagają wymiany.
Wracając do uginającej się podłogi.
Czy ktoś próbował usztywniać ją żywicą? Wylać z wiadro żywicy na spód skorupy. Tylko czy sama żywica bedzie na tyle wytrzymała.
też mam takie już 2 lata i spisują się świetnie nic nie przepala się tylko dobrze trzeba dogiąć blaszki
Re: Remont Enki
: wtorek, 8 lis 2016, 23:19
autor: degustibus
Ja dałem 12mm OSB. Podłoga jest trochę elastyczna, myślę że to taki urok tej konstrukcji. Jeśli chcesz usztywnić to ja bym zalaminował dodatkowe kantówki równolegle do istniejących. NIE WYLEWAJ wiadra żywicy, wiesz ile to będzie parować?
Dlaczego chcesz zlikwidować kuchenkę? Przedsionek?
Ok, mija sezon, nie masz jeszcze dość i decydujesz że jedziesz na kemping pod koniec września. Już jest zimno ale nie pada więc można jechać. Rano 5st C. Ciekawe kto kogo będzie wyganiał w piżamie na zewnątrz aby nagrzać wodę na herbatę/kawę?

UN możesz zregenerować (jeśli masz sprawny amortyzator) metodą dorobienia nadwymiarowego suwadła i rozwierceniem istniejących tulejek. Opisałem to w dziale podwozie.
Re: Remont Enki
: środa, 9 lis 2016, 00:11
autor: BoskiWalenty
kuchenkę mam przenośną podłączoną do małej butli. W wakacje spisywała się znakomicie w przedsionku zapiekanki. Generalnie szafkę bedę budował od nowa i łóżka piętrowe dla chłopaków. Oryginalnie jest chyba sklejka 8 mm, jeżeli dam 12 lub 15mm osb to sama w sobie ją usztywni. Żywicy nie mam zamiaru wylewać, ot taka myśl. Poczytam Twój wątek o suwadle. W sumie to mam tuleje już zakupione nowe i leżą i czekają.
Gdzieś w przyszłości chciałbym piec zamontować więc gaz wskazany byłby. Generalnie to myślałem, żeby podprowadzić gaz do budy i jakoś sprytnie go schować w szafce. I tylko by pozostała kwestia podpięcia kuchenki przenośnej. Kampery mają zewnętrzne gniazdo przyłączeniowe. Może coś takiego?
Zamykane na kluczyk więc dzieciaki nie beda grzebały.
Nie wiem. Na razie myśle, czytam, szukam i zapisuje pomysły.
Re: Remont Enki
: środa, 9 lis 2016, 19:36
autor: degustibus
Oryginalnie była sklejka 10mm. Z tym, że sklejka konstrukcyjnie jest sztywniejsza od OSB. Dlatego dałem 12mm OSB. Tyle max da się dopasować do tej białej uszczelki wokół futryny drzwi.
Ok, z kuchenką jak wolisz. Ja mam w środku, używam jej do gotowania wody, gotowania ziemniaków, podgrzania wcześniej zrobionego obiadu. Jak w rachubę zaczyna wchodzić smażenie schaboszczaka to wyciągam drugą, turystyczną butlę i smażę na zewnątrz

Re: Remont Enki
: środa, 9 lis 2016, 20:27
autor: BoskiWalenty
Chwilowo temat podłogi zawieszam. Dzisiaj skupiłem się na UN. Rozebrałem je. Od urodzenia chyba nie było demontowane. I pytanie dotyczące amortyzatora. Jak powinien zachowywać się sprawny amortyzator i jak poznam, czy jest sprawny lub uszkodzony? Mój amortyzator wciska się z oporem i bardzo powolutku samoistnie wysuwa się. Suwadło w miejscu gdzie jest mieszek posiada powierzchowny nalot rudej. Poza tym wszystkie elementy przeszły kąpiel w ropie.
Skoro najazd rozebrany może warto zainwestować w zderzak. Gdzieś na forum widziałem filmik z crasch testów takiego ustrojstwa. W zeszłym roku w Częstochowie widziałem takie cos u jednego z kolegów.