Strona 1 z 50
N132 - remont daleki od oryginału
: sobota, 24 paź 2015, 20:37
autor: Benior
Kupiłem przyczepę kilka dni temu i rozpocząłem od totalnej demolki
Wszystko ze środka wywaliłem i teraz jest czas na projektowanie, przymiarki i zmianę decyzji
Meble wymontowałem w całości i raczej ich nie użyję więc jak jest ktoś zainteresowany to proszę na PW.
Plan jest teraz na zdjęcie budki, sprawdzenie ramy i jeśli będzie cała piękna to tylko mała przeróbka a jeśli coś więcej to przeróbka i cynkowanie.
Idzie sroga zima więc wiele nie nadziałam ale w tym czasie planuję zrobić ramę, ocieplenie podłogi, solary i elektrykę. Wyklejanie ścian zostawiam na cieplejsze dni. Wszystkie pracę wykonam pod chmurką więc pogoda ma dla mnie duże znaczenie.
Przyczepa ma mieć jedno duże łóżko, lodówkę, ogrzewanie, toaletę kasetową, prysznic, bojler no w zasadzie wszystko co lubią tygryski
Dzisiaj bardzo mocno zacząłem się zastanawiać nad wywaleniem tych wygiętych drzwi i wmontowaniem z jakiejś zachodniej czepy.
Re: N132 - remont daleki od oryginału
: sobota, 24 paź 2015, 21:00
autor: robert
fiu fiu....
Coś mi to przypomina....
http://eth.pl/fotki/n132/remont/00_prolog/Szukaj na allegro modułu łazienki z kiblem...
Co w ten deseń
http://eth.pl/fotki/n132/remont/06_lazienka/Przyda się.
Re: N132 - remont daleki od oryginału
: sobota, 24 paź 2015, 21:00
autor: Nacia
Powodzenia przy remoncie

Re: N132 - remont daleki od oryginału
: sobota, 24 paź 2015, 21:26
autor: Benior
Znam twój temat i będę często uderzał po poradę
Mam plan pojechać ze swoją czepą do gościa co zachodnie przyczepy rozbiera i poprzymierzać.
Re: N132 - remont daleki od oryginału
: sobota, 24 paź 2015, 22:20
autor: BobBudowniczy
Widzę że tapicerka była fachowo wymieniona.
Niech moc będzie z Tobą.

Ps.Tak z innej beczki- jakim aparatem foto były robione zdjęcia - pytam bo jestem na kupnie a widzę że twój ładne pstryka
Re: N132 - remont daleki od oryginału
: sobota, 24 paź 2015, 23:07
autor: Benior
BobBudowniczy pisze:Widzę że tapicerka była fachowo wymieniona.
Niech moc będzie z Tobą.

Ps.Tak z innej beczki- jakim aparatem foto były robione zdjęcia - pytam bo jestem na kupnie a widzę że twój ładne pstryka
Wiem co kupowałem, to była zwykła tania remontówką więc i cudów nie ma co oczekiwać.
Zresztą czy byłaby ona tania czy droga to i tak do zerwania
Aparat to Nikon D3200 + obiektyw sigma 17-50 1:2,8
Re: N132 - remont daleki od oryginału
: niedziela, 25 paź 2015, 00:46
autor: stachu_gda
O, widzę że przyczepka jest moją rówieśniczką co do dnia

Re: N132 - remont daleki od oryginału
: niedziela, 25 paź 2015, 11:39
autor: Paweł(SP7GTU)
Powodzenia w remoncie. Fajny zakup a rejestracja coś znajoma.

Re: N132 - remont daleki od oryginału
: niedziela, 25 paź 2015, 11:58
autor: robert
Dzisiaj się przyjrzałem fotkom i dopiero do mnie dotarło, że to odmiana L.
Będziesz coś zmieniał z małymi okienkami? Czy zostawiasz tak jak jest? Czyli w łazience okienko poziome?
Re: N132 - remont daleki od oryginału
: niedziela, 25 paź 2015, 13:38
autor: Benior
Tak jak w temacie będzie mało z oryginału a przynajmniej taki jest plan.
Okno kuchenne wyleci, przesunę bliżej przodu i wstawię jakieś łazienkowe. Teraz to podłużne okno troszkę za bardzo mi niepotrzebnie wydłuża łazienkę. Kolejna duża zmiana to przednie okno też wyleci i być może wstawię jakieś małe jak kuchenne. Z przodu przyczepy przewidziałem kuchenkę, lodówkę i zlewozmywak. Drzwi są wygięte pod naporem dachu i trzeba troszkę ścianę naciągnąć ale jak to robię to z kolei drzwi na środku się wybrzuszają. Dla tego też myślę o wywaleniu tych drzwi i wstawieniu jakichś zachodnich bo po pierwsze będą dzielone a po drugie będę miał tam okienko. Zastanawiam się też nad zmianą świetlika na dużo większy z moskitierą a może nawet z jakimś wyciągiem.
Re: N132 - remont daleki od oryginału
: niedziela, 25 paź 2015, 14:01
autor: robert
Bardzo ciekawe pomysły. Będę Ci kibicował w remoncie.
Jak chcesz zrównoważyć nacisk na hak? Kuchenka i lodówka z przodu obciążą przód.
Zastanów się nad wywaleniem przedniego okna. Ja usunąłem tylko z tyłu, te małe boczne i muszę powiedzieć, że jest w środku szaro. Nawet w środku słonecznego dnia. Bardzo często używam wtedy górnych ledów (i mam jasno jak na stadionie) zatem to nie kłopot, ale po usunięciu okienek jest zdecydowanie ciemniej i trzeba o tym pamiętać.

Tej zimy również muszę rozwiązać kłopot z drzwiami a dokładniej z tym o czym piszesz. Myślałem o ew. wymianie na takie jak w N126n...
Na łączce Bernarda w marcu ciągnęło zimnem przez szczelinę u spodu drzwi. Bardzo to irytuje.
Okienko dachowo obowiązkowo do wymiany. No, chyba, że podoba Ci się design modo Nyska.
Ja zamontowałem takie jak na fotce poniżej, z moskitierą i jestem bardzo zadowolony.

Pamiętaj, że z uwagi na wymiar okienka (te zachodnie z reguły są większe), koniecznie trzeba dociąć szerzej otwór w dachu.

Re: N132 - remont daleki od oryginału
: niedziela, 25 paź 2015, 14:49
autor: Benior
Aby zrównoważyć wagę chcę zrobić łóżko w kształcie podkowy z bakistą w poprzek cepy. Tam oczywiście siedzieć bardzo się nie da ale może przynajmniej będzie jakoś wyglądało

W tej bakiście środkowej wyląduje akumulator i bojler na wodę 10L i może sama woda

Każdą rzecz zanim wpakuję do środka zważę i będę chciał zrównoważyć masy z + - 20% więcej na przód.
Co do szyb to nie chcę wywalić tych tylnych jak u Ciebie tylko przednią od dyszla. W łazience tylko przesunąć.
Jeśli w drzwi nie włożę okna albo zmienię na nowe to nad kuchnią jakieś wąskie i podłużne też wsadzę.
Świetlik na 100% zmieniam i chcę znaleźć taki jak największy aby nie ciąć żeber na dachu czyli max 46x46cm
Lubię mieć dużo światła

Re: N132 - remont daleki od oryginału
: niedziela, 25 paź 2015, 17:28
autor: tantalos
20% więcej na przód to przy dmc niewiadówki ok.150 kilo. Trochę za dużo.Może to śmieszne ale ja przed samym wyjazdem ważę dyszel i w razie konieczności przestawiam graty w cepce typu krzesła,torby,przedsionek które mam na podłodze.Nacisk na hak powinien byc 50-70 kilo.Chyba że ty masz dmc większe niż 750 kilo.
Re: N132 - remont daleki od oryginału
: niedziela, 25 paź 2015, 17:42
autor: Benior
tir eoghain pisze:20% więcej na przód to przy dmc niewiadówki ok.150 kilo. Trochę za dużo.Może to śmieszne ale ja przed samym wyjazdem ważę dyszel i w razie konieczności przesuwam graty w cepce typu krzesła,torby,przedsionek które mam na podłodze.Nacisk na hak powinien byc 50-70 kilo.Chyba że ty masz dmc większe niż 750 kilo.
Źle się wyraziłem. Chodziło mi o to aby graty tak rozmieścić aby z przodu były o ok. 20% cięższe niż z tyłu.
Dajmy na to, że przyczepka pusta waży 500kg i jest równoważna. Mam wagę i zważę dyszel lub nacisk koła.
Meble ze wszystkimi akcesoriami dodatkami powinny się zmieścić w 200kg i rozmieszczę je (taki plan) powiedzmy 115kg przód i 85kg tył
do tego na przodzie dojdą butle gazowe, woda i inne drobiazgi.
Re: N132 - remont daleki od oryginału
: niedziela, 25 paź 2015, 18:34
autor: tantalos
Ok,wyjaśnione
