Strona 1 z 1

Remont generalny N-250

: czwartek, 24 wrz 2015, 14:01
autor: mirekr999
Witam. Moi drodze kupiłem nie tak dawno niewiadówkę N-250. niestety nie okazała sie taka jak być powinna. Mówi się trudno chciałbym ja wyremontować żeby znów wyglądała tak jak powinna. I moje pytanie jakich materiałów użyć na zaszpachlowanie dziur po nitach? różnych pajęczynek. opiszcie mi krok po kroku jak to zrobić żeby miało to ręce i nogi. POZDRAWIAM.

Re: Remont generalny N-250

: czwartek, 24 wrz 2015, 17:26
autor: BobBudowniczy
Można zapytać ile Cię kosztowała?

Re: Remont generalny N-250

: czwartek, 24 wrz 2015, 19:05
autor: mirekr999
1400 wiem przepłcilem pomóżcie mi ja odnowić

Re: Remont generalny N-250

: czwartek, 24 wrz 2015, 19:53
autor: BobBudowniczy
Hmm no to rozumiem stwierdzenie "okazała się nie taka jak powinna być) za to miałbyś 2 przyczepki albo jedna plus koszt remontu. Gdzieś była fajna relacja ze zdjęciami z naprawy n250

Re: Remont generalny N-250

: czwartek, 24 wrz 2015, 23:00
autor: Tomek
ja moją wyremontowana sprzedałem za 850.
a wymienione w niej było

Sklejka podłogi, wycinasz przy brzegach-burtach szlifierką oczywiście demontujesz budke z podwozia bo sruby trzymają ta sklejke
pajączki i dziury zaklejałem włóknem i żywicą a małe pajączki zalewałem zywica po ich lekkim pogłębieniu.

klin do aluminiowych rynienek oraz uszczelki Kupiłem nowe i na pokrywe i na skrzynie w Niewiadowie NAJTANIEJ
nowe zawiasy , nowe odblaski i nowa elektryka

malowałem wałkiem ale nawet wyszło farbą Porlen 2 składnikowa
podwozie wyszlifowane i miejsca rdzy minimalnej przemalowałem Cortantin F na rdze a nastepnie malowanie na czarno

WYNIENIONE wszystkie śruby

zapodaj zdjecia tego ideału za 1400

Re: Remont generalny N-250

: piątek, 25 wrz 2015, 08:07
autor: mirekr999
wiem ze dużo mówi sie trudno:) ludzie umieraja a żyć trzeba dalej. tylko to ze byla blisko bo jak by mi przyszło jechac pół światu za nia to by to samo wyszło:)

Re: Remont generalny N-250

: piątek, 25 wrz 2015, 09:02
autor: TomekN126N
Nie dołujcie kolegi, błędy są rzeczą ludzką. Ważne, że ma zacięcie do remontu, a o kosztach zapomnijmy. Ja właśnie kończę remont komara i już rozumiem, dlaczego wyremontowane insekty na allegro stoją po cztery tysie. Usługi, jak lakierowanie, chromy oraz części kosztują, a narobić się trzeba. Każdą część "obrobić", uszlachetnić, potem wyczyścić przed założeniem i założyć, kiedy pochromowane gwinty nie pasują, to żmudny proces. Ale, jak ktoś chce zrobić, to koszty są rzeczą wtórną, a koledze pomóc trzeba.
Mirek wpisz w wyszukiwarkę forum słowa "żelkot" , "laminat" "pajęczynka", etc. i poczytaj. Ja nie odnawiałem laminatu, więc nie odważę Ci się radzić. Dwa drobne ubytki uzupełniłem żywicą z włóknem szklanym, wyrównałem jakimś szpachlem z żywicą i po oklejeniu miejsca taśmą malarską, punktowo delikatnie prysnąłem sprayem do wanien - trzyma ładnie. Natomiast, jeśli chcesz dokładnie naprawić cepkę i ją malować, niech się wyrażą Ci, co to robili, choćby podrzucając linki. Powodzenia :wink: