Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witam ! Kupiłem miesiąc temu przyczepkę, nie do remontu tylko do normalnego używania. Wyboru dużego nie było, a czas naglił, żeby jeszcze zdążć pojechać nad morze. Kupiłem, posprawdzałem, naprawiłem usterki i pojechaliśmy z żoną i psem. Na początek wygięła się nóżka podpórki, potem popadało i zaczeło przeciekać. Poduszki mokre, żona zła. Spokojny pies przestał lubić inne psy. Na kempingu prawie nikogo bo to ostatni tydzień sierpnia. W drodze powrotnej coś zaczeło trzeszczyć przy haku w samochodzie. Atrakcji dużo, szkoda że nie tych dobrych. Ale do rzeczy. Po powrocie do domu, zacząłem szukać, gdzie jest przeciek. Ślady wody były w kilku miejscach. Wystrój przyczepki był trochę tandetny, więc wyjąłem wszystko. Teraz mam do zrobienia całe wnętrze. Mam kilka pomysłów, na część pytań znalazłem tutaj odpowiedzi. (tapicerkę kleimy na butapren)-to bardzo ważne zagadnienie. Postanowiłem opisać mój remont przyczepki, może komuś jakiś mój pomysł przypadnie też do gustu. A może ktoś podpowie mi jakiś swój.Będę na bieżąco opisywał, co robię i zamieszczał zdjęcia.

Koniecznie zobacz stan podłogi. Jeśli jest do wymiany, to pomyśl nas izolacją.

Ściany wyklejasz jeszcze przed tapicerką jakimis podkładami czy ekranami?

Ogólnie to powodzenia

Podłogę sprawdzę, jak już do końca wszystko oskrobię. Teraz naleciało by brudu w szpary. Chcę wykleić tylko jakąś grubszą wykładziną podłogoą najlepiej filcową. Przczepa służy tylko w lecie, a wtedy inni śpią też w namiotach. Myślę że to wystarczy. Ekrany z czasem puszczają i tapicerka spada.

A jaką tapicerkę planujesz?

Tapicerka ma być z grubszego filcu najlepiej. a jaką dostanę kupić , zobaczczymy. Kolor ma pasować do pokrowców poduszek. To już sprawa żony, podobno turkusowy. Ale jak moje doświadczenie życiowe mi mówi, rzadko dostaniesz kupić to co sobie wymyślisz. Tak że zobaczymy, jak będzie.

Niektóre wykładziny szczególnie te cienkie mogą przepuszczać Ci światło. Musisz mieć to na uwadze. Laminat bardzo przeswituje.

Na tym etapie drzyj podłogę, nigdy już okazji nie będziesz miał, a możesz się zdziwić..
Zawsze możesz położyć tę samą sklejkę, ale nie sądzę, żebyś to zrobił jak ją zerwiesz.
Też miałem nie ruszać, w końcu poszedłem za ciosem, zerwałem i nie żałuję, wiem co mam pod spodem, nic nie jest zawilgocone, dodałem ocieplenie w postaci styropianu i nową suchą płytę. Koszt remontu zwiększył się może z 5%.

Podłogę sprawdzę jak się uporam z górą i ścianami. Napewno będzie jakieś piankowanie, doklejanie dodatkowych listew. To wszystko spowoduje, że stara wykładzina z podłogi będzie do wyrzucenia. Sklejka pod nią pozostanie czysta. Gdyby była dobra nie trzeba będzie czyścić.

Powiem Ci Darek tylko, że gdybym jeszcze raz robił remont zdjąłbym podłogę nawet gdyby wygladała na czystą i suchą. Teraz wymagałoby to o wiele więcej zachodu, bo prawie wszystko trzeba wyjąć. Dlatego też alternatywnie, zamiast robić bardzo istotne dla termiki przyczepy ocieplenie podłogi podczas remontu, zdecydowałem się w tym roku na izolację z zewnątrz.