Strona 1 z 1
Taki tam. . . remont
: niedziela, 23 sie 2015, 11:39
autor: mar34
Witam. Postanowiłem podzielić się relacja z mojego remontu. Przyczepę kopiłem w grudniu od forumowicza, który użył jej jako dawcę organów do swojej kolejnej realizacji. Wyglądała tak:
Pol roku przeczesywania forum, dziesiątki wizyt na alledrogo, litry potu, kilka kropli krwi i 3-go sierpnia, na dzień przed wyjazdem remont zakończony. (Oczywiscie nie licząc poprawek ,które wyszły podczas dziewiczego wyjazdu

). Teraz wygląda tak :
.
Re: Taki tam. . . remont
: niedziela, 23 sie 2015, 13:47
autor: kooba
Ładna przyczepka. Widać, że włożyłeś w nią dużo pracy.
Zderzak sam robiłeś?
Re: Taki tam. . . remont
: niedziela, 23 sie 2015, 14:03
autor: mar34
Zderzak zrobilem sam zainspirowany zderzakem kolegi Tacho, ktory przeniosl sie na konkurencyjne forum. Metoda prob , bledow, porazek i sukcesow uzyskalem taki efekt koncowy.
Re: Taki tam. . . remont
: poniedziałek, 24 sie 2015, 20:36
autor: odwrócony
No kolego oszołomiłeś mnie tymi zdjęciami. Jestem pod wielkim wrażeniem czystości, schludności i gustu. Złamałeś wszelkie stereotypy związane z remontem, a mianowicie nowa oryginalna tapicerka, nowe cięższe meble, zlikwidowałeś wlaminowane listwy hamaka, inna kuchenka i zlew, no i ten zderzak... Hylę czoła za wkład, zaangażowanie i pomysłowość.
Jaj dla mnie za wykon 5+!
Wielkie, ale to wielkie gratulacje! To jest remont na najwyższym poziomie!
Re: Taki tam. . . remont
: wtorek, 25 sie 2015, 08:22
autor: mar34
Dziekuje odwrocony za slowa uznania, mile polechtales moje ego

Co do mebli to nie wiem czy sa ciezsze. Poprzednie byly z plyty wiorowej i od nich sa lzejsze. Z oryginalami nie mialem okazji porownac. Sklejka nie jest wybitnie ciezka.
Re: Taki tam. . . remont
: wtorek, 8 wrz 2015, 09:55
autor: micwat76
bardzo solidny remont. Kolego możesz mi podać wymiary rolet do okien jakie zakładałeś, mam plan także wywalić te ochydne zasłony

Re: Taki tam. . . remont
: wtorek, 8 wrz 2015, 10:05
autor: reflexes
Tu masz wymiary rolet zamawianych kiedyś przez Maćka (CornBlumenBlau) do jego N126N.
viewtopic.php?p=57114#p57114
Re: Taki tam. . . remont
: wtorek, 8 wrz 2015, 15:36
autor: mar34
micwat76 pisze:bardzo solidny remont. Kolego możesz mi podać wymiary rolet do okien jakie zakładałeś, mam plan także wywalić te ochydne zasłony

Moje wymiary nie przydadza Ci sie bo mam za waskie. Planowalem przymocowac prowadnice do uszczelek okna ale nie lezaly rowno a poza tym roleta zawadzala o uchwyty okien.Wykozystalem wiec pomysl kolegi CornBlumenBlau i zastosowalem zylke.
PS Klawisz ALT nadal odmawia wspolpracy.

Re: Taki tam. . . remont
: wtorek, 8 wrz 2015, 15:49
autor: NIL
Nie żeby się czepiać , bo wnętrze piękne poduchy na siedzeniach mam chyba w identycznym kolorku a na oparcia pomarańcz ,
tak od pewnego czasu myślę o takiej konstrukcji mebli -sklejka i spytam nie kusiło Cię aby szafkę wiszącą z przodu powiększyć ?
np. do wywietrzników żeby była głębsza , no i jeszcze jedno na suficie mam płytę pilśniową lakierowaną pomysł nie trafiony ale idzie o meble mocowanie jak są zamocowane
Re: Taki tam. . . remont
: środa, 9 wrz 2015, 08:59
autor: mar34
Kusilo mnie i to bardzo. Ale. . dodatkowy ciezar, mniejsza sztywnosc, mniej miejsca na glowy. Po kilku przymiarkach zostalem przy wymiarach oryginalnych. A mocowanie tez na oryginalnych wspornikach i na listwach nadokiennych.
Re: Taki tam. . . remont
: sobota, 12 wrz 2015, 07:55
autor: to2mek
Zderzak bajera śliczny jest pozdrawiam
Re: Taki tam. . . remont
: sobota, 12 wrz 2015, 09:21
autor: NIL
czy możesz napisać więcej o zderzaku , forma czy modelowałeś jakieś szczegóły konstrukcyjne , czego unikać itp.
Re: Taki tam. . . remont
: sobota, 12 wrz 2015, 23:35
autor: Drednot
szacun, zazdrość i pożądanie
Re: Taki tam. . . remont
: niedziela, 13 wrz 2015, 11:01
autor: mar34
Dla wszystkich podziekowania za uznanie. Co do zderzaka to byla dosyc ciernista droga. Najpierw zainspirowany zdjeciami kolegi Tacho zrobilem ze styroduru forme i zanim ruszylem dalej kolega Tacho przestal sie udzielac.Postanowilem czyms wyrownac powiezchnie bo styrodur wydawal sie twardy. Tradycyjna szpachla samochodowa zzerala styrodur. Po szpachlowaniu kufra zostalo mi troche szpachli do zderzakow i ta okazala sie ok. Szpachlowanie ,szlifowanie, lakierowanie i efekt byl calkiem calkiem. Na szczescie przed zamontowaniem do przyczepki upadl mi na podloge i okazalo sie ze styrodur nie jest taki twardy jak mi sie wydawalo i powstalo wglebienie. Pozniej bylo co raz gozej, wiecej szpachli, lakierowanie guma w sprayu, nawet betondurem a testy udarowe tragiczne. W koncu poszedlem po rozum do glowy poczytalem fora modelarskie i na to wszystko zastosowalem to co powinienem zrobic na poczatku czyli wlokno szklane i zywica 3 warstwy, tradycyjna szpachla samochodowa i lakier. Efekt koncowy zadowalajacy. Gdyby ktos chcial zrobic cos podobnego to najwazniejsza sprawa, zywica zre styrodur i trzeba to odizolowac. u mnie bylo to kilkanascie roznych warstw ale mysle ze wystarczyla by jedna dobra-np. laker akrylowy. Na forum modelarskim ktos stosowal paste do podlogi jako rozdzielacz. Tak czy siak mialem dobra zabawe po ktorej zostal oryginalny zderzak a o to chyba chodzi w przyczepingu?

Pozdrawiam.