Pierwsza przyczepa.

czyli nasza walka z przyczepą...
Jasmonn
Posty: 7
Rejestracja: środa, 6 sie 2014, 15:18

Pierwsza przyczepa.

Postautor: Jasmonn » czwartek, 7 sie 2014, 09:00

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów i zapaleńców Niewiadówek.
Nie owijając w bawełnę; kilka dni temu stałem się posiadaczem przyczepy kampingowej Niewiadów N126E.
Przyczepa wymaga kapitalnego remontu i tu moja prośba ...
Nie wiem nawet od czego zacząć taki remont.
W pierwszej kolejności powinienem się chyba zająć wywaleniem wszystkiego ze środka i naprawą samej budy
co radzicie a raczej czym naprawiać laminat.
poniżej kilka zdjęć
Załączniki
20140803_101841.jpg
20140803_101850.jpg
20140803_101855.jpg
20140803_101904.jpg
20140803_101912.jpg
20140803_101923.jpg
20140803_101929.jpg
20140803_101933.jpg
20140803_101944.jpg
20140803_101954.jpg

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10879
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Pierwsza przyczepa.

Postautor: reflexes » czwartek, 7 sie 2014, 09:58

Witaj na forum.
Tak sfatygowanego laminatu to ja tu chyba jeszcze nie widziałem. Ja bym chyba zaczął od szukania nowej skorupy albo jakiejś przyczepki bez papierów, bo szpachlowanie i lakierowanie całego laminatu to po pierwsze kosztu, po drugie roboty od metra, a po trzecie przy tak rozległych uszkodzeniach żadna pewność, że będzie dobrze.
Jeżeli jednak zdecydujesz się robić wszystko sam to procedura jest prosta.
1. Lektura:
http://www.fanklub-niewiadowek.com/niewiadowki/remonty.html
http://www.fanklub-niewiadowek.com/niewiadowki/zrob_to_sam.html
http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewforum.php?f=35
2. Sprawdzić gdzie przecieka i zapamiętać.
3. Wywalić wszystko do gołego laminatu (wewnątrz i na zewnątrz) łącznie z listwami aluminiowymi i zawiasami okien.
4. Uszczelnić wszystkie przecieki (tu wystarczy zwykła żywica i mata szklana).
5. Jak już będzie 100% szczelna to można zacząć szpachlować, po uprzednim wyszorowaniu laminatu (wszem i wobec stosują koledzy do tego ogólnie dostępne szpachlówki do aut, najczęściej te z włóknem dla pewności).
6. Malowanie (farby różne są do tego stosowane począwszy od zwykłych renolaków, przez lakiery samochodowe do profesjonalnych lakierów do jachtów i łodzi - znajdziesz na forum kilka tematów na ten temat).
7. Montaż listew, zawiasów, okien, oświetlenia itp. Nowa podłoga i co tam jeszcze będzie wymagało wymiany.
8. Wyklejanie wnętrza (ekrany za grzejnikowe + wykładzina remontowa lub wykładzina dywanowa).
9. Instalacje (zależnie od tego co chcesz w niej mieć, prąd, woda, ogrzewanie, solary - wszystko znajdziesz na forum)
10. Meblowanie (wedle własnego uznania).
11. Rama, zawieszenie, zaczep.
Oczywiście w między czasie wyjdzie wiele innych rzeczy do zrobienia, a i mój harmonogram nie wyrocznią. Każdy tu robi jak uważa za stosowne i kolejność prac może być inna. Możliwe, że o czymś zapomniałem ale na pewno koledzy to zauważą i dopiszą. Jeżeli będziesz miał jakieś pytanie do konkretnych punktów to szukaj albo pytaj. Są tu fachowcy od wszystkiego i do tego lubią się dzielić swoja wiedzą więc na pewno Ci pomogą.

Powodzenia życzę, bo będzie Ci potrzebne.

GREGOR_Z
Posty: 61
Rejestracja: wtorek, 19 lip 2011, 17:47

Re: Pierwsza przyczepa.

Postautor: GREGOR_Z » czwartek, 7 sie 2014, 10:14

Spoko nie łam się. Moja skorupa jest chyba w gorszym stanie ale mimo wszystko postanowiłem remontować. Przyczepkę kupiłem trzy lata temu ale dopiero w tym roku zacząłem remontować a z racji tego że buduje dom to doprowadzenie niewiadówki do należytego stanu potrwa pewnie z rok. Z mojej strony życzę dużo samozaparcia i wytrwałości w remoncie.

Awatar użytkownika
Karolus
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2068
Rejestracja: środa, 24 paź 2012, 20:24
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Pierwsza przyczepa.

Postautor: Karolus » czwartek, 7 sie 2014, 10:25

Z tego co widzę i z doświadczenia powiem, że to co odłazi to farba a nie żelkot. Ja bym powierzchnie ładnie zeszlifował, zapodkładował i pomalował farbą do laminatów. Tylko Malowanie zostawiłbym na koniec po wcześniejszym zrobieniu ubytków, uszczelnieniu od środka itp.
Do szlifowania pewnie użyłbym tarczy listkowej na kątówkę - tylko uwaga taka aby nie przetrzeć i ubrać ubranie ochronne - opiłki szklane potrafią dać w kość ;)

Nie straszny diabeł jak go malują - dasz radę....

Awatar użytkownika
Luca
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 193
Rejestracja: sobota, 7 sie 2010, 20:11
Lokalizacja: KIELCE prawie

Re: Pierwsza przyczepa.

Postautor: Luca » czwartek, 7 sie 2014, 10:49

U mnie laminat wcale nie jest lepszy. Roboty trochę przy tym jest, ale jak się chce to się da.
Witam na forum i powodzenia w remoncie :wink:

Jasmonn
Posty: 7
Rejestracja: środa, 6 sie 2014, 15:18

Re: Pierwsza przyczepa.

Postautor: Jasmonn » czwartek, 7 sie 2014, 15:18

Wielkie dzięki za wsparcie.
Ze względu na pracę jutro dopiero zacznę pierwszy dzień przygody z remontem.
Zapału mam dużo hihi zobaczymy na ile starczy:)
Reflexes jestes moim guru, dzięki za harmonogram, lubie wszystko zaplanować a taki wstępny schemat mi to uprości.
Wiem , bo czytałem na forum ile krzaczkow wychodzi w trakcie ale trzeba sie czegoś trzymać
Jeszcze raz dzieki.
Z postępów postaram się na bieżąco dawać foty no i oczywiście kolejne pytania.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10879
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Pierwsza przyczepa.

Postautor: reflexes » czwartek, 7 sie 2014, 16:23

Słabego guru sobie wybrałeś ale dzięki :oops: . Ja jestem jednym z mniej doświadczonych z fanklubowiczów. Dopiero jedną przyczepę wyremontowałem i wyszło mi to średnio. Za to wiem co zrobiłem źle i dlatego napisałem jak teraz przeprowadziłbym remont. Ja właśnie przez to, że kilka punktów pominąłem dzisiaj mam drobne problemy w postaci przecieków ale jakoś sobie z nimi wkrótce poradzę.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4381
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pierwsza przyczepa.

Postautor: CornBlumenBlau » czwartek, 7 sie 2014, 21:13

Witam i pozdrawiam.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 17 / 1582 km

piotr05
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2068
Rejestracja: wtorek, 2 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Ziemia Obiecana

Re: Pierwsza przyczepa.

Postautor: piotr05 » czwartek, 7 sie 2014, 23:03

Witam na na forum i powodzenia w remoncie
Wyjazdy 2019 3096 km 27 nocek
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 1454km 6 nocek

Jasmonn
Posty: 7
Rejestracja: środa, 6 sie 2014, 15:18

Re: Pierwsza przyczepa.

Postautor: Jasmonn » piątek, 8 sie 2014, 21:12

No i wystartowałem.
Dzień jak to dzień miał być częściowo wolny ale 100 spraw więc dopiero po 16 zacząłem.
Kilka godzin wspólnej pracy i wygląda to tak.
Buda po oczyszczeniu wstępnym.
dziur kilka małych w środku zacieki tylko od starych uszczelek.
W niedziele będzie tylko skorupa.
Dobra teraz kilka pytań.
1. Czym czyścić resztki kleju gąbki i czegoś tam hihh
2. Po oczyszczeniu, uszczelnieniu mam czymś impregnować malować?
3. poza wklejeniem listew uszczelnić podłogę pianką styropianem, chodzi mi co pod płytę osb.
znaczy jeszcze nie teraz ale po pomalowaniu.
4.Może jakieś inne sugestie?
zdjecia poniżęj
Załączniki
20140808_190004.jpg
20140808_190029.jpg
20140808_182744.jpg
20140808_190019.jpg
20140808_190012.jpg

BobBudowniczy
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 6 mar 2014, 07:41

Re: Pierwsza przyczepa.

Postautor: BobBudowniczy » sobota, 9 sie 2014, 06:51

Ja bym sugerował zakonserwowace osb kilkoma warstwami jakiegoś impregnaty/drewno chronu. Osb ciągnie wilgoć jak gąbka i taką niebezpieczona płyta wytrzyma górą 10 lat i rozsypie się w mak. Najlepsza jest do tego sklejka wodoodporna ale...cena znacznie wyższa....

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10879
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Pierwsza przyczepa.

Postautor: reflexes » sobota, 9 sie 2014, 08:56

Gąbke usuwałem szczotką drucianą na wiertarce. Klej olałem bo trzyma się tak dobrze, że jeszcze sporo potrzyma. Malować ściany nie widzę potrzeby ani sensu. Co to mialoby poprawić? Sprawdz jeszcze ramy w koło okien otwieranych, bo tam często jest pruchnica.

reflexes z tapatalk

Jasmonn
Posty: 7
Rejestracja: środa, 6 sie 2014, 15:18

Re: Pierwsza przyczepa.

Postautor: Jasmonn » sobota, 9 sie 2014, 11:33

Czy mam zdejmować okno przednie i tylne nie wiem jak ono jest mocowane?
Jak czasu wystarczy to dziś lub jutro zdemontuje wszystkie okna uchwyty i dach i odetne skorupe od ramy i wstawiam do garażu.
Oczyszczać odpadający lakier papierem ściernym na wiertarce? Mocno zmatowić .Później szpachla z włosiem.
Jaki podkład polecacie i a jaką farbę?
Wyczyszcze gąbkę wiertarką i co dalej.
1. Folia zakaloryferowa po całości ścian i dachu? CZy może usztywnić jeszce ściany czymś.
Ktoś na forum pisał że ściany są niepokojąco miękkie. Może jakąś płytą sam niewiem.
2. Na jaki klej tą folie?
3.

Jasmonn
Posty: 7
Rejestracja: środa, 6 sie 2014, 15:18

Re: Pierwsza przyczepa.

Postautor: Jasmonn » sobota, 9 sie 2014, 11:43

Mam jeszcze pytanie?
Przeglądając forum znalazłem temat przyczepa z hamulcem najazdowym czy bez?
W mojej nie ma hamulca (chyba:/?) a ma być??
I jeszcze jedno nie wiem jak ze światłami, chcę kupić jakieś fajne z dużego fiata lub coś takiego ale chyba muszą być ze wstecznym?
Przepraszam za tyle pytań ale jeszcze jedno.
Mam KIA Ceed 2008 1,6 CRDI 90KM . Da sobie kijanka radę . Hamulce mam po wymianie tarcz i klocków. Raczej kwestia mocy silnika?

naal

Re: Pierwsza przyczepa.

Postautor: naal » sobota, 9 sie 2014, 12:44

Da rade bezproblemowo. 80-90 km/h i spokojnie bez pilowania silnika. Hamulec podobno przydatny jest ale ja nie mam i jakos smigam.


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości