Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N126N

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » niedziela, 30 cze 2013, 17:55

Dzieki za uznanie dla trudu włożonego w remont mojegoNiewiadomka. Chociaż z drugiej strony to czysta przyjemniśćl. Z kolejnych rzeczy które mam zrobić -zainwestować w przyczepkę to materace (przynajmniej nowe pokrowce, ale to na razie do rozstrzygnięcia czy tylko pokrowce czy również gąbki) dzisiaj wyprałem pierwszy z dużych materacy, zachęcony szybkością schnięcia małego po odwirowaniu. Zamontowanie trumy i butli lpg, zakup solara (oczwiście lekkiego na elastycznym podłożu). Jak to osiągnę ( prawdopodobnie jeszcze w tym roku) zdecyduję co dalej. :D
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

martcin
Posty: 75
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 12:38
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: martcin » poniedziałek, 1 lip 2013, 11:10

Fajnie Ci to wyszło.A satysfakcja jak coś wyjdzie jest wielka.My próbowaliśmy wyprać te większe materace, ale za chiny nie chciały się zmieścić do pralki, żeby je wywirować, bo prałem je najpierw ręcznie, a później chciałem odwirować nadmiar wody ale próby wciśnięcia do pralki kończyły się potopem w domu.Ale wcześniej małe materace udało się wcisnąć do pralki, uprać, odwirować i dobrze wysuszyć, więc postanowiliśmy te duże przeciąć na pół i zrobiły się takie jak te małe.Upraliśmy, wysuszyliśmy,a później i tak pakuje się je w pokrowce i wcale nie przeszkadza, że są przecięte.Podczas spania też nie ma różnicy, a kilka złotych jest zaoszczędzone na kupnie nowych gąbek.. :D
N126N+Astra II 1,6

Szati
Posty: 12
Rejestracja: czwartek, 23 maja 2013, 12:17
Lokalizacja: Łódź

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: Szati » poniedziałek, 1 lip 2013, 20:05

A propo materacy, to w Niewiadowie mają trochę sztuk zalegających na magazynie, przedzwoń do nich , może mają na to jakąś dobrą ofertę.
126N + Octavia 1.9 = 127.9tdiN

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » poniedziałek, 1 lip 2013, 20:33

martcin pisze:Fajnie Ci to wyszło.A satysfakcja jak coś wyjdzie jest wielka.My próbowaliśmy wyprać te większe materace, ale za chiny nie chciały się zmieścić do pralki, żeby je wywirować, bo prałem je najpierw ręcznie, a później chciałem odwirować nadmiar wody ale próby wciśnięcia do pralki kończyły się potopem w domu.Ale wcześniej małe materace udało się wcisnąć do pralki, uprać, odwirować i dobrze wysuszyć, więc postanowiliśmy te duże przeciąć na pół i zrobiły się takie jak te małe.Upraliśmy, wysuszyliśmy,a później i tak pakuje się je w pokrowce i wcale nie przeszkadza, że są przecięte.Podczas spania też nie ma różnicy, a kilka złotych jest zaoszczędzone na kupnie nowych gąbek.. :D

Trzeba sobie jakoś radzić, choć nie wiem czy zdecydowałbym się na cięcie:-) Ja piorę duże materace w brodziku, bo wanny już nie ma w domu po remoncie łazienki;) Leje ciepłą wode, sypię proszek, wkładam materac i go udeptuję, bo szkoda rąk:-) potem z grubsza odciskam brudną wodę i wkładam go do pralki i wiruje na 400/min. Dopiero potem dwukrotne płukanie, a więc znów do brodzika. Na koniec płyn do płukania i znów do wirówki na 400, potem 600, 800, 1000 i dwukrotnie 1200. Materac prawie suchy, ale to tylko pozory, bo waga nie kłamie, materac waży o 1kg za dużo, więc go na balkon na płasko na rozkładaną szuszarkę do bielizny a pod spodem wentylator skierowany ku górze. Zresztą co ja będę pisał, zaraz zrobię fotkę jak to wygląda. Proces schnięcia w porównaniu z samym leżakowaniem na słońcu bardzo zadawalający. Wczoraj rano uprany, odwirowany i 1kg wody w środku, dziś po ok 30 godzinach na suszarce już tylko 350g wody wenątrz, czyli bardzo dobrze:-)
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » poniedziałek, 1 lip 2013, 20:37

Szati pisze:A propo materacy, to w Niewiadowie mają trochę sztuk zalegających na magazynie, przedzwoń do nich , może mają na to jakąś dobrą ofertę.

Ale ichniejsze wzory pokrowców są jakieś takie niedzisiejsze :D
Obrazek
Gąbki po upraniu do wykorzystania, a pokrowce będą nowe.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

martcin
Posty: 75
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 12:38
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: martcin » wtorek, 2 lip 2013, 06:59

Z wentylatorem fajny patent, do tego słonko od góry i powoli schnie.Jedno jest pewne, że bez odwirowania nadmiaru wody nie ma szans żeby materac wysechł.Ta gąbka niby już wydaje się sucha, a jak ją ściśniesz, albo próbujesz podnieść to się okazuje, że jest jeszcze mokra i ciężka.A jak ten duży materac jest ciężki jak nasiąknie wodą po praniu...ja ledwo go dymałem do pralki..Stąd też m.in.wpadliśmy na ten pomysł przecięcia.Dlatego przy zakupie pralki, mając niewiadówkę trzeba brać pod uwagę czy duży materac się zmieści :lol: :lol:
N126N+Astra II 1,6

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10869
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: reflexes » wtorek, 2 lip 2013, 07:46

A może trzeba się zwrócić o pomoc do firm, które piorą tapicerowane meble. W końcu one też są z gąbki, a nie słyszałem żeby komuś po takim praniu zgniły, co wskazuje na to, że wysuszone są dobrze. Oczywiste jest to, że nie są tak przemoczone jak prane w pralce ale może taki zabieg wystarczy aby odświeżyć stare materace.
Kiedyś również słyszałem o procesie ozonowania, który podobno zabija wszelkie żyjątka i między innymi neutralizuje zapachy.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » wtorek, 2 lip 2013, 13:16

Wszystko można reflexiu tylko pewnie zaikasowaliby jak za nowe...
U mnie pojawił się kolejny wydatek. Z początku miałem na myśli, że być może dobrze byłoby okleić blaty stołów tą brązową okleiną (dąb satynowy) ale po przespaniu się z kwestią doszedłem do wniosku, że okleina długo nie wytrzyma na stołach i pod materacami, wieć zamiast marnować kasę na okleinę pojechałem do firmy ktora docina płyty meblowe na wymiar. Znaleźli w katalogu płytę w kolorze okleiny. Koszt materiału, cięcia na wymiar plus oklejenie brzegów 140pln. Orginalnie duży stół ma 110cm dł. Z racji tego że w takim rozmiarze jest niewygodny w użytkowaniu w pozycji na dzień (ogólna ciasnota i nieporozumienie) zdecydowałem się go skrócić do 75cm, domawiając jednocześnie brakujący kawałek o dł 35cm dla pozycji na noc. Mały stół zamówiłem w standardowym rozmiarze, oraz te deseczki-półeczki między siedziskami, by tworzyło to zgraną całość. Niestety płytę muszą dopiero sprowadzić więc fotki jak to wyszło wrzucę później jak już odbiorę i zmontuje.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » wtorek, 2 lip 2013, 23:09

Duży materac po 3 dniach suszenia na słoncu z użyciem wentylatora powrócił do pierwotnej wagi, czyli wysechł. Patent troche komiczny, ale jak się okazuje bardzo skuteczny. Dodam tylko, że nocami, mimo iż nie padało ubytek wagi był znikomy, a ostatniej nocy nawet nieznacznie materac naciągnął wilgoci.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
zenuak
Posty: 212
Rejestracja: poniedziałek, 7 maja 2012, 18:05
Lokalizacja: ŁOMżA (podlaskie)

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: zenuak » piątek, 12 lip 2013, 20:45

podoba mi sie przyczepka. pozdrawiam.
N126n '91 + Renault Megane Kombi 1.9d '99

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » sobota, 13 lip 2013, 07:22

zenuak pisze:podoba mi sie przyczepka. pozdrawiam.

Żonie też sie podoba, do tego stopnia, że wybiera się za tydzień z koleżanką i córkami (4 osoby) na weekend nad Jeziorsko, czyli typowo babska wyprawa:-) Ja je tylko odholuje, ustawiam przyczepę i mam spadać do niedzieli:-) Super, bo liczę na to, że już zupełnie się tym sposobem wypoczynku zarażą.
We wtorek odbieram od krawcowej nowe firanki, zasłonki i pokrowce. Materace już wszystkie wyprane, wysuszone, gotowe do montażu. Nowe stoły już w przyczepie z modyfikacją wymiaru dużego. Myślę, że to był dobry pomysł, bo przy stole 75cm dlugości spokojnie mogą siedzieć 4 osoby mając przy tym pełną swobodę ruchu. W tygodniu wstawię fotki jak to wszystko wygląda, choć zdjęcia nie oddadzą jednego: bezcennego zapachu nowości jaki teraz w moim niewiadomku panuje. Pozdrawiam.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » poniedziałek, 15 lip 2013, 17:39

Fotki nowego, krótszego dużego stołu. Jeśli idzie o szerokość to oczywiście nic się nie zmieniło, dalej jest wszędzie 77cm. Natomiast obecna długość to 75cm zamiast 110cm.Dla mnie rewelacja, przy ustawieniu na dzień dużo więcej miejsca i swobodniejsze ruchy. Dziwie się, że wcześniej o tym nie pomyślałem.
Obrazek
Brakujące ogniwo dla pozycji na noc, 35cm uzupełnienie tego o co stół został skrócony. Mocowane za pomocą wcisku na drewniane kołeczki.
Obrazek
Tak to teraz wygląda w rozłożeniu na noc. Powiem szczerze, że gdybym jeszcze raz to robił zmieniłbym jedną rzecz. Poleczkę przykręconą na stałe między siedziskami pod oknem (20cm) i to uzupełnienie (35cm) zrobiłbym o równej szerokości (około 27,5cm) i połączył taśmowym zawiasem meblowym. W efekcie składałyby się i tworzyły półeczkę tylko grubszą o jedną płytę. Miałbym z głowy chowanie tego uzupełnienia do schowka kiedy nie jest w użyciu. Może jeszcze to zmienię po wyjazdach, trochę płyty zostało.
Obrazek
Mały stół z tyłu przyczepki zyskał tylko nowy blat, rozmiar pozostał bez zmian.
Obrazek
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » środa, 17 lip 2013, 17:40

No Panowie, ja dziś otwieram szampana! Remont wnętrza mojego Niewiadomka został przypieczętowany powieszeniem firanek, a to znak, ze wszystkie zaplanowane prace zostały wykonane. Na początek pochwalę się zmianami jakie zaszły od ostatniej fotorelacji sprzed dwóch tygodni. Płytę na ścianie kuchennej, która mi została biała i za bardzo się odznaczała okleiłem pod kolor mebli. Moim zdaniem wygląda tak fajnie, że nawet nie wieszam tam firanek i zasłonek, które de facto są uszyte na to miejsce.
Obrazek
Cokolik pod drzwiami szafki i same drzwi, które zostały wykonane jeszcze przez poprzedniego właściciela, ale niestety z innego kolorystycznie materiału, wymieniłem na odpowiedniejszy, a drzwi jak resztę frontów okleiłem (już wcześniej).
tak byłoObrazek
tak jestObrazek
Zastanawiałem się nad sensem oklejenia spodu szafy przed zapowiadanym montażem trumy po wakacjach. Z uwagi na nikłe koszty jednak to zrobiłem i tak to wygląda.
Obrazek
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
dworek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1457
Rejestracja: sobota, 30 cze 2012, 18:18
Lokalizacja: Opole

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: dworek » środa, 17 lip 2013, 17:56

gratulacje :thumbup: :clap:

no to dzisiaj "wódka pijana" :lol:

czeka Cię teraz pierwszy wyjazd ... coś jak "pierwszy raz" :wink:
To napisałem ja, dworek 8-)

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » środa, 17 lip 2013, 18:11

dworek pisze:gratulacje :thumbup: :clap:

no to dzisiaj "wódka pijana" :lol:

czeka Cię teraz pierwszy wyjazd ... coś jak "pierwszy raz" :wink:

Tak jak pisałem wcześniej, pierwszy raz po remoncie pojedzie żona z koleżanką na weekend nad Jeziorsko. Potem w planie wyjazd nad morze do Poddąbia około 10 dni, z żoną i córką. Wracamy, zmieniam holownik z żony audiA6 na swojego golfika i jadę w "dzikie" Bieszczady (które kocham) na 2 tygodnie. To już będzie typowo męska impreza:) Ale do rzeczy. Firanki wiszą, zasłonki też, pokrowce uszyte i zainstalowane na wypranych materacach.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości