N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
Karolus
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2065
Rejestracja: środa, 24 paź 2012, 20:24
Lokalizacja: Przemyśl

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: Karolus » sobota, 14 cze 2014, 10:18

Panowie, gdzie dorabiacie uchwyty amorków? Bo kurde spawarka i wszystko jest, tylko gdzie to dorobić...

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Odp: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: reflexes » sobota, 14 cze 2014, 12:26

Jak to gdzie, w garażu. Plaskownik ze sklepu, a jak masz kątówke i wiertarke to masz po robocie. U mnie montaż zakończony.

reflexes z tapatalk
Załączniki
uploadfromtaptalk1402741554531.jpg
uploadfromtaptalk1402741576168.jpg
uploadfromtaptalk1402741609458.jpg
Ostatnio zmieniony sobota, 14 cze 2014, 12:57 przez reflexes, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: CornBlumenBlau » sobota, 14 cze 2014, 12:45

Tomasz, ile Ci wyszło odstępu między oponą a amortyzatorem, bo wygląda, że więcej niż u mnie, chyba że opony masz na 145 ?
Masz nerwy człowieku, ja bym nie wytrzymał z testami do środy. U mnie ledwo połapane było, a już ganiałem testowo :D
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: reflexes » sobota, 14 cze 2014, 12:56

W sumie nie mierzyłem, na oko stwierdziłem, że jest ok i tak zostało ale myślę, że około 2 cm. Opony mam 155. co do testów to nie chciało mi się porządku w środku zrobić, bo jeszcze po lodówce burdel został. Jedyne co mnie martwi to to, że ciut za długie są te amorki. Niby wszystko wymierzyłem żeby w stanie spoczynku amortyzator wyszedł w połowie ruchu roboczego a wyszło mniej. Mam nadzieję, że nie będzie dobijać ale na testy zabiorę zestaw kluczy.

Konto usuniete

Re: Odp: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: Konto usuniete » sobota, 14 cze 2014, 14:35

Post usuniety

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: reflexes » sobota, 14 cze 2014, 15:27

Spokojnie kolega. Amortyzatory samochodowe dzialaja w innym kierunku i te do przyczep w innym wiec wszystko jest ok.

reflexes z tapatalk

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: TomekN126N » niedziela, 15 cze 2014, 07:41

Ja tam się nie znam, ale z fotki widać, że są zamontowane do pracy w ścisku, a chyba powinny się rozciągać, jak tu w wątku remontowym Zundappa: http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... zenie.html
Ale poczekajmy na wrażenia z jazdy.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: reflexes » niedziela, 15 cze 2014, 09:01

Poczytajcie sobie w Maćka (CornBlumenBlau) tam jest to wszystko wyjasnione. Zawsze też możecie popatrzeć w autach i zobaczycie, że jest ok. Zundapp ma amortki typowo do przyczep, a one działaja inaczej niż samochodowe.

reflexes z tapatalk

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: CornBlumenBlau » niedziela, 15 cze 2014, 10:15

Faktycznie koledzy są czujni -chwała im za to i mają rację z tym że amortyzatory dedykowane do przyczep działają odwrotnie, czyli na rozciąganie, ale są one montowane przed osią. Tu natomiast zastosowane amoryzatory działają typowo na ściskanie, ale są montowane z tyłu za osią, więc wszystko w porządku. Może po prostu fotki nie oddają tej subtelnej różnicy. Można na pewno dyskutować na temat idealnego dopasowania ich parametrów do wagi przyczepy, ale uważam, że przy naszych lekkich budkach -350 kg na stronę, tu również jest w granicach normy. Choćby były stare i zużyte znacznie poprawią komfort jazdy, a Tomek przecież założył nówki sztuki. Musi być dobrze. Zaletą tego rozwiązania są nieduże koszty w porównaniu z amortyzatorami dedykowanymi, przy których też trzeba przecież bawić się w dospawywanie uchwytów, na dodatek w takim miejscu, że przy nieuwadze można uszkodzić gumowe elementy zawieszenia, tu praktycznie tego ryzyka nie ma.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
cuubbee
Posty: 77
Rejestracja: wtorek, 20 sie 2013, 13:27
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Odp: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: cuubbee » niedziela, 15 cze 2014, 11:01

reflexes pisze:No i w końcu coś widać. Oś zyskała dzisiaj uchwyty do amorków.


Reflexes, nie miales problemu z odkreceniem 4 srob osi? Ja wlasnie utknalem bo sruby obkrecaja mi sie zazem z nakretkami i ni cholery nie idzie wlozyc zadnego klucza w otwor ramy zeby przytrzymać srube, nasadka za duza, fajka nie wejdzie :cry:

No i jeszcze jeden mam problem z oponami 175.. u Ciebie spokojny luz miedzy amorkiem a opona, u mnie 2-3m
No, u mnie zrobilo sie pod gore z pracami.
N126n

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: reflexes » niedziela, 15 cze 2014, 11:25

Faktyczni śruba się obraca ale krzywa oczkowa 19 wchodzi. Troche trzeba pokombinować żeby trafić ale jest to do zrobienia.

reflexes z tapatalk

Awatar użytkownika
cuubbee
Posty: 77
Rejestracja: wtorek, 20 sie 2013, 13:27
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: cuubbee » niedziela, 15 cze 2014, 20:35

no dobra, udało się odkręcić z użyciem obciętego klucza oczkowego, włożonego do wewnątrz ramy na śrubę :D
N126n

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: reflexes » środa, 18 cze 2014, 23:40

Test wykonany. Amorki sdziałają wzorcowo. Trochę miałem przeładowaną dzisiaj budę , bo wsadziłem do niej 2 duże i 2 małe rowery ale jechała przyzwoicie.

reflexes z tapatalk

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: reflexes » sobota, 21 cze 2014, 19:43

Dzisiaj druga część testu i niestety mam mieszane odczucia. W drodze urwala mi się pułka nad przednim oknem i odkreciła szafa. Po zeszłym sezonie też się odkręciła ale wtedy zrobiłem sporo wiecej km. Zastanawiam się czy jednak nie jest to zawieszenie teraz za twarde. Zastanawiam się czy nie przewiercic nowych otworów trochę dalej, wtedy amorki będą pod mniejszym kątem do ramy wiec ich działanie będzie trochę słabsze.

reflexes z tapatalk

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: TomekN126N » sobota, 21 cze 2014, 21:22

Powtarzam, że się nie znam, bo amorków jeszcze nie mam w cepce, ale większy kąt chyba nic nie da. Chodzi bardziej o twardość sprężyn i długość skoku. A dodatkowo wiercić ramę bez sensu - ognisko korozji.
Co do twardości sprężyn i... kolorów amorków AL-KO, to np. w Niewiadowie:
http://www.niewiadow.pl/katalog/cat/cze ... nne/typ/11
- zielone do 900kg
- niebieskie do 1300kg
- czerwone do 1800kg
Wynika, że do naszych przyczep zielone.
A czarne (jak Twoje) ???? Jaka mają nośność? Może tylko źle dobrałeś i są za twarde? A może trzeba poprawić mocowanie szafy i będzie spoko ;-)
Patrząc na fotki, bardziej martwi mnie te jednostronne mocowanie do ramy. Musisz mieć naprawdę twardą śrubę, żeby się nie wygięła, lub nie pękła z czasem.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości