Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Andrzej132 pisze:Nie prościej kupić przyczepę w lepszym stanie? Niekoniecznie Niewiadkę. Wyjdzie taniej a i komfort wyższy.

O wiele prościej. Nie potrafię logicznie wytłumaczyć dlaczego bawię się w remont mojej N132. Może właśnie dlatego czuję się tak dobrze w Waszym gronie

No właśnie to by było za proste.

..jest wiele powodów dla których warto bawić się z remontem Niewiadki.I dlatego nie warto się nad tym zastanawiać i rozwodzić

Długo się wahałem ... ale w końcu uległem.
Po rozmowie ze sprzedawcą zdecydowałem się na zakup kompletnej łazienki wymontowanej z przyczepy Fendt rocznik 2004.
Całość będzie czekała na stosowny moment do montażu.

Jak zwykle dla zainteresowanych galeria http://eth.pl/fotki/n132/remont/06_lazienka/

No, no, będzie N - Delux . Zapodawaj fotki dalej...

TomekN126N pisze:No, no, będzie N - Delux . Zapodawaj fotki dalej...

Teraz będzie chwila przerwy - na razie nie mam w planach innych zakupów - a czeka mnie robota ze skorupą.
Natomiast możecie się spodziewać próśb o porady w kwestiach roboczo-remontowych.
Trzymajcie kciuki....

Z taką łazienką nie będzie oryginał czyli to nie będzie już Niewiadówka. Konserwator zabytków nie wyrazi zgody.

Post usuniety

Witajcie
No i kolejny dylemat do przemyślenia. Ciekawy jestem Waszych opinii.


Ponieważ nie uśmiecha mi się szlifować całe wnętrze przyczepy pomyślałem o nieco innym rozwiązaniu. Planuję na suficie w zagłębieniach oraz na ścianach, co 50 cm wlaminować wąski pas sklejki grubości 8-10 mm, do których przy użyciu takera (lub spaxów?) przyczepić wodoodporną cienką sklejkę. Dzięki temu uzyskuje idealnie płaskie powierzchnie ścian i sufitu - na które w kolejnym etapie planuję wykleić matę korkową.

Problem, który mnie zastanawia to kwestia jak takie usztywnienie konstrukcji będzie miało wpływ na zachowanie budki podczas jazdy (kiedy skorupa pracuje) oraz trwałość wlaminowanych elementów i całości konstrukcji.

Co o tym sądzicie?

Toś sobie chłopie zadał bojowe zadanie.

b.b tulipan pisze:Toś sobie chłopie zadał bojowe zadanie.

Myśl techniczna na b.db z +
Nie znam tego z autopsji ale pomysł może okazać się trafny. mam w laminowaną pod sufitem listwę drewnianą 3x3 na szerokości przyczepy.
Do listwy tej przykręcona jest szafka na szpargały,radio, głośniki itp. Nie widzę aby to się nie trzymało podłoża.
Będę zakładał drugą taką nad łóżkiem. Widziałem takie zawieszenie dla szafek u innego użytkownika i nic się nie odklejało.
Tak że myślę że i u Ciebie zda to egzamin.
No ale puki co, to kibicujemy Twoim pomysłom i jak ktoś napisał, trzymamy kciuki.

ps. Andrzej 132, Ty chyba też w takie coś zainwestujesz. Bo taka inwestycja podniesie wartość i efektowność przyczepy.
Nic tylko kibicuj i bierz przykład z bystrych forumowiczów.
ps. ja swoją przyczepę w środku skrobałem tylko szpachelką i stary klej szybko puszczał.

Robert a myślałeś już o instalacji wodnej? gdzie zbiornik na wodę? jakie rozwiązania z ciepłą wodą? itd

robert pisze:Witajcie
No i kolejny dylemat do przemyślenia. Ciekawy jestem Waszych opinii.


Ponieważ nie uśmiecha mi się szlifować całe wnętrze przyczepy pomyślałem o nieco innym rozwiązaniu. Planuję na suficie w zagłębieniach oraz na ścianach, co 50 cm wlaminować wąski pas sklejki grubości 8-10 mm, do których przy użyciu takera (lub spaxów?) przyczepić wodoodporną cienką sklejkę. Dzięki temu uzyskuje idealnie płaskie powierzchnie ścian i sufitu - na które w kolejnym etapie planuję wykleić matę korkową.

Problem, który mnie zastanawia to kwestia jak takie usztywnienie konstrukcji będzie miało wpływ na zachowanie budki podczas jazdy (kiedy skorupa pracuje) oraz trwałość wlaminowanych elementów i całości konstrukcji.

Co o tym sądzicie?

W sumie niezły pomysł-trzeba by moze przeliczyć w kg ile beda ważyły te sklejki i wzmocnienia bo sam korek to waży chyba tyle co nic-natomiast zalaminowanym elementom nie powinno sie nic dziać

stico80 pisze:Robert a myślałeś już o instalacji wodnej? gdzie zbiornik na wodę? jakie rozwiązania z ciepłą wodą? itd

Tak. Myślałem nad tym.
Grzanie - bojler truma 10 l, gaz
Zbiorniki - 2x45 l (na czystą i szarą wodę) + przyłącze zewn. do sieci miejskiej z opcją odłączenia zbiornika czystej wody i korzystania w całości z sieci wodociągowej.

zyga49 pisze:W sumie niezły pomysł-trzeba by moze przeliczyć w kg ile beda ważyły te sklejki i wzmocnienia bo sam korek to waży chyba tyle co nic-natomiast zalaminowanym elementom nie powinno sie nic dziać

Na szczęści mój holownik ma nieco zapasu mocy, więc aż tak bardzo restrykcyjnie nie muszę szukać "wagowej" oszczędności aczkolwiek im będzie mniej kg tym lepiej!