Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
motoświat
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 17 mar 2022, 18:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: motoświat » poniedziałek, 4 kwie 2022, 14:41

Cześć, w tym wątku będę aktualizował postęp związany z pracami przy mojej przyczepce.

Tak to się zaczęło: https://youtu.be/RRTner9OyQ8

Tak wyglądała na początku: https://youtu.be/p3UCu10NARQ

Plan, remont całkowity, łącznie z demontażem listew, okien, uszczelnieniem wszystkiego. Następnie pomalowanie i zbudowanie środka od zera, w tym stworzenie małego pomieszczenia WC/łazienki jak ma to miejsce w nowych modelach od Niewiadów ;)

Obecny stan na dzisiaj: https://youtu.be/kqhho4NrvPM

Powiedzcie, czemu u mnie na dachu jest taka szpara :roll:
na forum1.jpg

naforum2.jpg


Tędy najwięcej wlatuje wody podczas opadów. Czy to kwestia krzywego tego daszku czy to chodzi o to, że są to stare uszczelki :( Wzmacniałem ten dach ostatnio i mam nadzieję, że nie robiłem tego na marne.

Zachęcam do śledzenia mojego kanału, ponieważ tam będzie pojawiać się regularnie moja niewiadóweczka. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, miłego 8-)
Zapraszam do śledzenia mojej przygody z remontem niewiadówki:
https://www.youtube.com/channel/UC79KZysqSajpLbRyIu6_uhg

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: tomcat » poniedziałek, 4 kwie 2022, 14:49

Remont pod chmurką to nie są idealne warunki no ale "jeśli nie ma co się lubi to się lubi co się ma"; powodzonka ;)
Ręczne szlifowanie szpachli, zwłaszcza grubo nałożonej do najprzyjemniejszych nie należy :(
Do szlifowania zainwestuj w chociaż najtańszą szlifierkę mimośrodową; ułatwi i przyspieszy pracę.
Ewentualnie kup lepszej jakości materiał ścierny ;)
motoświat pisze:
Powiedzcie, czemu u mnie na dachu jest taka szpara :roll: ...

Bo to Niewiadówka i niedoskonałość jej procesu produkcji ;)

motoświat pisze:...Tędy najwięcej wlatuje wody podczas opadów. Czy to kwestia krzywego tego daszku czy to chodzi o to, że są to stare uszczelki :( ...

Słabo widać ale wydaje mi się, że jest tam założona zła uszczelka :?
Swoją drogą to te wręgi u Ciebie jakoś daleko sięgają :?: Na całym obwodzie powierzchnia przylegania powinna być pi razy drzwi płaska.
Wygląda jakby daszek był za długi :?

Awatar użytkownika
motoświat
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 17 mar 2022, 18:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: motoświat » poniedziałek, 4 kwie 2022, 15:29

Jakim cudem za długi :shock: może założyłem na odwrót, obróciłem go źle :roll:
Zapraszam do śledzenia mojej przygody z remontem niewiadówki:
https://www.youtube.com/channel/UC79KZysqSajpLbRyIu6_uhg

Awatar użytkownika
Miron EZD
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2056
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: Miron EZD » poniedziałek, 4 kwie 2022, 15:41

Teoretycznie jest taka możliwość.
Daszek nie jest idealnie symetryczny.
Przerabiałem to u siebie podczas remontu N126E v2, jeśli chcesz to zajrzyj na stronę 14 tego wątku, zobaczysz o co chodzi na zdjęciach i w opisach.

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: Murano » poniedziałek, 4 kwie 2022, 15:55

W pierwszym momencie podejrzewałem, że masz podmieniony dach ze starszego modelu ale nie. Tak ma być.
Poniżej na fotce widać, że otwory na klamry są głębiej niż koniec wregu.
Tapicerka załatwia temat.
IMG_20220404_155247.jpg

Jeśli masz spore krzywizny, zamiast fabrycznej "U", miękka uszczelka drzwiowa z malucha załatwia temat ;-).

Screenshot_2022-04-04-15-50-53-317_com.android.chrome.jpg

Awatar użytkownika
motoświat
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 17 mar 2022, 18:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: motoświat » poniedziałek, 4 kwie 2022, 19:14

Murano pisze:Jeśli masz spore krzywizny, zamiast fabrycznej "U", miękka uszczelka drzwiowa z malucha załatwia temat ;-).

Screenshot_2022-04-04-15-50-53-317_com.android.chrome.jpg

Ooo i to załatwia temat, dzięki, takiej będę szukał :D
Zapraszam do śledzenia mojej przygody z remontem niewiadówki:
https://www.youtube.com/channel/UC79KZysqSajpLbRyIu6_uhg

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: Murano » poniedziałek, 4 kwie 2022, 20:33

motoświat pisze:Ooo i to załatwia temat, dzięki, takiej będę szukał :D

Nie trzeba szukać, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę.
https://allegro.pl/oferta/uszczelka-t-7 ... 1135543916

Awatar użytkownika
motoświat
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 17 mar 2022, 18:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: motoświat » poniedziałek, 4 kwie 2022, 21:22

Dzięki wielkie, a czy dawać taką samą też na daszek? Jest w ogóle sens? :?:
Zapraszam do śledzenia mojej przygody z remontem niewiadówki:
https://www.youtube.com/channel/UC79KZysqSajpLbRyIu6_uhg

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: Murano » poniedziałek, 4 kwie 2022, 21:22

motoświat pisze:Dzięki wielkie, a czy dawać taką samą też na daszek? Jest w ogóle sens? :?:

Nie.

Awatar użytkownika
zoja
Posty: 325
Rejestracja: poniedziałek, 12 mar 2012, 12:19

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: zoja » wtorek, 5 kwie 2022, 17:17

Murano pisze:W pierwszym momencie podejrzewałem, że masz podmieniony dach ze starszego modelu ale nie. Tak ma być.
Poniżej na fotce widać, że otwory na klamry są głębiej niż koniec wregu.
Tapicerka załatwia temat.
IMG_20220404_155247.jpg
Jeśli masz spore krzywizny, zamiast fabrycznej "U", miękka uszczelka drzwiowa z malucha załatwia temat ;-).

Screenshot_2022-04-04-15-50-53-317_com.android.chrome.jpg

Też wymieniłam uszczelkę na taką z bąbelkiem, głównie ze względu na kurz. :D Sprawdza się. Przeciekanie przez szczelinę między zakryciem i kołnierzem w dachu to tylko przy dużych opadach. W zakryciu uszczelka nie spełnia żadnej funkcji, więc można jej nie zakładać.
viewtopic.php?f=4&t=6428&p=94429&hilit=uszczelka#p94429

Awatar użytkownika
motoświat
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 17 mar 2022, 18:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: motoświat » czwartek, 7 kwie 2022, 15:18

Dzisiaj troszkę działałem przy niewiadówce i postanowiłem odwrócić dach na test i teraz lepiej w środku dolega :D

Zastanawia mnie jednak to jak to wygląda od zewnątrz :|

Tak było przed odwróceniem:
IMG20220407131522.jpg


A tak jest po:
IMG20220407143750.jpg

Te odstępy pomiędzy skorupą a dachem są normalne? :shock:
Zapraszam do śledzenia mojej przygody z remontem niewiadówki:
https://www.youtube.com/channel/UC79KZysqSajpLbRyIu6_uhg

Awatar użytkownika
Miron EZD
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2056
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: Miron EZD » czwartek, 7 kwie 2022, 15:41

Jak najbardziej normalne.
Inaczej dach cały czas ocierałby się o skorupę.

Awatar użytkownika
motoświat
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 17 mar 2022, 18:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: motoświat » czwartek, 7 kwie 2022, 15:59

Fakt to ma sens, kamień z serca, dzięki ;)
Zapraszam do śledzenia mojej przygody z remontem niewiadówki:
https://www.youtube.com/channel/UC79KZysqSajpLbRyIu6_uhg

Awatar użytkownika
motoświat
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 17 mar 2022, 18:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: motoświat » piątek, 22 kwie 2022, 17:48

Zbliża się u mnie malowanie przyczepki i szukam miejsca gdzie mógłbym sobie to wykonać najlepiej we Wrocławiu lub okolicach (chcę pomalować sam wałkiem). Remontuję przyczepkę pod chmurką jednak malowanie w takich warunkach nie ma sensu. Ktoś coś z Wrocławia i okolic?
Fajnie jakbym mógł przy okazji realizować materiał wideo z tego, ponieważ prowadzę skromny kanał na YouTube i publikuję tam moją przygodę z remontem niewiadówki :)
Zapraszam do śledzenia mojej przygody z remontem niewiadówki:
https://www.youtube.com/channel/UC79KZysqSajpLbRyIu6_uhg

Awatar użytkownika
motoświat
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 17 mar 2022, 18:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: motoświat » wtorek, 24 maja 2022, 11:04

Kolejny update :D



Dajcie znać pod filmem co myślicie o takim sposobie zabezpieczenia ramy okien ;)
Zapraszam do śledzenia mojej przygody z remontem niewiadówki:
https://www.youtube.com/channel/UC79KZysqSajpLbRyIu6_uhg


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości