N132 - remont daleki od oryginału

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 373
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Mobil-Zasada » czwartek, 12 lis 2015, 11:40

A dla mnie to jakoś nienaturalne... Szczególnie po przyzwyczajeniu że przyczepa wygląda tak a nie inaczej. Nie podobają mi się wersje "tył na przód"...
Ciągnik: VOLVO S60 II D3 (do sprzedania)
Ciągnik: Skoda Superb 2 Combi 2.0TDi
Przyczepa: N126ES

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 4190
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: tomcat » czwartek, 12 lis 2015, 16:58

Według mnie nieźle to wygląda, tym bardziej,że i tak planujesz kompleksową przeróbkę. :thumbup:

Awatar użytkownika
dworek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1457
Rejestracja: sobota, 30 cze 2012, 18:18
Lokalizacja: Opole

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: dworek » czwartek, 12 lis 2015, 17:24

...i okienko na drugą stronę przeniosłeś ... :wink:

:lol:
To napisałem ja, dworek 8-)

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » czwartek, 12 lis 2015, 17:35

dworek pisze:...i okienko na drugą stronę przeniosłeś ... :wink:

:lol:

Okienka będą po obu stronach i to podłużne.

Jeszcze jedna fota bo łatwiej porównać ....
57.jpg

Awatar użytkownika
WB55
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 564
Rejestracja: niedziela, 26 kwie 2015, 19:41
Lokalizacja: Będzin

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: WB55 » czwartek, 12 lis 2015, 18:13

Dla mnie bomba.Twoja cepka i zrobisz jak zechcesz.Dzięki za fotkę.

Awatar użytkownika
Aganetka
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 209
Rejestracja: wtorek, 14 lip 2015, 00:27
Lokalizacja: Magnum Sal

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Aganetka » czwartek, 12 lis 2015, 23:35

Z wyglądem trzeba się trochę oswoić ale to ma być przede wszystkim funkcjonalne. Co do wyglądu to tylko w zespole z pojazdem, odpięta nie ma znaczenia. Jeżeli to rozwiąże wszystkie Twoje problemy z wyważeniem to nie ma się nad czym zastanawiać. Producent i tak określil max prędkość 70 km/h (przynajmniej taka jest napisana na N-ce) więc aerodynamiką nie ma co sie przejmować. W najgorszym przypadku każdy biwak bedziesz zaczynał od umycia tylnej ściany. Może sie zdarzyć, że będzie siadał na niej cały kurz z drogi. (tak jak w większości kombiakow)
Koncepcja deszczu zależna jest od człowieka.
Pesymistów olewa, na optymistów leci.

Awatar użytkownika
Aganetka
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 209
Rejestracja: wtorek, 14 lip 2015, 00:27
Lokalizacja: Magnum Sal

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Aganetka » czwartek, 12 lis 2015, 23:54

Możesz pokombinować w podobny sposób. Wyeliminowałbyś problem dużego nacisku na hak :)
Załączniki
1.jpeg
1.jpeg (82.71 KiB) Przejrzano 7266 razy
Koncepcja deszczu zależna jest od człowieka.
Pesymistów olewa, na optymistów leci.

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » czwartek, 12 lis 2015, 23:57

Coraz lepsze pomysły mi podsuwasz :lol: :lol: :lol:

Awatar użytkownika
Aganetka
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 209
Rejestracja: wtorek, 14 lip 2015, 00:27
Lokalizacja: Magnum Sal

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Aganetka » piątek, 13 lis 2015, 00:06

Kiedyś na Podkarpaciu było zatrzęsienie takich wynalazków. W tym roku nie widzialem ani jednego. Rodzima motoryzacja wymiera. Dobrze ze jeszcze te Niewiadówki zostaly....
Koncepcja deszczu zależna jest od człowieka.
Pesymistów olewa, na optymistów leci.

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » sobota, 14 lis 2015, 20:18

Dzisiaj walnąłem cepę na bok i sobie tak leży na oponkach. Może przed zimą zdążę zrobić spód podłogi bo ma dużo odprysków.
Jak już leży to może i dach papierkiem zmatowić :roll:

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5814
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: kooba » sobota, 14 lis 2015, 20:53

Ja jeszcze na wrócę do odwracania budy na ramie. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, że z punktu widzenia aerodynamiki to bardzo kiepski pomysł i wbrew pozorom będzie zdecydowanie gorzej a nie lepiej.
Przy jeździe z przyczepą większym problemem jest płaska ściana z tyłu, a nie z przodu. To nie powietrze wpadające na budę za autem nas hamuje tylko zawirowania powietrza powstające z tyłu całego zestawu. Im bardziej pionowa ściana z tyłu tum bardziej zasysana jest w tył przez zawirowanie i bardziej nas hamuje.
Dlatego lepiej zostawić tak jak w oryginale i pomyśleć czym dociążyć kufry pod tylnym łóżkiem. Zawsze można wrzucić kawałek szyny kolejowej :)

Awatar użytkownika
Aganetka
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 209
Rejestracja: wtorek, 14 lip 2015, 00:27
Lokalizacja: Magnum Sal

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Aganetka » sobota, 14 lis 2015, 22:58

kooba pisze:Ja jeszcze na wrócę do odwracania budy na ramie. czy zdajecie sobie sprawę, że z punktu widzenia aerodynamiki to bardzo kiepski pomysł i wbrew pozorom będzie zdecydowanie gorzej a nie lepiej.
Przy jeździe z przyczepą większym problemem jest płaska ściana z tyłu, a nie z przodu. To nie powietrze wpadające na budę za autem nas hamuje tylko zawirowania powietrza powstające z tyłu całego zestawu. Im bardziej pionowa ściana z tyłu tum bardziej zasysana jest w tył przez zawirowanie i bardziej nas hamuje.
Dlatego lepiej zostawić tak jak w oryginale i pomyśleć czym dociążyć kufry pod tylnym łóżkiem. Zawsze można wrzucić kawałek szyny kolejowej :)

Temat z odwracaniem juz jest chyba nieakualny ale podoba mi się pomysł z szyną. Jakby tak przykręcić po długości dwie prowadnice i przesuwny balast z ołowiu (maly a ciężki) cos ala ramię wagi.
Oczywiście żartuję ;)
Koncepcja deszczu zależna jest od człowieka.
Pesymistów olewa, na optymistów leci.

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: pawlo fiona n126e » niedziela, 15 lis 2015, 12:23

kooba pisze:Przy jeździe z przyczepą większym problemem jest płaska ściana z tyłu, a nie z przodu. To nie powietrze wpadające na budę za autem nas hamuje tylko zawirowania powietrza powstające z tyłu całego zestawu. Im bardziej pionowa ściana z tyłu tum bardziej zasysana jest w tył przez zawirowanie i bardziej nas hamuje.

Kuba a jak to się ma do przyczep szkieletowych, gdzie przody są bardziej opływowe a tył ma płaską ścianę.
Ktoś to chyba zaprojektował...

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » niedziela, 15 lis 2015, 14:10

Starałem się troszkę zgłębić temat aerodynamiki względem naszych cepek i jakieś wnioski już mogę wyciągnąć.
Wydaje się, że bez względu jak ustawimy naszą przyczepkę to i tak nie będzie miało to większego wpływu na zużycie paliwa. Warunek jest jeden, nie przekraczać dozwolonych prędkości ustalonych dla przyczep.
Przeczytałem wiele artykułów i wszędzie potwierdzają jedno
Prędkość jazdy wpływa na wzrost siły oporu i to aż w kwadracie. Do 80 km/h opór aerodynamiczny odgrywa małą rolę w bilansie mocy i wymaga jedynie 1,4 KM. Przy 120 km/h już 22 KM i stanowi ok. połowę występujących oporów ruchu, co znacznie zwiększa zużycie paliwa.
źródło http://www.motofakty.pl/artykul/wspolcz ... za-cx.html

https://www.youtube.com/watch?v=sweZltfD-no
https://www.youtube.com/watch?v=karGqjCZOV8

W Niemczech można pojechać swoją przyczepą na specjalnie badanie i uzyskać pozwolenie na jazdę z prędkością 90km/h na niektórych drogach.
Jednak nam się to nie przyda bo i tak mamy inne przepisy, które nie przewidują podwyższenia prędkości dla przyczep.

Fajny przykład.
Rekordowa prędkość przyczepy kempingowej.
Przyczepa miała niemal pionową ścianę bardzo podobną do Niewiadówek i chyba Ci co to wymyślili też brali to pod uwagę :roll:
https://www.youtube.com/watch?v=_E0LYU0AYG8
http://biurorekordow.pl/rekordowa-predk ... mpingowej/

Więc dalej będę jeździł przepisowo i cieszył się spalaniem 10L/100km :mrgreen:

niebieski-n2
Posty: 304
Rejestracja: czwartek, 1 sty 2015, 10:32
Lokalizacja: Łomianki/Warszawa

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: niebieski-n2 » niedziela, 15 lis 2015, 15:05

Bzdura te wyliczenia, niewiele więcej pali przy wzroście prędkości.
Zależność jest taka sama z przyczepą czy bez przyczepy tzn. przy wzroście prędkości spalanie rośnie mniej więcej o tyle samo czy z czy bez (z litr w moim przypadku)


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości