REMONT N126

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: REMONT N126

Postautor: pawlo fiona n126e » wtorek, 11 mar 2014, 08:00

Budyń pisze:Super to wygląda,obudowę od Carvera malowałeś proszkowo?co do ogrzewania bez wyprowadzonego kominka nad dach to nie tak do końca fajnie,tez miałem takie zastosować jak Ty pod podłogę ale poczytałem i zrezygnowałem z niego i wyprowadziłem kominek na dachu,teraz jak widzę i czuję co się z niego wydobywa decyzji podjętej nie żałuję i jestem wdzięczny wszystkim nie tylko na tym forum co mnie od pierwotnej decyzji odciągnęli,w przedsionku na pewno nie będzie wesoło z tymi spalinami .

Witam.Tak obudowę do mojego ogrzewania malowałem proszkowo.Co do kominka w podłodze rozmawiałem z ludźmi którzy maja takie rozwiązanie i bardzo sobie chwalą i nie mają z nim żadnych problemów o których ty piszesz.Chcę spróbować zobaczymy,zawsze mogę przerobić poza tym ktoś w końcu wymyślił to ten rodzaj ogrzewania i wydaje mi się że powinien się sprawdzić.Bardziej obawiał by się czy mi rama nie będzie korodowała koło kominka muszę mieć to pod kontrolą.Pozdrawiam

Awatar użytkownika
b.b tulipan
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1090
Rejestracja: piątek, 29 lut 2008, 15:13
Lokalizacja: Wrocław

Re: REMONT N126

Postautor: b.b tulipan » wtorek, 11 mar 2014, 09:14

pawlo fiona n126e pisze:Witam.Co by zrobić żeby doba miała 48 godz?



Wiem co zrobić aby doba miała 25 godzin, należy wstawać godzinę wcześniej. :lol:

Tylko że ja w temacie lodówki chciałem zapytać.
Czy jest konieczny taki trójkątny rozgałęźnik potrzebny do kominka jak pokazany jest kilka postów wyżej?
Mam lodówkę, mam ten element zamontowany na przyczepie a nie mam połączenia i tego trójnika.
Czy to jest konieczne? ten trójnik.
Załączniki
87afd9db43fae2bfm.jpg
87afd9db43fae2bfm.jpg (5.27 KiB) Przejrzano 8628 razy
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4427
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: REMONT N126

Postautor: CornBlumenBlau » wtorek, 11 mar 2014, 09:19

Spaliny z gazu zawierają duże ilości pary wodnej, więc obawy masz w pełni uzasadnione, ale bez przesady, w przyczepie nie mieszkasz na stałe tylko od czasu do czasu. Bardziej skupiłbym się nad szczelnością podłogi żeby spaliny nie "wracały" do wnętrza.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 38 / 1494 km

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: REMONT N126

Postautor: pawlo fiona n126e » wtorek, 11 mar 2014, 14:13

b.b tulipan pisze:
pawlo fiona n126e pisze:Witam.Co by zrobić żeby doba miała 48 godz?



Wiem co zrobić aby doba miała 25 godzin, należy wstawać godzinę wcześniej. :lol:

Tylko że ja w temacie lodówki chciałem zapytać.
Czy jest konieczny taki trójkątny rozgałęźnik potrzebny do kominka jak pokazany jest kilka postów wyżej?
Mam lodówkę, mam ten element zamontowany na przyczepie a nie mam połączenia i tego trójnika.
Czy to jest konieczne? ten trójnik.

Witam dobre z tym wstawaniem muszę spróbować. A teraz poważnie mój trójnik nie jest oryginalny dlatego jest przerabiany to co pokazałeś na zdjęciu to również trójnik oryginalny od Polara tak mi się wydaje.Trójnik jest konieczny zapobiega zdmuchnięciu płomienia,taką opinie uzyskałem tutaj na forum.Jeżeli masz pytania pisz najlepiej zrób zdjęcie tego co masz wtedy coś więcej będę mógł Ci napisać.Pozdrawiam

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: REMONT N126

Postautor: pawlo fiona n126e » wtorek, 11 mar 2014, 14:16

CornBlumenBlau pisze:Spaliny z gazu zawierają duże ilości pary wodnej, więc obawy masz w pełni uzasadnione, ale bez przesady, w przyczepie nie mieszkasz na stałe tylko od czasu do czasu. Bardziej skupiłbym się nad szczelnością podłogi żeby spaliny nie "wracały" do wnętrza.

Witam i dziękuję za opinię,podłogę na 100% mam szczelną więc chyba będzie OK.Pozdrawiam

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: REMONT N126

Postautor: pawlo fiona n126e » niedziela, 30 mar 2014, 18:00

Witam.Praca po 12 godz zdecydowanie zwolniła mój remont,meble powoli będą kończone.Póki górne skończone,nowe blaty na stół zostały też zrobione.Do skończenia kufry i montaż lodówki i kuchenki gazowej. Czas pomyśleć o instalacjach elektrycznych i gazowych,niestety elektrycznie chyb będę musiał ściągnąć jakiegoś elektryka bo ja za tępy do tego jestem.Natomiast co do gazu mam kilka pytań,wszystkie urządzenia w mojej przyczepce pracują na 37 mBar i tutaj pierwsze pytanie;czy trzeba do każdego urządzenia osobny reduktor czy wystarczy jeden na wyjściu z butli?.Następnie montuję wielo zawór na wężu giętkim taki będę miałObrazekPotem chciałem puścić dwie nitki jedna do kuchenki i do lodówki,druga do ogrzewania co zastosować miedz czy przewody Faro co polecacie?Potem jak te przewody połączyć z tym wielo zaworem?.Przy lodówce i kuchence chciałem zastosować takie zawory Obrazek jak połączyć lodówkę i kuchenkę z tymi zaworami na wyjściach z lodówki i kuchenki są wyjścia na opaski,zastosować giętkie węże?Co waszym zdaniem będzie najlepsze,najmniej kosztowne i najbardziej wygodne.Pozdrawiam

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4427
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: REMONT N126

Postautor: CornBlumenBlau » czwartek, 3 kwie 2014, 21:27

Ja tam mam jeden reduktor 37mBar za parę złotych i wszystko śmiga pięknie, mimo że do trumy wymagany jest 50mBar. Piecyk nie gaśnie w budce ciepło jak w ulu. Lodówkę też podłączałem pod ten reduktor i też ok.
Dla kontrastu ktoś mi ostatnio mówił, że na starym 37 wszystko pięknie chodziło, a jak zmienił na nówkę 50 to lodówka często gaśnie.
Co do połączeń gazowych nic nie robiłem na miedzi, bo nie wiem jaki to ma sens w fazie lotnej i za reduktorem, wszystko wężem z opaskami. Nawet w samochodowych instalacjach lpg nie stosują miedzi za reduktorem, tylko w fazie ciekłej od butli do reduktora. Co 2-3 lata będę miał okazję się pobawić i wymienić te 2-3m węża na nowe.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 38 / 1494 km

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: REMONT N126

Postautor: pawlo fiona n126e » czwartek, 3 kwie 2014, 21:40

CornBlumenBlau pisze:Ja tam mam jeden reduktor 37mBar za parę złotych i wszystko śmiga pięknie, mimo że do trumy wymagany jest 50mBar. Piecyk nie gaśnie w budce ciepło jak w ulu. Lodówkę też podłączałem pod ten reduktor i też ok.
Dla kontrastu ktoś mi ostatnio mówił, że na starym 37 wszystko pięknie chodziło, a jak zmienił na nówkę 50 to lodówka często gaśnie.
Co do połączeń gazowych nic nie robiłem na miedzi, bo nie wiem jaki to ma sens w fazie lotnej i za reduktorem, wszystko wężem z opaskami. Nawet w samochodowych instalacjach lpg nie stosują miedzi za reduktorem, tylko w fazie ciekłej od butli do reduktora. Co 2-3 lata będę miał okazję się pobawić i wymienić te 2-3m węża na nowe.

Ok dzięki za podpowiedz reduktor założę 37mBar,moje ogrzewanie przy próbach pięknie chodził na takim reduktorze.Co do przewodów chodzą mi po głowie przewody Faro ale jeszcze na 100% zdecydowany nie jestem dałem sobie czas na przemyślenia do niedzieli.Potem decyzja bo majówka za pasem a ja z remontem jeszcze w lesie.

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5897
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: REMONT N126

Postautor: kooba » piątek, 4 kwie 2014, 13:29

Reduktory do butli gazowych mają dwa parametry:
1. Ciśnienie
2. Wydajność
Ja mam założony reduktor dający ciśnienie 37 mbar i wydajności 1,5 kg/h.
Na odbiornikach też powinny być podane te dwie wartości. Moja lodówka ma np. ciśnienie 50 mbar (na 37 mbar spokojnie działa) i pobór gazu 16 g/h, a truma i kuchenka to nie wiem.

Dobierając reduktor zwróć raczej uwagę na jego wydajność żeby nie brakowało. Ciśnienie to sprawa wtórna bo między 37 mbar a 50 mbar jest niewielka różnica i odbiorniki spokojnie będą działać.

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5897
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: REMONT N126

Postautor: kooba » piątek, 4 kwie 2014, 13:33

pawlo fiona n126e pisze:Co do przewodów chodzą mi po głowie przewody Faro ale jeszcze na 100% zdecydowany nie jestem dałem sobie czas na przemyślenia do niedzieli.

Lepiej połóż w miedzi. Faro jest bardzo elastyczne dzięki czemu przyjemnie się układa, ale za to będziesz musiał co chwilę walić uchwyt żeby nie wisiało pod przyczepą. No i przy miedzi nie będziesz musiał kupować końcówek, które tanie nie są.

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: REMONT N126

Postautor: pawlo fiona n126e » piątek, 4 kwie 2014, 22:31

kooba pisze:Reduktory do butli gazowych mają dwa parametry:
1. Ciśnienie
2. Wydajność
Ja mam założony reduktor dający ciśnienie 37 mbar i wydajności 1,5 kg/h.
Na odbiornikach też powinny być podane te dwie wartości. Moja lodówka ma np. ciśnienie 50 mbar (na 37 mbar spokojnie działa) i pobór gazu 16 g/h, a truma i kuchenka to nie wiem.

Dobierając reduktor zwróć raczej uwagę na jego wydajność żeby nie brakowało. Ciśnienie to sprawa wtórna bo między 37 mbar a 50 mbar jest niewielka różnica i odbiorniki spokojnie będą działać.

Kolego Kooba dziękuję bardzo za doradę,nie miałem o tym pojęcia.Na lodówce mam podane ''ciśnienie 360 mm H2O'',na ogrzewaniu brak tabliczki ale przy próbach na 37 mBar było ok i jeszcze kuchenka.Jaki reduktor byś mi doradził założyć a przede wszystkim o jakiej wydajności?
Co do przewodów myślałem je puścić w profilu ramy przyczepy dlatego zależy mi na giętkości przewodu,nie wiem czy przewody miedziane poddadzą mi się tak żeby je tamtędy puścić.Końcówki też znalazłem tutaj http://www.phjacus.pl/G13-Zlacze-Faro-proste-8mm-p288.html cena tez przystępna, cały czas się zastanawiam.

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5897
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: REMONT N126

Postautor: kooba » piątek, 4 kwie 2014, 22:52

Jak założysz taki jak ja to spokojnie Ci wystarczy i jeszcze będziesz miał zapas na podłączenie kolejnych 2 przyczep. Co do wężyków to położyłem miedź właśnie w profilu ramy, ładnie się ułożyła, a dzięki temu zastosowaniu miedzi mam pewność, że na wybojach nie wypadnie.

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: REMONT N126

Postautor: pawlo fiona n126e » piątek, 4 kwie 2014, 23:01

kooba pisze:Jak założysz taki jak ja to spokojnie Ci wystarczy i jeszcze będziesz miał zapas na podłączenie kolejnych 2 przyczep. Co do wężyków to położyłem miedź właśnie w profilu ramy, ładnie się ułożyła, a dzięki temu zastosowaniu miedzi mam pewność, że na wybojach nie wypadnie.

Napisz mi jeszcze czy są jakieś problemy połączeniowe miedzy miedzią a tymi wielozaworami ze zdjęcia,czytałem że nie którzy z kolegów takowe mają nie wiem czym spowodowane jest ?

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5897
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: REMONT N126

Postautor: kooba » piątek, 4 kwie 2014, 23:07

Nie ma żadnych problemów. Kładziesz rurkę 8 mm wkładasz do wielozaworu zakręcasz kluczem i gotowe.

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: REMONT N126

Postautor: pawlo fiona n126e » piątek, 4 kwie 2014, 23:13

Ok dziękuję faktycznie chyba zamontuje te miedziane będzie spokój na lata.Pozdrawiam


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości