pawlo fiona n126e pisze:Witam prace nadal trwają przy szafce kuchennej,zostały zamontowane wywietrzniki z wentylatorami według sposobu kolegi zundapp600.ściankę za lodówką wyłożyłem wełną mineralną żaroodporną,kominek od spalin dopasowany.Teraz dokończenie szafki,montaż zlewu.
Super wykonanie. To jeszcze cały czas przede mną . W szczególności jak doprowadzić kominek. Oglądałem właśnie w markecie rurki miedziane i wyglądały na to że pasują.
A ta wełna jest od razu z folią aluminiową?
Ja zastanawiałem się obiciem samą blachą otoczenia lodówki ale widzę że w tej kombinacji z wełną można łatwiej ukształtować izolacje.
.Potem zająłem się palnikiem,na palniku było sporo paprochów,został przedmuchany.
Oczywiście nie zapomniałem o dyszach,aby potem nie było problemów tak jak z lodówką.Ośka na której znajdują się dysze obraca się wokół własnej osi więc nie było problemów z dostępem.Dość sporo nagaru było na niej,czyszczenie papierkiem i odtłuszczanie.
Następnie przeprowadziłem próbę odpalił od szczała,płomień idealny,kapilara odcina gaz po zdmuchnięciu płomienia po ok minucie.
Teraz mogłem spokojnie poskładać wszystko jak było,wszystkie łączenia gwintowane smarowałem uszczelniaczem do gwintów.Połączenia kominowe dodatkowo uszczelnię uszczelniaczem do wkładów kominkowych,teraz stan techniczny mojego ogrzewania nie budzi zastrzeżeń,teraz zajmę się wyglądem wizualnym.
Tak przy okazji razem z ogrzewaniem dostałem w gratisie takie coś o ile podłączenie 220V nie stanowi dla mnie problemów to te kable 12V jest kosmosem pomoże ktoś z tym.
Wiosna zbliża się trzeba by ten najgorszy etap dla mnie remontu przepchnąć.Pozdrawiam
Stan wizualny również został poprawiony,wymalowana obudowa teraz miło spojrzeć
Zająłem się teraz szafą która stanowić też będzie podporę pod górne półki.Szafa została zrobiona tak jak wcześniej pisałem z kątowników zimno giętych i płyty panelowej za obrzeże posłużyła mi uszczelka U do wykańczania naszych przyczep.
Szafa została poszerzona tak aby zmieścić ogrzewanie zamontowana od czoła ościeżnicy i kufer zastanie zwężony o 3 cm,jest płytsza niż oryginalna.Pisaliście że jest problem z wilgocią w szafie,moje ogrzewanie nie ma kominka u góry tylko w duł.Zresztą tak chciałem podoba mi się to rozwiązanie,jak się sprawdzi zobaczymy.Postanowiłem inaczej rozwiązać ten problem i półki nie są idealnie docięte z przodu i z tyłu pozostawione luki żeby powietrze mogło przepływać.A od góry został wycięty otwór i wmontowany koszyk co będzie stanowiło kieszeń na różne szpargały,w razie potrzeby zostanie po bokach zamontowana wentylacja.Powietrze będzie przepływać przez całą wysokość szafy,myślę że pomoże.
Po dokręceniu szafy do ościeżnicy na co w pierwszej chwili nie zwróciłem uwagi drzwi dużo ładniej dolegają i tak jak by lżej się zamykają.Dopiero post stico80 zwrócił na to moją uwagę.Fronty będę dorabiał na końcu cały czas się zastanawiam jak je zrobić chodzi mi coś już w głowie ale to etap przemyśleń.Następnie zabrałem się za montaż górnych półek wykorzystałem tak jak wyżej wspomniałem profile U do podwieszanych sufitów.Moim zdaniem po drobnych przeróbkach nadają się są lekkie i tanie.Całą konstrukcje nie skręcałem na sztywno i nie zbyt pasowanie pamiętając że przyczepa pracuje.Przykręceniu płyty usztywniła się konstrukcja i nie budzi zastrzeżeń,wnętrze profili wykorzystałem jako maskownice do wszelkiego rodzaju kabli.
com/a/img594/6507/lroh