N132 - remont daleki od oryginału

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
WB55
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 564
Rejestracja: niedziela, 26 kwie 2015, 19:41
Lokalizacja: Będzin

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: WB55 » niedziela, 17 lip 2016, 07:29

Beniu piszę się na partię warcabów w twojej budce.Bardzo fajna wykładzina,podoba mi się.

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » poniedziałek, 18 lip 2016, 21:39

Zapiekanka dzisiaj odjechała i już został tylko 132 ...... trzeba zwiększyć obroty :mrgreen:

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » środa, 20 lip 2016, 22:38

Coś tam już świeci a lodówka chłodzi.
419.jpg
420.jpg
422.jpg

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5826
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: kooba » środa, 20 lip 2016, 23:22

Ładnie świeci. Niestety zdjęcia ze słoika po ogórkach nie oddają tego widoku tak jak jest na żywo. Trzeba by wziąć porządny aparat (Canon) i cyknąć jakieś ładne fotki :)

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4545
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Paczek » czwartek, 21 lip 2016, 06:34

kooba pisze:Ładnie świeci. Niestety zdjęcia ze słoika po ogórkach nie oddają tego widoku tak jak jest na żywo. Trzeba by wziąć porządny aparat (Canon) i cyknąć jakieś ładne fotki :)


Canon ??? To siano. Najlepszy aparat to Zorka 5.

A co remontu - pomalutku Bamu. Jak już świeci i chłodzi to najważniejsze.

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2619
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: stachu_gda » czwartek, 21 lip 2016, 07:17

Benior pisze:Coś tam już świeci a lodówka chłodzi.

Obrazek


Benior ja tam się nie znam ale do jazdy zamykałbym szyby i podnosił podpory! :)

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » czwartek, 21 lip 2016, 14:19

stachu_gda pisze:
Benior pisze:Coś tam już świeci a lodówka chłodzi.


Benior ja tam się nie znam ale do jazdy zamykałbym szyby i podnosił podpory! :)


To wyjaśnia ten opór i dziwne trzaski ;)

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » piątek, 22 lip 2016, 08:49

Będzie ciepełko :)
426.jpg

naal

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: naal » piątek, 22 lip 2016, 09:40

Ty lepiej kończ tę łazienkę bo ciekaw jestem :D

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » wtorek, 26 lip 2016, 14:20

452.jpg
453.jpg
454.jpg
455.jpg

Awatar użytkownika
fortis
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 501
Rejestracja: środa, 11 cze 2014, 21:22
Lokalizacja: Sosnowiec Śląsk

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: fortis » wtorek, 26 lip 2016, 17:49

mam identyczną lodówkę elektroluxa , niestety przytkana ( nie do użytku) te elektroluxy coś się często przytykają, dziś oddawałem właścicielowi inną też elektrolux.

grzesiek0

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: grzesiek0 » środa, 27 lip 2016, 08:31

Bernard, sprawdzasz nacisk na hak? Przód coraz bardziej masz obciążony i czy będziesz miał czym zrównoważyć?

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » środa, 27 lip 2016, 08:39

grzesiek0 pisze:Bernard, sprawdzasz nacisk na hak? Przód coraz bardziej masz obciążony i czy będziesz miał czym zrównoważyć?


Na razie nic nie sprawdzam, przyczepa jest idealnie wypoziomowana aby meble były prosto :) Na sam tył trafił aku 100ah on swoje waży i bojler 10L więc kolejne 10kg + obudowa, jestem dobrej myśli.
Jeszcze w razie czego mam otwieraną z zewnątrz bakistę więc można łopatą nałożyć trochę węgla :mrgreen:

Awatar użytkownika
fortis
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 501
Rejestracja: środa, 11 cze 2014, 21:22
Lokalizacja: Sosnowiec Śląsk

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: fortis » środa, 27 lip 2016, 12:31

na pewno nie masz wagi kuchennej ? poświęcisz 5 min i będziesz wiedział jak co rozplanować.

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » środa, 27 lip 2016, 22:38

fortis pisze:na pewno nie masz wagi kuchennej ? poświęcisz 5 min i będziesz wiedział jak co rozplanować.


mam wagę kuchenną :mrgreen:
458.jpg


rozplanowane to jest dawno a teraz weryfikacja ..... będzie dobrze :)

457.jpg


Naal, brodzik 70x80cm wchodzi :mrgreen: taki chudzielec jak Ty to się w takim brodziku zgubi :lol:
459.jpg
461.jpg


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości