Remont mojej zapieksy (n126e)

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: DIZZY » środa, 21 wrz 2016, 09:40

stachu_gda pisze:
TomekN126N pisze:Jeśli robiłeś to na pusto, to super, że -4st. Jak ją zapełnisz, powinno być jeszcze zimniej ;-) ...piwko wrzuć hehe


Już się nie mogę doczekać przyszłorocznych upałów :D


Myślałam, że mrozów, by wypróbować piecyk :lol:
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2620
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: stachu_gda » środa, 21 wrz 2016, 09:43

DIZZY pisze:
stachu_gda pisze:
TomekN126N pisze:Jeśli robiłeś to na pusto, to super, że -4st. Jak ją zapełnisz, powinno być jeszcze zimniej ;-) ...piwko wrzuć hehe


Już się nie mogę doczekać przyszłorocznych upałów :D


Myślałam, że mrozów, by wypróbować piecyk :lol:


Mrozów też się nie mogę doczekać :)

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11091
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: reflexes » środa, 21 wrz 2016, 09:48

Zrób sobie jeszcze trumaventa, bo jak masz zamiar testować ogrzewanie w mrozy to będą Ci się pocić materace od spodu.

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2620
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: stachu_gda » środa, 21 wrz 2016, 09:50

reflexes pisze:Zrób sobie jeszcze trumaventa, bo jak masz zamiar testować ogrzewanie w mrozy to będą Ci się pocić materace od spodu.


Oczywiście zrobię, upolowany i zakupiony czeka w garażu. Tylko rury i kratki muszę pokupować, ale to w drugiej kolejności.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11091
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: reflexes » środa, 21 wrz 2016, 10:06

Rury i kratki robiłbym jak Janek w swojej interpretacji venta. Te papierowe rury są upierdliwe, bo dość delikatne. Ciągle muszę na nie uważać pakując graty do kufra. O cenie nie wspomnę. Jakbym wymieniał albo robił od podstaw zrobiłbym dokładnie tak jak tu viewtopic.php?p=71827#p71827

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2620
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: stachu_gda » środa, 21 wrz 2016, 10:11

reflexes pisze:Rury i kratki robiłbym jak Janek w swojej interpretacji venta. Te papierowe rury są upierdliwe, bo dość delikatne. Ciągle muszę na nie uważać pakując graty do kufra. O cenie nie wspomnę. Jakbym wymieniał albo robił od podstaw zrobiłbym dokładnie tak jak tu http://www.fanklub-niewiadowek.com/foru ... 827#p71827


Zobaczę może zrobię tak jak Janek, na razie Trumavent i tak poczeka pewnie do końca października, i tak mam problem z czasem żeby w końcu sam piecyk do końca zamontować. Po kolei wszystko.

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2620
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: stachu_gda » środa, 21 wrz 2016, 20:02

Mam zagwozdkę montażową i prośbę o poradę dla osób, które mocowały piecyk w fabrycznej osłonie tylnej.
No więc mam otwór w podłodze, następnym krokiem powinno być (wg instrukcji i logiki) przymocowanie do szafy osłony tylnej pieca, a następnie samego pieca. Tylko że piec montuje się do podłogi na 6 wkrętów - 2 od frontu, a dwa od tyłu. I tu moje pytanie - jaki jest magiczny sposób na zrobienie tego, skoro po wstawieniu pieca w osłonę nie ma dostępu do tych cholernych 3 miejsc na wkręty z tyłu?

Wstrzymałem prace montażowe, bo nie chcę potem rozbierać pieca. Zastanawiałem się czy nie trzeba rozmontować pieca do tej operacji tak żeby najpierw wkręcić podstawę a potem zmontować górę do podstawy, ale nie chce mi się wierzyć że nie ma jakiegoś prostszego rozwiązania którego nie widzę.

Pomożecie?

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1945
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: Fiacior75 » środa, 21 wrz 2016, 20:21

Porostu wkręć wszystkie te do których masz dostęp i gotowe, mój sie trzyma na trzech z przodu , dwóch z tyłu i wszystko jest ok.
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2620
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: stachu_gda » środa, 21 wrz 2016, 20:28

Fiacior75 pisze:Porostu wkręć wszystkie te do których masz dostęp i gotowe, mój sie trzyma na trzech z przodu , dwóch z tyłu i wszystko jest ok.


Ja mam inny piecyk niż Ty, bo z dolnym wylotem spalin. Stąd chcę solidnie super szczelnie na wszystkie wkręty, więc podpytuję czy jest jakiś sprytny patent.

Awatar użytkownika
dworek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1457
Rejestracja: sobota, 30 cze 2012, 18:18
Lokalizacja: Opole

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: dworek » środa, 21 wrz 2016, 21:17

...ja najpierw zamocowałem podstawę a potem korpus grzejnika...
To napisałem ja, dworek 8-)

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2620
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: stachu_gda » środa, 21 wrz 2016, 21:42

dworek pisze:...ja najpierw zamocowałem podstawę a potem korpus grzejnika...


O nie czyli jednak czeka mnie ta robota chyba :)

Nie pocieszyłeś mnie niestety :(

Awatar użytkownika
dworek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1457
Rejestracja: sobota, 30 cze 2012, 18:18
Lokalizacja: Opole

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: dworek » środa, 21 wrz 2016, 21:46

To przecież nic strasznego, więcej czasu stracisz szukając drogi na skróty.
Cztery śrubki ( o ile dobrze pamiętam ;) ) i grzejnik wysuwasz z podstwy
To napisałem ja, dworek 8-)

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2620
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: stachu_gda » środa, 21 wrz 2016, 21:49

dworek pisze:To przecież nic strasznego, więcej czasu stracisz szukając drogi na skróty.
Cztery śrubki ( o ile dobrze pamiętam ;) ) i grzejnik wysuwasz z podstwy


No w sumie....

W każdym razie nie dzisiaj już, i pewnie nie jutro, a jeśli będzie wyjazd na zlot to cholera wie kiedy :)

Awatar użytkownika
dworek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1457
Rejestracja: sobota, 30 cze 2012, 18:18
Lokalizacja: Opole

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: dworek » środa, 21 wrz 2016, 22:02

...to może trzecia opcja ;)

Co się odwlecze to... a do Suchedniowa warto jechać :D
To napisałem ja, dworek 8-)

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1945
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

Postautor: Fiacior75 » czwartek, 22 wrz 2016, 07:36

Oj słabo cie widzę bez grzejnika na zlocie :lol: U mnie dziś w nocy temperatura spadła do 2 stopni brrrrrrrrrrrr :lol:
Dzisiaj musisz to opanować!!! I basta!!! :mrgreen:
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości