chris_666 pisze:... gotowy jestem do majówki ...wyjazd trochę na partyzanta...
to dokąd na tą majówkę ? na Krym ?
chris_666 pisze:... gotowy jestem do majówki ...wyjazd trochę na partyzanta...
to dokąd na tą majówkę ? na Krym ?
Globusy pisze:o żesz, ale tempo to my sie przybieramy jak te sójki, więcej piwa niż roboty a tu patrz pan....
no ekstra
zajedź do nas i nas troche ekhm zmobilizuj
stawianie budy na kempie i jeżdzenie holownikiem też mało rozsądne jest,
reflexes pisze: A co w tym mało rozsądnego? Pytam poważenie, bo ja tak właśnie robię i jest ok. Jak się da (jest komunikacja miejska) to nawet holownik zostawiam i jadę trajtkiem albo autobusem.
stico80 pisze:Ja doszedłem do odwrotnego wniosku. Wszystko zależy od turystyki jaką się preferuje. Ja jadę zazwyczaj na jeden kemping min 10 dni i zwiedzam wszystko w promieniu max do 100 km. Dzień w dzień wyjeżdżanie z pola kamperem na zwiedzanie doprowadzało by mnie do szału. Budka zostaje a my jak gdzieś dalej to jedziemy właśnie osobówką.
prawie zawsze wychodzi , że bez sensu marnujemy czas na powroty na kemping, potem już jest za późno na dalszą jazdę i zamiast był gdzieś w trasie to tkwimy na kempingu
a tak to podjeżdżasz, zwiedzasz i jak wsiadasz do kampera to już jedziesz dalej i nie musisz wracać po przyczepkę
reflexes pisze:Jak mi się chce to pół dnia siedzę i piję kawę, a jak mi się chce to zwiedzam od 9 do 21. Ważne jest w danym momencie co mi się chce , reszta jest nieważna.
piotr05 pisze:na majówce zrobiłem 1000km
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości