Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Fiacior75 pisze:Eeeee Lodówka ci się nie otwiera??? U mnie się chyba otwiera całkowicie aż normalnie pójde zaglądnąć do zapiekanki

Fiacior ale ja mam oryginalną osłonę Carvera, ona może mieć inny wymiar niż Twoja zabudowa Ale idź idź sprawdzić każdy pretekst dobry żeby odwiedzić swoją budkę

Co do materacy pokręteł itd. to faktycznie sugeruję przetestować, ale nie zostawiając włączone na kwadrans a na całą noc. Obudowa naprawdę mocno się nagrzewa, ale dzieje się to wbrew pozorom stopniowo.

Stachu przerwałem poranną kawusie, podszedłem do zapiekanki i zrobiłem kilka fotek

Fiacior75 pisze:Stachu przerwałem poranną kawusie, podszedłem do zapiekanki i zrobiłem kilka fotek

A nie no w tę stronę się otwiera, ale w drugą się nie otworzy

Hahaha dlatego ja obróciłem drzwiczki żeby szybciej browarka wyciągać:)

Fiacior75 pisze:Hahaha dlatego ja obróciłem drzwiczki żeby szybciej browarka wyciągać:)

Też mam taki plan tylko muszę obczaić, dlaczego jak przełożę na drugą stronę to mi się nie chcą drzwiczki domykać. Tzn. domykają się, ale jakby magnes w uszczelce nie chciał trzymać.

stachu_gda pisze:

Fiacior75 pisze:Hahaha dlatego ja obróciłem drzwiczki żeby szybciej browarka wyciągać:)

Też mam taki plan tylko muszę obczaić, dlaczego jak przełożę na drugą stronę to mi się nie chcą drzwiczki domykać. Tzn. domykają się, ale jakby magnes w uszczelce nie chciał trzymać.

Spróbuj uszczelki ogrzać suszarką do włosów. Możesz spróbować natrzeć uszczelki gliceryną. Wszystko przez starzejące się uszczelki, które tracą swoja elastyczność.

Fiacior75 pisze:Stachu przerwałem poranną kawusie, podszedłem do zapiekanki i zrobiłem kilka fotek

oO. I właśnie swoimi zdjęciami dałeś mi zagwozdkę - w którą stronę przewidzieć mocowanie pieca. W stronę drzwi czy jednak w stronę łożka, bo bardzo estetycznie to jednak wygląda w Twoim przypadku, a jednoześnie nie ma kombinowania ze zmniejszeniem łóżka. Hm...

No noooooo podpatruj i kombinuj ja uważam mój pomysł za bardzo trafiony i udany:) polecam. Zobacz sobie kilka fotek jak to zrobiłem w moim wątku remontowym"wyciągnięta z dżungli":)

I to jest najgorsze - czytam, czytam, oglądam i koncepcje cały czas się zmieniają..
No i nie ma jednego słusznego rozwiązania

Zielony pisze:I to jest najgorsze - czytam, czytam, oglądam i koncepcje cały czas się zmieniają..
No i nie ma jednego słusznego rozwiązania

Zgadza się. Praca z naszymi zapiekankami to całe pasmo kompromisów. Ale każdy robi pod siebie i dla własnej wygody. Ja nie chciałem dodatkowo zwężać wejścia, bo i tak jest ciasno. Testowałem ogrzewanie na pielgrzymce i materace nie nagrzewały się zbytnio - najwyżej dołożę jeszcze jakąś przekładkę izolacyjną. Łóżko przyciąłem od tyłu, bo jest prościej - nie ma wzmocnień i nawet zawiasów na pokrywie nie ruszałem. A półeczka od strony łóżka przydaje się. Natomiast zmiana szerokości łoża z jednej strony o 9 cm naprawdę jest niezauważalna.