N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
Teraz ciężko to zauważyć, bo podjazd do Jeleniej jest dość ciężki a do tego lampa była taka, że klima na full całą trasę. Wyszło mi teraz jakieś 9 l ON. Jak zjade na równiny to cos da się powiedzieć dokładniej.
Fiat Burstner 535-2 2.8 idTD , wcześniej: Knaus Sport 400 LK , Adria Unica 5204 , Chateau Cantara 908 i N126n
Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
Wracając do tematu spalania to tak jak wcześniej napisałem wyszło lekko powyżej 7 litrów na całej trasie. Prędkości raczej umiarkowane i z nie wiele odbiegające od dozwolonych więc spalanie znośne. Niestety nie jestem w stanie jakoś odnieść się od pytania o zmniejszenie spalania w związku ze zmianą opon, bo zgubiłem kartkę z zapiskami o tankowaniach
a poza tym jestem zadowolony z wyniku i pół litra w tą czy w tą nie robi mi różnicy.
Po trasie czas na drobne modyfikacje i poprawki:
- gniazdo zewnętrzne 230V i 12V - lodówka turystyczna wystawiona do przedsionka dawała sobie całkiem fajnie radę, w nocy się mocno schładzała i przez dzień dość dobrze trzymała, 230V do podłączenie kuchenki, bo gotowanie w takie upały w środku to kompletne nieporozumienie,
- maty przeciwsłoneczne(takie jak do samochodów na przednie szyby) - poranki w budzie z samymi zasłonkami bywały ciężkie,
- jakieś wiatraczki samochodowe - powody jak wyżej,
- zapas jednak pójdzie pod budę, bo nie dość, że szkoda miejsca w kufrze to jeszcze musiałem wszystko z niego wywalać jak potrzebowałem koła,
- jakieś jeszcze z 2 podwójne gniazda 230V , bo tych ładowarek to jest od zatrzęsienia i jak na złość padają w grupach,
- jedno z bocznych okien mi lekko przeciekało w czasie deszczu więc trzeba je jakoś doszczelnić i wymienić przednie lampy pozycyjne, bo mają popękane klosze i też przez nie lekki przeciek miałem.

Po trasie czas na drobne modyfikacje i poprawki:
- gniazdo zewnętrzne 230V i 12V - lodówka turystyczna wystawiona do przedsionka dawała sobie całkiem fajnie radę, w nocy się mocno schładzała i przez dzień dość dobrze trzymała, 230V do podłączenie kuchenki, bo gotowanie w takie upały w środku to kompletne nieporozumienie,
- maty przeciwsłoneczne(takie jak do samochodów na przednie szyby) - poranki w budzie z samymi zasłonkami bywały ciężkie,
- jakieś wiatraczki samochodowe - powody jak wyżej,
- zapas jednak pójdzie pod budę, bo nie dość, że szkoda miejsca w kufrze to jeszcze musiałem wszystko z niego wywalać jak potrzebowałem koła,
- jakieś jeszcze z 2 podwójne gniazda 230V , bo tych ładowarek to jest od zatrzęsienia i jak na złość padają w grupach,
- jedno z bocznych okien mi lekko przeciekało w czasie deszczu więc trzeba je jakoś doszczelnić i wymienić przednie lampy pozycyjne, bo mają popękane klosze i też przez nie lekki przeciek miałem.
Fiat Burstner 535-2 2.8 idTD , wcześniej: Knaus Sport 400 LK , Adria Unica 5204 , Chateau Cantara 908 i N126n
- CornBlumenBlau
- Fanklubowicz
- Posty: 4421
- Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
- Lokalizacja: Siradiensis
Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
Podwójne szyby by się przydały, ale pomysł z matami słonecznymi dobry. Ja cały czas myślę jak z pojedyńczych szyb zrobić niewielkim nakładem finansowym podwójne. Chodzi mi po głowie doklejenie od środka cienkiej pleksy. Jednak są "za" i "przeciw". Obawiam się czy mi to nie będzie zachodzić parą, bo komfort termiczny na pewno byłby lepszy.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 09 / 0982 km
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 09 / 0982 km
Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
Powiem Ci, że też o tym myślałem ale musiałoby to być demontowalne żeby od czasu do czasu szyby rozdzielić i umyć. Na pomysł z matami wpadłem obserwując na kempingach zachodnie budy i kampery. Tam zasadniczo jest to standard. Muszę dzisiaj skoczyć do marketu i zakupić żeby przez weekend nad jeziorem potestować to rozwiązanie.
Fiat Burstner 535-2 2.8 idTD , wcześniej: Knaus Sport 400 LK , Adria Unica 5204 , Chateau Cantara 908 i N126n
Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
Tak jak planowałem skoczyłem wczoraj do marketu i zakupiłem maty na okna. Na duże okna pasują one wyśmienicie. W zestawie są przyssawki, którymi można je przyssać do szyby. Można również powiesić na linkach stosując zwykłe żabki do firan. Niestety pogoda skopciła się na maxa więc w ten weekend będzie ciężko stwierdzić czy coś to daje.
Zakupiłem również stosowną przejściówkę aby sparować moje dekoder dvb-t z przenośnym dvd. Wszystko działa ale jakoś cicho. Muszę dorobić sobie antenę, tzw. biquada i jakieś mocowanie żeby to na stałe zamontować.
Zakupiłem również stosowną przejściówkę aby sparować moje dekoder dvb-t z przenośnym dvd. Wszystko działa ale jakoś cicho. Muszę dorobić sobie antenę, tzw. biquada i jakieś mocowanie żeby to na stałe zamontować.
- Załączniki
-
- IMG_20130809_064015.jpg (94.38 KiB) Przejrzano 10026 razy
Fiat Burstner 535-2 2.8 idTD , wcześniej: Knaus Sport 400 LK , Adria Unica 5204 , Chateau Cantara 908 i N126n
- Bartekzg
- Fanklubowicz
- Posty: 299
- Rejestracja: czwartek, 30 cze 2011, 09:28
- Lokalizacja: Czerwieńsk pod Zieloną Górą
Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
rozwiązanie testowane na parkingu podczas przelotowego noclegu miejsce było pod lampą więc w przyczepie jak w dzień, maty pomogły. Co prawda nie mieliśmy z przyssawkami tylko zwykłe ale i tak trzymają się dociśnięte linkami od zasłonek.
Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
Mi bardziej chodzi o ograniczenie nagrzewania się przyczepy rano po wschodzi słońca. Wiadomo, że sam laminat też się grzeje ale raczej trochę wolniej. Wiadomo też, że to całego ciepła nie powstrzyma ale po wschodzi słońca gdy temperatura powietrza nie jest jeszcze tragiczna to wpadające do budy mimo zasłoń promienie potrafią ją całkiem mocno nagrzać, a szczególnie jak padają prosto na pysk. Mam nadzieję, że choć trochę to ten efekt ograniczy a przy okazji również zaciemni.
Fiat Burstner 535-2 2.8 idTD , wcześniej: Knaus Sport 400 LK , Adria Unica 5204 , Chateau Cantara 908 i N126n
- Bartekzg
- Fanklubowicz
- Posty: 299
- Rejestracja: czwartek, 30 cze 2011, 09:28
- Lokalizacja: Czerwieńsk pod Zieloną Górą
Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
szczególnie jak padają prosto na pysk




po wschodzi słońca gdy temperatura powietrza nie jest jeszcze tragiczna to wpadające do budy mimo zasłoń promienie potrafią ją całkiem mocno nagrzać
pewnie tak, a czy zastosowanie mat na przyssawki umożliwia uchylenie okna? bo moja wersja nie - zwyczajnie opadały przy podmuchu wiatru. Gdyby udało się zasłonić okno z możliwością swobodnego otwierania było by super. Promienie by nie wpadały a wiatr przedmuchiwał by przyczepkę.
Może wyciąć matę na wymiar okna i złapać przyssawkami w kilku miejscach???
Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
Ja te przyssawki tak jakoś z głupoty przyssałem. Ma do tych mat też przypięte żabki od firan, które można bez większego trudu zawiesić na lince od firanek a dołem wsadzić za linkę podtrzymującą. Bez problemu można wtedy otworzyć okno. Od biedy można też powiesić na żabkach tą matę do góry nogami (przyssawki na dole) i wtedy będzie się ona podnosić razem z oknem.
Fiat Burstner 535-2 2.8 idTD , wcześniej: Knaus Sport 400 LK , Adria Unica 5204 , Chateau Cantara 908 i N126n
Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
Wiecie czytam wątek o matach i postanowiłem wtrącić zdanko ... a nie rozważaliście rolet okiennych ja kupiłem z Jyska i założyłem na wszystkie okna
Temat przetestowany na wyjazdach w tym roku zalety :
słońce nie przeszkadza - a to co dostanie się naprawdę urokliwie wygląda i w niczym nie przeszkadza aby otw. okna
do tego nie wiszą jak wisielec bo w zestawie wszystkie części można zaadaptować tak aby po rozłożeniu przylegały.... w każdym razie ja jestem zadowolony wiadomo ile Forumowiczów tyle zdań.
Temat przetestowany na wyjazdach w tym roku zalety :
słońce nie przeszkadza - a to co dostanie się naprawdę urokliwie wygląda i w niczym nie przeszkadza aby otw. okna
do tego nie wiszą jak wisielec bo w zestawie wszystkie części można zaadaptować tak aby po rozłożeniu przylegały.... w każdym razie ja jestem zadowolony wiadomo ile Forumowiczów tyle zdań.
- Bartekzg
- Fanklubowicz
- Posty: 299
- Rejestracja: czwartek, 30 cze 2011, 09:28
- Lokalizacja: Czerwieńsk pod Zieloną Górą
Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
trinio pewnie, że tak, roletki są fajnym rozwiązaniem i pewnie po wymianie wykładziny je założę a maty to tymczasowe rozwiązanie.
Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
Po ostatnim spędzonym w dość poważnym deszczu weekendzie doszedłem do wniosku, że muszę jakoś uszczelnić boczne okna. Niestety gdzieś mi przeciekają. Tak się zastanawiam jak to zrobić. Czy wymiana uszczelek na nowe gwarantuje sukces? Czy może zostawić stare (nie wyglądają jakoś źle) i je czym obkleić, wkleić czy coś innego? Macie koledzy jakieś doświadczenie w tej materii? Poradzicie coś? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Dodam, że już raz klin wyciągałem i dawałem silikon między szybę i uszczelkę, bo miałem przypuszczenie że to właśnie tam leci. Niestety to chyba jednak nie to.
Fiat Burstner 535-2 2.8 idTD , wcześniej: Knaus Sport 400 LK , Adria Unica 5204 , Chateau Cantara 908 i N126n
Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
Ja uszczelki mialem w miare po włożeniu klinu ogólnie nie ciekły ale jak to ja dmucham na zimne kupiłem tube silikonu odpornego na cieplo i mrozy i napchalem gdzie sie da skutecznosc gwarantowana 

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
Po długiej przerwie odkopuje temat remontowy, bo wszyscy coś robią a ja tylko czytam.
Wiosna się zbliża
chociaż mówią, że zima jeszcze będzie ale czas mentalnie przygotować się do lekkich poprawek tego co zostało w zeszłym roku spartolone. Poza drobnymi usprawnieniami typu więcej gniazdek i jakieś światełko na zewnątrz, które zasadniczo żadnych trudności nie przysparzają planuję jedną poważną operację, a mianowicie uszczelnienie bocznych okien, bo jak kiedyś wspominałem mam tam lekki przeciek. Pytanie moje jest takie czy wymiana uszczelek na nowe gwarantuje sukces czy może zostawić stare ale porządnie je na coś wkleić? Jeżeli wkleić to czym? Jak się takie okno wyciąga, a później, co wydaje się jeszcze gorsze, wkłada na miejsce?
Druga kwestia, która mnie nurtuje to wygląd mojej skorupy. Jakoś brak jej blasku
i dlatego zastanawiam się czy da się budę pomalować bez demontowanie całego osprzętu (okien, listew itp.)? Tzn. czy ma to sens i będzie wyglądać znośnie czy jeszcze gorzej niż teraz. Ogólna kondycja skorupy jest zadowalająca więc może wystarczy ją czymś porządnie wypolerować?
Wiosna się zbliża

Druga kwestia, która mnie nurtuje to wygląd mojej skorupy. Jakoś brak jej blasku

Fiat Burstner 535-2 2.8 idTD , wcześniej: Knaus Sport 400 LK , Adria Unica 5204 , Chateau Cantara 908 i N126n
Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy
może warto pomyśleć o roletach wewnętrznie zamontowanych zamiast firanek ( wybór jest olbrzymi )CornBlumenBlau pisze:, ale pomysł z matami słonecznymi dobry
Co do uszczelnienia okna to po wymontowaniu zobaczysz stan uszczelki a jeśli już uszczelniać to widziałem kit dekarski w takich tubach jak silikon. Odnośnie połysku skorupy na początek spróbuj lekka polerka i mocne woskowanie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości