Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11071
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: reflexes » piątek, 11 gru 2015, 09:03

Tolerancja to jest ale w trakcie fizycznego pomiaru masy pojazdu. http://strona.gitd.gov.pl/content/toler ... krajach-ue
Myślę, a nawet jestem pewny, że nie dotyczy to powyższej sytuacji, bo tu jest już konflikt na poziomie dokumentów. Tzn. auto może ciągnąć mniej niż przyczepa ma w papierach i to podlega karze. Gdyby przyczepa miała w papierach masę odpowiednią do auta, a w trakcie ważenia wyszłoby, że waży więcej to wtedy zastosowanie ma owa tolerancja. Kolejną kwestią jest to czy te regulację dotyczą tylko transportu ciężarowego czy osobówek z przyczepą też.

P.S. Jeżeli taka tolerancja miałaby zastosowanie do mas w dokumentach to też bym nie musiał robić E do B, bo w końcu Jeep Grand Cherokee 2.7 CRD i moja przyczepa przekraczają 3,5 tony tylko o 6 kg. :wink:

niebieski-n2
Posty: 304
Rejestracja: czwartek, 1 sty 2015, 10:32
Lokalizacja: Łomianki/Warszawa

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: niebieski-n2 » piątek, 11 gru 2015, 10:10

dokładnie, tolerancja może dotyczyć fizycznego pomiaru i wskazań wagi jako urządzenia, a nie dokumentów.

Napisane w piśmie 500kg - to ma być 500kg, a nie 501kg. Wystarczy, że ktoś weźmie papiery do ręki i nawet na wagę nie musisz wjeżdżać.

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2619
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: stachu_gda » piątek, 11 gru 2015, 10:32

Kolego co do tych mas niehamowanych dam Ci radę jak to rozgryźć bo sam to przechodziłem jak myślałem że kupię bez najazdu cepkę.

Sprawdź czy na tabliczce znamionowej masz wyszczególnioną masę przyczepy bez hamulca (na tabliczce samochodu rzecz jasna). Jeśli nie (ja w swoim fordzie nie mam - mam tylko masę przyczepy ciągniętej na tabliczce) to wtedy idź do diagnosty, który Ci wystawi papier pozwalający podnieść masę przyczepy w dowodzie samochodu - że niby poprawia bo była nieprawidłowa bo np. poprzednio ktoś źle wpisał. Tym bardziej to zrób jeśli masz wejście u diagnosty.
Ja tak zrobiłem, jak nie miałem wbitej masy przyczepy niehamowanej - diagnostra miał jakiś swój katalog w komputerze ale chyba taki orientacyjny i jak powiedziałem o co chodzi, to wtedy dodał 50kg "od siebie" i z tym papierkiem idziesz od niego prostujesz dane w dowodzie dostajesz nowy dowód i masz wszystko czyste w papierach i na tabliczkach.

Są tylko dwa warunki:
- musisz mieć niewyszczególnione dmc przyczepy niehamowanej na tabliczce
- musisz trafić na spoko diagnostę (rozsądny człowiek raczej Ci pomoże tym bardziej jak tym swoim fiaciorem podjedziesz a te kilka kilo to przecież znaczenie ma praktycznie żadne :)

Zakładam, że mając świadomość mocnego dociążenia zestawu będziesz jeździł z głową.

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1944
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: Fiacior75 » piątek, 11 gru 2015, 10:33

Nasze przyczepki były zaprojektowane właśnie do takich samochodów jak Fiaty czy syrenki , cala Polska tak podróżowała i co nagle teraz nie mogą ciągnąć przyczepek???
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

piotr05
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2100
Rejestracja: wtorek, 2 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Ziemia Obiecana

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: piotr05 » piątek, 11 gru 2015, 10:42

Fiacior75 pisze:Nasze przyczepki były zaprojektowane właśnie do takich samochodów jak Fiaty czy syrenki , cala Polska tak podróżowała i co nagle teraz nie mogą ciągnąć przyczepek???


Od czasów PRL dużo się zmieniło.
kiedyś nie zwracali na to tak uwagi.
Już pisałem pare razy mam N126B wyprodukowaną specjalnie pod malucha, teraz nie mogę ciągnąć bo przekracza DMC o 30 kg.
Wyjazdy 2019 3096 km 27 nocek
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 5236 km 31 nocek
wyjazdy 2025 640 km 2 nocki

Awatar użytkownika
dworek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1457
Rejestracja: sobota, 30 cze 2012, 18:18
Lokalizacja: Opole

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: dworek » piątek, 11 gru 2015, 17:39

piotr05 pisze:... mam N126B wyprodukowaną specjalnie pod malucha....


tak z ciekawości zapytam, ma hamulec najazdowy i "tekstylne drzwi do szafy/szafek? no i lodówkę?
To napisałem ja, dworek 8-)

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 375
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: Mobil-Zasada » piątek, 11 gru 2015, 21:10

Niestety, po naszych drogach jeździ wiele zestawów które ciągną zbyt ciężkie przyczepy. A dlaczego? Nawet stosunkowo spore samochody, maja w dokumentach możliwość ciagniecia przyczep bez hamulca w granicach 500-600 kg. Wg mnie jest to troche glupota, szczególnie ze jak juz przyczepa ma hamulec, to nagle można ciagnac i taka wazaca 1000kg w gore.
No ale cóż. Bezpieczeństwo jest bezpieczeństwo. Jednak taka masa napierajaca na auto przy hamowaniu jest znaczna.

W Twoim przypadku - najlepiej założyć hamulec. Wiem, wiem, łatwo powiedziec. Nie ukrywam, sam chciałbym miec najazd w swojej :)

A kolega co się nie miesci w wadze o 6kg, troche kurczę lipa. Musiales robic E, czyli wnioskuje ze masz ciezka przyczepę?
I juz opłaty drogowe trzeba wnosić... Chyba ze jeździłbyś tylko po bezpłatnych. Współczuję.
Ciągnik: VOLVO S60 II D3 (do sprzedania)
Ciągnik: Skoda Superb 2 Combi 2.0TDi
Przyczepa: N126ES

piotr05
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2100
Rejestracja: wtorek, 2 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Ziemia Obiecana

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: piotr05 » piątek, 11 gru 2015, 21:47

dworek pisze:
piotr05 pisze:... mam N126B wyprodukowaną specjalnie pod malucha....


tak z ciekawości zapytam, ma hamulec najazdowy i "tekstylne drzwi do szafy/szafek? no i lodówkę?

nie ma hamulca, ma stałe okna i już drzwi w szafkach i szafie, bez lodówki
Wyjazdy 2019 3096 km 27 nocek
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 5236 km 31 nocek
wyjazdy 2025 640 km 2 nocki

Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: DIZZY » piątek, 11 gru 2015, 23:56

Remont to fajna okazja do własnej pomysłowości i zrobienia tak jak się podoba.
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11071
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: reflexes » sobota, 12 gru 2015, 12:40

Mobil-Zasada pisze:A kolega co się nie miesci w wadze o 6kg, troche kurczę lipa. Musiales robic E, czyli wnioskuje ze masz ciezka przyczepę?
I juz opłaty drogowe trzeba wnosić... Chyba ze jeździłbyś tylko po bezpłatnych. Współczuję.

Moja Chateau ma DMC 1000, Jeep który mi się spodobał 2506 niestety. Stety jest jeszcze ten sam Jeep z innym motorem poniżej 2500 więc jest wyjście. E robić mi się nie chce i viatolla płacić też. Budy na razie nie planuję zmieniać więc zostaje zmiana holownika.


reflexes z tapatalk

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1944
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: Fiacior75 » sobota, 12 gru 2015, 14:53

Dobra koniec zaśmiecania mojego wątku tu się pracuje i to ciężko :mrgreen:
A oto mój sposób na montaż ogrzewania:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4425
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: CornBlumenBlau » sobota, 12 gru 2015, 16:30

:D Kreatywnie, jakby nie patrzeć.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 19 / 1182 km

Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: DIZZY » sobota, 12 gru 2015, 17:51

Bardzo pomysłowe rowiązanie :D
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1944
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: Fiacior75 » sobota, 12 gru 2015, 22:31

Cała sobota ciężkiej pracy stolarka skończona i pierwsza przymiarka świeżo obszytych gąbek :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Już mi się bardzo w niej podoba,teraz zostało mi mnóstwo drobiazgów oświetlenie wnętrza ,zasilacz,instalacja gazowa, dopływ wody i odpływ,firanki ,zasłonki itp.
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

grzesiek0

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: grzesiek0 » niedziela, 13 gru 2015, 10:35

Fiacior75 pisze:Cała sobota ciężkiej pracy stolarka skończona i pierwsza przymiarka świeżo obszytych gąbek :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Już mi się bardzo w niej podoba,teraz zostało mi mnóstwo drobiazgów oświetlenie wnętrza ,zasilacz,instalacja gazowa, dopływ wody i odpływ,firanki ,zasłonki itp.

Coś bedzie robił z frontami mebli? Na przykład lakierował w kolorze stołu.

Ten zabieg rozjasni sporo wnętrze.

Tempo prac masz niezłe, ale najdłużej schodzi przy tych duperelach.
Ale jak masz trume to zima juz ci nie straszna.


Wysłane z mojego GT-S7710 przy użyciu Tapatalka


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości