Pierwsza przyczepa.
- kooba
- Administrator
- Posty: 5803
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Odp: Pierwsza przyczepa.
Przyczepy nie muszą mieć wstecznego. Większość samochodów nawet nie ma wstecznego na gnieździe haka.
-
- Posty: 727
- Rejestracja: czwartek, 6 mar 2014, 07:41
Re: Pierwsza przyczepa.
reflexes pisze:. Malować ściany nie widzę potrzeby ani sensu. Co to mialoby poprawić?
reflexes z tapatalk
Malowanie chlorokauczukiem teoretycznie powinno uszczelnić mikropęknięcia, którymi mogłaby dostawać się woda i polepszyć przyczepność kleju tapicerka - ściana.

Re: Pierwsza przyczepa.
Na drewnochron trzeba uważać. Nie wszystkie preparaty nadają się do stosowania w pomieszczeniach gdzie przebywają ludzie przez dłuższy czas. Taką informację znalazłem na puszce jednego z producentów. Warto przeczytać przed zakupem.
Re: Pierwsza przyczepa.
Kolejny etap .
Przyczepa pozbawiona okien klamek drzwi. Odcięta od zawieszenia.
A propo zawieszenia poprzedni właściciel wpadł na wspaniały pomysł i zaspawał ośkę na sztywno.
Także koszty rosną...
Chyba ze ktoś wie gdzie można w miarę tanio kupić oś do tej niewiadowki.
Muszę teraz tylko oczyścić wewnątrz i na zewnątrz. Połatać 2 dziury po światłach, które nie dało się inaczej wyciągnąć.
Z każdym dniem mam wrażenie ,że niby bliżej ale jakby horyzontu wcale nie widze wyraźniej hihi
kilka fotek poglądowych poniżej.
Największy problem mam z listwami aluminiowymi wzdłuż dachu , przykręcone są na zardzewiałe płaskie śruby. ani odkręcić ani przeciąć
Jeśli ktoś ma sugestie lub podpowiedzi nie krępujcie się
Przyczepa pozbawiona okien klamek drzwi. Odcięta od zawieszenia.
A propo zawieszenia poprzedni właściciel wpadł na wspaniały pomysł i zaspawał ośkę na sztywno.
Także koszty rosną...
Chyba ze ktoś wie gdzie można w miarę tanio kupić oś do tej niewiadowki.
Muszę teraz tylko oczyścić wewnątrz i na zewnątrz. Połatać 2 dziury po światłach, które nie dało się inaczej wyciągnąć.
Z każdym dniem mam wrażenie ,że niby bliżej ale jakby horyzontu wcale nie widze wyraźniej hihi
kilka fotek poglądowych poniżej.
Największy problem mam z listwami aluminiowymi wzdłuż dachu , przykręcone są na zardzewiałe płaskie śruby. ani odkręcić ani przeciąć
Jeśli ktoś ma sugestie lub podpowiedzi nie krępujcie się
- kooba
- Administrator
- Posty: 5803
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Pierwsza przyczepa.
Kolega mannt ładnie zobrazował dokręcanie śrubek viewtopic.php?f=36&t=4531#p65995
Re: Pierwsza przyczepa.
Zdecydowanie radziłbym pomyśleć o hamulcu. To zupełnie inna jazda. Tyle, że u Ciebie może być z tym poważny problem, bo z fotek, które dałeś na forum wynika, że masz starą, malowaną na czarno ramę. Ta rama nie jest przystosowana do zamontowania urządzenia najazdowego. Czy można ją przerobić, nie wiem. Mnie ten problem ominął, bo kupiłem przyczepę, co prawda bez hamulca, ale już na nowej, cynkowanej ramie. A przy tej ramie odkręca się zaczep i oś, a na ich miejsce montuje fabryczny najazd i oś hamowaną, i po problemie.
Skoda Yeti 1.2 TSI/105 KM, N126E-1984 z późniejszymi zmianami
W hotelu jestem gościem, w mojej przyczepie jestem w domu
W hotelu jestem gościem, w mojej przyczepie jestem w domu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości