N132 - remont daleki od oryginału

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
Nacia
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1203
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 13:08
Lokalizacja: Sieradz

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Nacia » niedziela, 29 lis 2015, 18:47

Beniu kawał dobrej roboty :D :clap: Chciałam napisać pracy :lol:
Oby to nie powstał pięciogwiazdkowy salon bo będziesz musiał zatrudnić służącą :lol: :lol:
To nie prawda, że tylko żółwie i ślimaki wędrują ze swoimi domkami po świecie.
Rzucam wszystko i jadę w Bieszczady :)
N126n, Golf Plus 1,9 TDI Touran 1,9TDI
2016 - 75 / 6892 km
2017 - 85 / 6820 km
2018 - 81 / 4651 km
2019 - 65 / 4476 km
2020 - 71 / 3230 km

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » niedziela, 29 lis 2015, 19:12

Nacia pisze: będziesz musiał zatrudnić służącą :lol: :lol:


Podoba mi się twój tok rozumowania ale ciekawe co na to Kasia :roll:
Wiesz, Ja mam spore wymagania :lol: :lol: :lol:

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » wtorek, 1 gru 2015, 20:42

Jadą do mnie zbiorniki na szarą wodę :mrgreen:

1424782705_zbiornik_19.jpg

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5823
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: kooba » środa, 2 gru 2015, 08:07

Gdzie takie fajne kupiłeś?

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11031
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: reflexes » środa, 2 gru 2015, 08:10

Ładny, ładny tylko czemu bez kółek?

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » środa, 2 gru 2015, 08:14

kooba pisze:Gdzie takie fajne kupiłeś?


a tu
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=58 ... ule_id=201

reflexes pisze:Ładny, ładny tylko czemu bez kółek?


Ponieważ będzie to zamontowane na stałe.
Jeden pod zlewozmywakiem a drugi pod łazienką.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11031
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: reflexes » środa, 2 gru 2015, 08:28

Aha, a jak będziesz "wynosił" nieczystości?

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » środa, 2 gru 2015, 08:50

To zależy gdzie będę. Wiaderko jest niezawodnym systemem opróżniania a jak będzie możliwość zrzutu bezpośredniego to nie pogardzę.
Może sobie kiedyś dokupię coś na kółkach ale jak na razie wiadro musi starczyć, wyjdzie w praktyce.
Czarna rura będzie pełniła funkcję odpowietrzenia i spuszczania nieczystości.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11031
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: reflexes » środa, 2 gru 2015, 09:06

No właśnie w praktyce to jest tak, że czasem jest blisko, a czasem trza dymać kawał drogi, a spacer farmera w 40 stopniowym upale jest mało przyjemny :lol: . Ja też mam zbiorniki bez kółek i myślałem nad ich wymianą ale chyba zamiast tego pomyślę o zakupie jakiegoś fajnego małego, składanego (na razie nie znalazłem nic optymalnego) wózeczka transportowego, bo będę mógł tym również przetransportować zbiornik od kibelka turystycznego, który też mam 20 litórw i z zawartością robi się cieżki.

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » środa, 2 gru 2015, 09:13

Wózeczek z pewnością sobie jakiś zakupie bo kaseta z WC też do dygania a tego to już za wiele :lol:

Awatar użytkownika
rogaldo1986
Posty: 145
Rejestracja: poniedziałek, 19 paź 2015, 12:14
Lokalizacja: Łuków

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: rogaldo1986 » środa, 2 gru 2015, 11:27

A to już trzeba ADR-y wyrabiać na transport kibelka z zawartością :P

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » środa, 2 gru 2015, 12:57

Czekaj, czekaj jak kota będziesz wyprowadzał to zobaczysz jakie techniki trzeba zastosować i posiadać zwinność pantery :lol:

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11031
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: reflexes » środa, 2 gru 2015, 13:07

To fakt. Polecam jak ktoś bardziej obrzydliwy zakup rękawiczek foliowych takich jak na stacjach benzynowych http://allegro.pl/rekawiczki-foliowe-je ... 19894.html. Zdecydowanie poprawiają komfort obsługi wcetu. Polecam też kibelki, które mają zawór odpowietrzający zbiornik, bo wtedy ciśnienia nie ma więc i ochlapać się trudniej, a przy wylewaniu przez rurę nie ma bulgotania spowodowanego wytwarzaniem się podciśnienia w zbiorniku. Ja najczęściej stawiam zbiornik na brzegu kibelka lub zlewni, wciskam odpowietrznik i przechylam. Opróżnienie następuje dosłownie w sekundę, później szybko spłukuje i nawet za bardzo smrodu nie czuć.

Awatar użytkownika
rogaldo1986
Posty: 145
Rejestracja: poniedziałek, 19 paź 2015, 12:14
Lokalizacja: Łuków

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: rogaldo1986 » środa, 2 gru 2015, 18:31

Na szczęście nie mam kota. Co prawda żona kiedyś próbowała mnie przekonać, ale pozostałem nieugięty :D

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11031
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: reflexes » środa, 2 gru 2015, 19:22

Myślę, że Benior mówiąc o kocie myślał o wylewaniu ścieków. Tak często potocznie się mówi.

reflexes z tapatalk


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości