N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

czyli nasza walka z przyczepą...
BIGL
Posty: 1266
Rejestracja: poniedziałek, 14 maja 2007, 20:17
Lokalizacja: Białystok

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: BIGL » czwartek, 9 maja 2013, 10:06

Nie twierdzę że nie da się tego zrobić estetycznie w paru kawałkach - mi bez problemu udało się w jednym i teraz nawet po 6 latach wszystko jest super. Jeżeli już musimy przeciąć wykładzinę to proponuję dociągnąć ja do świetlika - wtedy łączenie będzie mało widoczne, z jednej strony jest szafka, a z drugiej szafa.
Przy świetliku dobrze jest wypuścić kabelek do centralnego oświetlenia. Ja na ramkę świetlika nakleiłem 2 paski ciepłych ledów (włącznik mam na szafie) - jasno jak w dzień 8) .
Obrazek

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11024
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: reflexes » czwartek, 9 maja 2013, 10:20

Paluszek i główka to nie jest wymówka :D - ja swoją wyklejałem z nogą w gipsie i żyję :wink:

No to też dlatego nie robię wymówek i działam. Przed weekendem majowym zrobiłem dzień przerwy, bo zachciało mi się kilka dni wcześniej z córką na rolkach pojeździć. Problem w tym, że jak na glebę gruchnie 115kg to już nie są żarty. Kolano do dzisiaj najlepiej nie wygląda (spuchnięte) ale już nie boli :D . Dzisiaj będzie sufit zrobiony, jutro mam firmową imprezkę więc raczej ostrych narzędzie nie będę się dotykał :wink: :D , w sobotę dyżur z dzieciakami i jakieś zakupy z żoną, a w niedzielę jak wszystko pójdzie (a wiadomo że jak zwykle nie pójdzie) zgodnie z planem jadę ze ścianami. Po niedzieli mam dostać od znajomego panele podłogowe z demontażu na podłogę. Później trochę kabelków, mebelków i wio. :D :D :D
Jeżeli już musimy przeciąć wykładzinę to proponuję dociągnąć ja do świetlika - wtedy łączenie będzie mało widoczne, z jednej strony jest szafka, a z drugiej szafa.

Tak też mam zamiar zrobić. Wczoraj dojechałem do świetlika i zostawiłem. Dzisiaj to odetnę i będę jechał od tylnego okna aż będzie zakład. No a wtedy tylko prosty liniał, ostry nóż i będzie malina. Prążki na wykładzinie nie będą się zgrywać ale w sumie myślę, że będzie to mało widoczne i mało istotne.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11024
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: reflexes » piątek, 10 maja 2013, 07:42

Tak jak wczoraj wspominałem plan jest na zrobienie sufitu do świetlika i drugiego kawałka od tyłu do świetlika.
Poniżej fotki z tego etapu prac. Ogólny efekt jest zadowalający. Łączenia praktycznie nie widać. Oczywiście znowu jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy. Dok klejenia sufitu musiałem odkręcić ramkę od świetlika więc postanowiłem przy okazji go rozebrać i wszystko dokładnie wymyć no i jak już byłem w trakcie to nie wiadomo skąd przyszła mego burza a ja z dziurą w dachu :crazy: . No i tak się spieszyłem, że utrąciłem róg od tej zewnętrznej części świetlika (biała pleksa). Mam tylko nadzieję, że uda się to jakoś skleić. Na szczęście od środka tego widać nie będzie.
Załączniki
IMG_20130510_064036.jpg
IMG_20130510_064036.jpg (122.56 KiB) Przejrzano 10592 razy
IMG_20130510_064042.jpg
IMG_20130510_064042.jpg (135.91 KiB) Przejrzano 10592 razy
IMG_20130510_064049.jpg
IMG_20130510_064049.jpg (136.4 KiB) Przejrzano 10592 razy
IMG_20130510_064058.jpg
IMG_20130510_064058.jpg (116.08 KiB) Przejrzano 10592 razy

BIGL
Posty: 1266
Rejestracja: poniedziałek, 14 maja 2007, 20:17
Lokalizacja: Białystok

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: BIGL » piątek, 10 maja 2013, 08:38

Jak już będziesz montował sklejony świetlik to profilaktycznie ten ułamany róg ustaw z tyły przyczepy, aby ew. woda podczas deszczowej jazdy nie zaciekał do środka.
Obrazek

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11024
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: reflexes » piątek, 10 maja 2013, 09:59

Tak, tak, myślałem o tym ale nie ze względu na wodę a bardziej na osłabienie materiału i obawę przed dalszym uszkodzeniem przez pęd powietrza w czasie jazdy.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4421
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: CornBlumenBlau » piątek, 10 maja 2013, 13:40

Apropo świetlika, ją w swój, w ten kwadrat w środku bardziej przepuszczający światło wkleilem 4 lampki solarne, aby po zmroku, ewentualnie by nie zabić się w nocy, dawały nieco darmowego światełka. Muszę powiedzieć, że w nocy musiałem wstać i je wygasać, bo było za widno do spania, ale z wieczora super patent.
Ostatnio zmieniony piątek, 10 maja 2013, 13:44 przez CornBlumenBlau, łącznie zmieniany 1 raz.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 09 / 0982 km

Awatar użytkownika
Karolus
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2089
Rejestracja: środa, 24 paź 2012, 20:24
Lokalizacja: Przemyśl

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: Karolus » piątek, 10 maja 2013, 13:42

Powiem Wam że ze światłem w tym świetliku to bardzo ciekawy i pomocny patent, na który na pewno się też zdecyduję...
:D
Niewiadko-noce
2024 - 3200km i 14 nocy "nową" N126NT


Mój remont N126N "nr.1" i "nr. 2"
http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=36&t=3072

N126NT Remont "nr. 3"
http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=36&t=9891

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11024
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: reflexes » piątek, 10 maja 2013, 14:09

No ja chyba też. Tym bardziej, że mam w domu dwie lampki led kupione kiedyś w Biedronce, które mają ogniwo na kabelku, a uruchamiane są włącznikiem ze sznurkiem.
Załączniki
lampa.JPG
lampa.JPG (44.67 KiB) Przejrzano 10567 razy

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3857
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: TomekN126N » piątek, 10 maja 2013, 19:25

Cytat:
"Apropo świetlika, ją w swój, w ten kwadrat w środku bardziej przepuszczający światło wkleilem 4 lampki solarne, aby po zmroku, ewentualnie by nie zabić się w nocy, dawały nieco darmowego światełka. Muszę powiedzieć, że w nocy musiałem wstać i je wygasać, bo było za widno do spania, ale z wieczora super patent."

Daj fotkę tych lampek w świetliku, jestem ciekaw, jak to wygląda. Czy wkleiłeś całe lampki tzn razem z bateriami? Chodzi mi o to, czy plastyk ze świetlika przepuszcza tyle promieni,żeby ładować te lampki? Dawaj fotkę.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4421
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: CornBlumenBlau » piątek, 10 maja 2013, 20:21

Jutro będę u teścia, bo tam pakuje moją Niewiadke, to cykne fotke jak to wygląda.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 09 / 0982 km

BIGL
Posty: 1266
Rejestracja: poniedziałek, 14 maja 2007, 20:17
Lokalizacja: Białystok

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: BIGL » sobota, 11 maja 2013, 09:12

reflexes pisze:No ja chyba też. Tym bardziej, że mam w domu dwie lampki led kupione kiedyś w Biedronce, które mają ogniwo na kabelku, a uruchamiane są włącznikiem ze sznurkiem.
Mam takie lampki w blaszaku i bez szału. Dla wysokich i lubiących ciepłą barwę światła polecam swoje rozwiązanie Obrazek . Jasno jak w dzień, tanio i praktycznie.
Obrazek

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4421
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: CornBlumenBlau » sobota, 11 maja 2013, 22:07

Fotki o które prosiliście wstawiłem na swój powitalny wątek, aby nie robić bałaganu na tym. :D
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 09 / 0982 km

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11024
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: reflexes » niedziela, 12 maja 2013, 21:49

Kolejny weekend za nami. W końcu trochę lepiej zaczyna to wyglądać. Założony plan został w 100% wykonany. Cała buda jest już oklejona wykładziną. Od jutra zaczynam walkę z renowacją mebelków. Każda ze ścian była klejona z dwóch kawałków. Myślę sobie teraz, że spokojnie można próbować kleić z jednego. Z pewnością będzie to bardziej skomplikowane ale da się.
Załączniki
IMG_20130512_185323.jpg
(141.95 KiB) Pobrany 558 razy
IMG_20130512_185326.jpg
(158.24 KiB) Pobrany 558 razy
IMG_20130512_185627.jpg
(214.1 KiB) Pobrany 558 razy
IMG_20130512_185636.jpg
(197.72 KiB) Pobrany 558 razy

BIGL
Posty: 1266
Rejestracja: poniedziałek, 14 maja 2007, 20:17
Lokalizacja: Białystok

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: BIGL » niedziela, 12 maja 2013, 22:01

Fajnie Ci wyszło :D
Obrazek

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11024
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: N126N kontra reflexes, czyli pamiętnik remontowy

Postautor: reflexes » niedziela, 12 maja 2013, 22:21

Dzięki. W rzeczywistości wygląda nawet lepiej. Muszę w końcu wyciągnąć kiedyś z torby lustro, bo aparat w moim telefonie robi raczej kiepskie fotki. Jak skończę to zrobię jej sesje jak trzeba :D


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości