Remont mojeje Enki

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
Robcio
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 400
Rejestracja: czwartek, 21 sie 2014, 13:13
Lokalizacja: Lublin

Re: Remont mojeje Enki

Postautor: Robcio » czwartek, 12 maja 2016, 10:41

grzesiek0 pisze:Ciekawy jestem jak ten kaloryfer bedzie grzał na jesieni przy bardzo chłodnych nocach.
Przy jakich temperaturach zewnętrznych sprawdzałeś czy przyczepa sie nagrzewa?


...daj spokoj. Ta koza jest na lato, na jesien domontuje sie taki ObrazekObrazekObrazek -->

Obrazek

Masz racje Adik roznimy sie... i to bardzo 8-)
Obrazek
SQ8KMY via Icom D-Star

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11024
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Remont mojeje Enki

Postautor: reflexes » czwartek, 12 maja 2016, 10:52

Jaja sobie robicie, a na karawaningu całkiem nie tak dawno był temat o piecu na drewno w przyczepie. http://forum.karawaning.pl/topic/20768- ... rzyczepie/ i jak się okazuje nie jest to przypadek jednostkowy.

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 5549
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Remont mojeje Enki

Postautor: RAFALSKI » czwartek, 12 maja 2016, 11:21

A ja dziwię się dlaczego niektórzy są uszczypliwi. Ma gość pomysł, realizuje go i niekoniecznie musi się to wszystkim podobać. Żarty w stylu tej kozy ze zdjęcia są moim zdaniem nie na miejscu. Sam jestem majsterkowiczem i też zastanawiałem się nad różnymi sposobami ogrzewania przyczepy, rozważałem np. wykorzystanie samochodowej nagrzewnicy i obiegu cieczy.
Każdy robi przyczepę pod siebie i uszanujmy to. Ja sam jestem ciekaw jak to rozwiązanie się sprawdzi.

Awatar użytkownika
Robcio
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 400
Rejestracja: czwartek, 21 sie 2014, 13:13
Lokalizacja: Lublin

Re: Remont mojeje Enki

Postautor: Robcio » czwartek, 12 maja 2016, 12:00

RAFALSKI pisze:A ja dziwię się dlaczego niektórzy są uszczypliwi. Ma gość pomysł, realizuje go i niekoniecznie musi się to wszystkim podobać. Żarty w stylu tej kozy ze zdjęcia są moim zdaniem nie na miejscu. Sam jestem majsterkowiczem i też zastanawiałem się nad różnymi sposobami ogrzewania przyczepy, rozważałem np. wykorzystanie samochodowej nagrzewnicy i obiegu cieczy.
Każdy robi przyczepę pod siebie i uszanujmy to. Ja sam jestem ciekaw jak to rozwiązanie się sprawdzi.

...a ja sie dziwie dlaczego ciagle usprawiedliwia sie druciarstwo i bylejakosc, a unika sie chwalenia porzadku i estetyki. Nie mam nic przeciwko majsterkowaniu, ale nie mamy do czynienia z szopa przy ogrodzie, a z przyczepkami kempingowymi, ktore ciagamy po Polsce/Europie i wszedzie tam jestesmy jakos postrzegani.

Laczy nas Fanklub - nalezy dazyc do tego, abysmy godnie go reprezentowali i nie wstydzili sie tego, ze na kempingach mieszkamy w Niewiadowce. Ale jak zaczniemy montowac na naszych przyczepach kozy i inne tego typu wynalazki, to dla wszystkich [nawet dla tych w starych zgnilkach] staniemy sie obiektem kpin.

Zawsze powtarzam, ze mozna miec Niewiadowke, mozna zrobic remont za mniejsza kase, skromniej, ale czysto, schludnie i estetycznie. Druciarstwo winno byc tepione.

Byc moze wklejona przeze mnie fotka pieca, to zbyt wiele, ale jak widze takie wynalazki doczepione do Niewiadowek, to milczec nie moge ;)
Obrazek
SQ8KMY via Icom D-Star

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5804
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: RE: Re: Remont mojeje Enki

Postautor: kooba » czwartek, 12 maja 2016, 19:28

RAFALSKI pisze:A ja dziwię się dlaczego niektórzy są uszczypliwi.

Może dlatego viewtopic.php?p=95314#p95314

grzesiek0

Re: Remont mojeje Enki

Postautor: grzesiek0 » czwartek, 12 maja 2016, 21:19

Robcio pisze:
grzesiek0 pisze:Ciekawy jestem jak ten kaloryfer bedzie grzał na jesieni przy bardzo chłodnych nocach.
Przy jakich temperaturach zewnętrznych sprawdzałeś czy przyczepa sie nagrzewa?


...daj spokoj. Ta koza jest na lato, na jesien domontuje sie taki ObrazekObrazekObrazek -->



Robcio, Ciebie nie pytałem :mrgreen:
Twoje zdanie znałem wcześniej na ten temat. :lol:

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 5549
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: RE: Re: Remont mojeje Enki

Postautor: RAFALSKI » piątek, 13 maja 2016, 10:28

kooba pisze:
RAFALSKI pisze:A ja dziwię się dlaczego niektórzy są uszczypliwi.

Może dlatego http://fanklub-niewiadowek.com/forum/vi ... 314#p95314

Powiem Ci, że nie widziałem tego. Cóż, pozostawię bez komentarza.

Awatar użytkownika
Adik
Posty: 123
Rejestracja: niedziela, 23 mar 2014, 15:42
Lokalizacja: Pyrlandia

Re: Remont mojeje Enki

Postautor: Adik » piątek, 13 maja 2016, 11:10

Pomijam wasze komentarze Jedni drutują inni kupują Niestety nowe wyroby trzeba nieraz zaraz przerabiać naprawiać bo ta wasza nowa technologia ..................... Wasze domowe CO to takie samo druciarstwo bo tak samo się robi jak ja w przyczepie tylko że teraz się robi z PP a nie z CU I tu, macie swoje druciarstwo wiszące flaki z plastyku .
Dziś przyszedł panel podłączyłem na prube słonka nima bo w cieniu;
Jak sprawdzić pod obciążenie ile wydaje panel? Może ktoś podpowie druciażowi ?
Załączniki
IMG_0845.JPG
IMG_0844.JPG

BobBudowniczy
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 6 mar 2014, 07:41

Re: RE: Re: Remont mojeje Enki

Postautor: BobBudowniczy » piątek, 13 maja 2016, 11:32

Adik pisze:Pomijam wasze komentarze Jedni drutują inni kupują Niestety nowe wyroby trzeba nieraz zaraz przerabiać naprawiać bo ta wasza nowa technologia ..................... Wasze domowe CO to takie samo druciarstwo bo tak samo się robi jak ja w przyczepie tylko że teraz się robi z PP a nie z CU I tu, macie swoje druciarstwo wiszące flaki z plastyku .
Dziś przyszedł panel podłączyłem na prube słonka nima bo w cieniu;
Jak sprawdzić pod obciążenie ile wydaje panel? Może ktoś podpowie druciażowi ?

Punkt za cierpliwość drugi za upór w dążeniu do swojego celu :) szkoda, że nie chcesz słuchać tych cenniejszych rad. Jeśli to ten panel z wcześniejszego linka allegro to wywaliłeś 350 zł w błoto, dlaczego w błoto? - opisał już to wraz z fotkami Reflexes.Pozorna oszczędność. Dokładając niedużo więcej masz nowy panel, z lepszymi parametrami i gwarancją. I nie piszę tu o swoim ogłoszeniu z działu sprzedam (600 zł komplet z regulatorem 500 zł sam panel nowy i jeszcze na gwarancji 2 lata) bo panel o trochę słabszych parametrach to za 500 zł kupisz nowy w sklepie. Zaoszczędziłeś 150 zł a masz bankowo panel nie trzymający parametrów, bez gwarancji i obarczony dużym prawdopodobieństwem, że w krótkim czasie rozleci się zupełnie. Znając życie te kilkanaście lat ma już za sobą. Chcemy Ci dobrze doradzić i pomóc.

Awatar użytkownika
Adik
Posty: 123
Rejestracja: niedziela, 23 mar 2014, 15:42
Lokalizacja: Pyrlandia

Re: Remont mojeje Enki

Postautor: Adik » piątek, 13 maja 2016, 13:09

Ok . Bedę go używał 1 m-c w roku
Może masz racje może nie Facet dał mi gwarancje, sprawdzałem komentarze ma mase pozytywów a sprzedał tego masę . Twój kolega miał pecha może ja tyż będę miał a może nie
Podłączyłem lodówkę 70W - chodzi
żarówka 100W 230V, i 21W/12V
Ako ładuje więc czego więcej ?
Wszystko mnie kosztowało z akumulatorem 450zł Mam gdzieś jak mi poda z 30W mniej jak powinien Po to wziołem 145W zamiast 100W
Niech mi poda 90W i będzie git!
Więc potestuje jak ako nie padnie panel na dach idzie po niedzieli Jeszcze z tv sprawdzę na 230V
Podaje książkowe 14,4V
Załączniki
IMG_0849.JPG
IMG_0853.JPG
IMG_0856.JPG
IMG_0858.JPG

Awatar użytkownika
Luca
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 193
Rejestracja: sobota, 7 sie 2010, 20:11
Lokalizacja: KIELCE prawie

Re: Remont mojeje Enki

Postautor: Luca » piątek, 13 maja 2016, 13:51

Adik pisze:No panowie bo nie jestem kolegą [tak mi zarzucono ] pełen sukces ! nie trzeba pompki i się nie wychlapuje woda.
Ogrzewanie ful sukces ! drabinka grzeje bez jakiś tam pompek i innych zaworów 3d i coś tam;
Zapas wylądował pod przyczepkę!
Pełen sukces!
Koszt 0 zł Materiał jakieś skrawki ze złomu i magazynu ;) :P
Zero hałasu [ farelka 230V]
Zero prundu na polu
Zero zagrożenia tlenkiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mi się takie rozwiązanie podoba, choć jak dla mnie to by wystarczyło samo grzanie wnętrza takim kaloryferkiem.
Jakaś izolacja na ten piecyk by się jeszcze przydała i sprawnosć układu wzrośnie a co za tym idzie apetyt na gaz zmaleje.

Awatar użytkownika
Adik
Posty: 123
Rejestracja: niedziela, 23 mar 2014, 15:42
Lokalizacja: Pyrlandia

Re: Remont mojeje Enki

Postautor: Adik » piątek, 13 maja 2016, 14:02

Zmieniłem zdanie co do używania panela będę go używał aż padnie ! Niech zarabia na siebie !
Z 5 lat temu zdrutowałem ze złomu [ups spodobało mi się bo jestem takim druciarzem i lubie to ] kilka solków do cwu i tam mam pompke i sterownik 70W około Pasuje idealnie Solek będzie mi to pędził!
Co do ogrzewania to wersja testowa i będzie kociołek zabudowany ale dziś przywiozłem nagrzewniczkę od golfa będzie dodatkowo wpięta w tę harfę i małym silniczkiem od kompa będzie pchało to tak na przymrozki w razie WU!
Załączniki
IMG_0754.JPG

grzesiek0

Re: Remont mojeje Enki

Postautor: grzesiek0 » piątek, 13 maja 2016, 14:20

Czy dobrze mi się zdaje że te kolektory zrobiłeś z grzejników płytowych?

Jaki masz zasobnik w tej instalacji i jaki czynnik jest zalany w układzie (woda, glikol, ......)?

Zaczynam śledzić twój wątek z zainteresowaniem. Może pochwalisz się jeszcze jakimiś druciarskimi patentami :D

Awatar użytkownika
Adik
Posty: 123
Rejestracja: niedziela, 23 mar 2014, 15:42
Lokalizacja: Pyrlandia

Re: Remont mojeje Enki

Postautor: Adik » piątek, 13 maja 2016, 16:15

U panie nazbierało się tego trochę Popełniłem parę grzechów Na tyle że będę się smażył w piekle :evil: Jest 1 rzecz z której jestem dumny to ten parowóz 3 a 4 w 1
1Piękna rzecz
2 gril
3 rożno obrotowe
4 wędzarnia
a co do solków ta 3 są z grzejników 1 hawelex 5 lat druciarstwo używam ;<<Fachowcy chcieli za instalację 24 tyś zł Ja zmieściłem się w 2 tyś ,zbiorniki 3x300l wode mogę sprzedawać
I jeden ze zbiorników Do napędu użyłem jakieś petrygo z bedronki UPS! Zara kruki będą dziobać po oczach!Ze mus glikol :lol:
Tak to się robi ,,chieny internetowe'' A nie kupuje hłam gotowy
Nie będę udawał miliardera jak nim nie jestem dlatego jestem druciarzem
Załączniki
IMG_0212.JPG
IMG_0201.JPG
IMG_0213.JPG
IMG_0253.JPG
IMG_0652.JPG
IMG_0638.JPG
IMG_0669.JPG
IMG_0674.JPG
IMG_0803.JPG

Awatar użytkownika
Karolus
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2089
Rejestracja: środa, 24 paź 2012, 20:24
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Remont mojeje Enki

Postautor: Karolus » sobota, 14 maja 2016, 08:34

A ja takie druciarstwo ale z pomysłem Lubie. ..
Sam taki jestem. ..

Najlepiej iść do sklepu i powiedzieć ze coś takiego chce.... słono zapłacić i narzekać ze drogie...

Ta lokomotywa bombowa. ..
Niewiadko-noce
2024 - 3200km i 14 nocy "nową" N126NT


Mój remont N126N "nr.1" i "nr. 2"
http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=36&t=3072

N126NT Remont "nr. 3"
http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=36&t=9891


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości