Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N126N

czyli nasza walka z przyczepą...
martcin
Posty: 75
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 12:38
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: martcin » piątek, 14 lut 2014, 02:24

No własnie myślałem, żeby jednak przestrzeń za trumą pomimo nadkola wykorzystać jako schowek i nie zostawiać jej pustej i niewykorzystanej, bo zawsze jakieś szpargały można tam byłoby schować, ale chyba masz rację, że dostęp od góry powinien wystarczyć, żeby jednak nie rozpruwać szafy z boku.
2W w przedsionku to już jest fajnie.Mamy 1W w ganku w domu i daje radę. Jupiter to nie jest, ale świeci wystarczająco, a oszczędność w prądzie spora.Jeszcze raz dzięki Cornblumenblau za podpowiedzi.
N126N+Astra II 1,6

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4380
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » piątek, 14 lut 2014, 11:50

Też widziałem, że robią dodatkowe drzwiczki z boku, ale zastanawiam się co wtedy ze stabilnością takiej szafy w czasie jazdy. Z tyłu nie ma przecież nic, od strony łóżka duże wycięcie na nadkole, z przodu truma, a z boku wycięcie na dodatkowe drzwi. Szafa prawie w powietrzu :D Życzę tym co tak zrobili aby im się szafy nie rozleciały, ale jakoś ciemno to widzę.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 11 / 1400 km

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10877
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: reflexes » piątek, 14 lut 2014, 12:25

Ale jak ją odpowiedni gęsto przykręcisz do listew wlaminowanych w ścianę to raczej nic jej się nie stanie.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4380
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » piątek, 14 lut 2014, 13:03

Bardziej zaawansowany i doświadczony karawaningowiec z naszego forum mówił mi, że z tymi szafami to różnie bywa i nie jednemu już latała po budzie w czasie jazdy mimo dokręcenia :D
Dlatego zwracam na to teraz uwagę.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 11 / 1400 km

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10877
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: reflexes » piątek, 14 lut 2014, 13:51

No może i tak być. Moja dość ciężka, bo z normalnej płyty meblowej i jest przykręcona tylko do ściany na 6 kątowników i do łóżka, bo z racji konstrukcji nie bardzo miałem jak przykręcić do podłogi i trzyma jak wmurowana. Z resztą składając swoje meble starałem się wszystko przykręcać do wszystkiego żeby właśnie uniknąć takich sytuacji. Same zużyte wkręty to pewnie ze 2 kg balastu będzie :D .

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4380
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » wtorek, 25 lut 2014, 14:03

Ostatnio było trochę o tym w innych wątkach, więc chciałbym pokazać jak rozwiązałem sposób szybkiego mocowania i zdejmowania panela PV na elastycznym podłożu z dachu przyczepy przy pomocy przykręconych magnesów neodymowych i wklejonych w dachu blaszek. Na razie całość opiera się na 6 szt.( punktach mocujących) i myślę, że tyle wystarczy co by nie przesadzić z mocą, ale gdyby potrzebne było więcej zawsze można dołożyć. Do montażu użyłem śrubek 3mm, podgumowanych podkładek. Wystające szpilki zostaną oczywiście odcięte. Zaznaczam iż nie przewiduję z tak założonym panelem przemieszczania się przyczepą, to rozwiązanie typowo stacjonarne i tak ma być. Po prostu przyjeżdżam na miejsce, otwieram szyberdach wyrzucam panel i podłączam wtyczkę pod stałą instalację. Na pewno wadą tego rozwiązania jest brak ładowania w czasie jazdy i zdaje sobie z tego sprawę, ale zaleta jest taka, że jak przyczepa przez resztę roku zimuje pod plandeką panel mogę wykorzystać gdzie indziej, bez obaw, że komuś się spodoba do tego stopnia, że postanowi go zabrać ze sobą :)
Załączniki
IMG_8265.JPG
IMG_8266.JPG
IMG_8268.JPG
IMG_8269.JPG
IMG_8270.JPG
IMG_8272.JPG
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 11 / 1400 km

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4380
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » wtorek, 25 lut 2014, 14:18

Mam jeszcze jedną rzecz do pokazania i pochwalenia się;p. Rzecz niby zwykła -zegar kupiony za kilka zł. Docelowo będzie założony pomiędzy tylnymi drzwiczkami pawlaczy- zastąpi stary, który za głośno cykał co mnie wnerwiało, ten jest już na cichym płynnym mechanizmie. Wielkością pasuje idealnie a i kolorystycznie do firanek, serwetek i innych pierdółek. Jako bajerek zrobiłem do niego podświetlenie led, które spokojnie może robić za delikatną nocną lampkę żeby się nie zabić po ciemaku wstając z łóżka.
Załączniki
IMG_8275.JPG
IMG_8273.JPG
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 11 / 1400 km

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4380
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » sobota, 1 mar 2014, 20:09

CornBlumenBlau pisze:Po dzisiejszej próbie podpięcia kontrolera pod instalację przyczepy, tak jak przypuszczałem wcześniej wszystko cyka jak należy.
Ale skoro już jesteśmy przy temacie mam inny problem, którego jakoś nie mogę rozwikłać od wiosny Otóż jak podłączam w przerwie w trasie przedłużaczem prąd z holownika (z gniazda zapalniczki) to jak jest jednocześnie wpięta wtyczka zasilania zewnętrznych świateł przy haku, przepala mi się bezpiecznik w wtyczce zapalniczki na przedłużaczu obojętnie z którego auta korzystam. Nie wiem gdzie popełniłem błąd, bo przecież gdyby była odwrotna polaryzacja nie świeciłyby żarówki diodowe wewnątrz przyczepy które tego wymagają. Jakiś czas temu odkryłem też w instalacji przyczepy tajemniczy mały przełączniczek, który wyłącza mi światło przeciwmgielne, wiem że niektórzy w ten sposób podłączali oświetlenie wnętrza ze stałego plusa na pinie od przeciwmgielnych, ale u mnie w autach ten stały plus tam nie występuje...

Dzisiaj podziałałem trochę z miernikiem w wymienionym temacie. Ustalenia są takie, że w nowej instalacji 12v którą sam robiłem głównie jest to 5 gniazd zapalniczek rozmieszczonych po przyczepie wszystko jest ok, problem jest natomiast w oryginalnej wiązce oświetlenia. Znalazłem ślady ingerencji i niedbałe skręcone kabelki zaizolowane plastrem opatrunkowym. Efekt jest taki że pomiędzy instalacją oświetlenia a pinami we wtyczce na dyszlu jest przejście... i to dlatego jednoczesne podpięcie przedłużacza i wtyczki spod haka powoduje przepalanie bezpiecznika. Spróbowałem zmienić polaryzację kabli instalacji oświetleniowej i poodwracać ledy, ale to nic nie dało, przejście jest nadal. Nie wiem w jakim celu ktoś tam mieszał. Rozwiążę problem ciągnąc nowe kable do oryginalnych lampek, co gwarantować będzie koniec kłopotów, bo faktycznie trudno przewidzieć ile i gdzie tych mostków ktoś narobił.

Zrobiłem dziś mocowanie panela Pv za pomocą magnesów neodymowych. Dałem ostatecznie 8szt. Trzyma tak, że spokojnie można by z nim jechać. Dziurkę nawierciłem tylko jedną na przewód, reszta metodą nieinwazyjną w skorupę. W poniedziałek wrzucę fotki jak to mocowanie wygląda, bo dziś nie zabrałem aparatu.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 11 / 1400 km

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4380
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » sobota, 8 mar 2014, 20:56

Z racji łagodnej zimy i tego, że praktycznie co sobotę w przyczepie coś tam sobie dłubałem, mam ją praktycznie gotową do sezonu "zasololaryzowana i zatrumowana" i zelektryfikowana praktycznie od nowa. Poza oświetleniem trochę zaszalałem i założyłem w sumie 6 gniazd 12v rozsianych po całej cepce. Za tydzień jeszcze zamontuje siódme zewnętrzne, podwójne i hermetyczne w kufrze, tak trochę na wyrost. Może kiedyś się przyda do kompresorka lub jakiegoś dodatkowego oświetlenia czy muzyczki podczas imprezy. Wymieniłem też felgi na bezdętkowe. W planach na ten rok jeszcze wzmocnione oponki, ocieplenie podłogi jak tylko temperatura pozwoli na klejenie, a na przyszłą zimę taki pokrowiec o którym pisał Nil2. Coraz częściej też myślę o dodatkowym kuferku od zapiekanki na tył "N" -na jakieś lekkie klamoty, typu grill, puste baniaki, kabel 230v itp.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 11 / 1400 km

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4380
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » czwartek, 13 mar 2014, 18:43

Dziś zabrałem aparat i pofociłem ostatnie zmiany jakie zaszły.
Załączniki
IMG_8280.JPG
Mycie skorupy i polerka jeszcze przede mną, ale to już po Bieszczadach
IMG_8279.JPG
Felgi bezdętkowe
IMG_8282.JPG
IMG_8281.JPG
Nowe klosze lamp tylnych
IMG_8283.JPG
Hermetyczne gniazdo 12v w pokrywie kufra
IMG_8278.JPG
IMG_8277.JPG
IMG_8276.JPG
Fotki mocowania elastycznego panela PV za pomocą magnesów neodymowych. Montaż i demontaż w około 1 minutę.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 11 / 1400 km

Budyń
Posty: 173
Rejestracja: sobota, 12 paź 2013, 20:39
Lokalizacja: Kalisz

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: Budyń » wtorek, 18 mar 2014, 22:18

Fajnie ten zegar ci wyszedł :D
Powiedz proszę co zastosowałeś do firanek i zasłonek zamiast tej linki oryginalnej ? wygląda jak pręcik węglowy
N 126 E 1990r
Audi A4 2000r
Peugeot 206 CC 2002r
Hyundai Coupe 2000r

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4380
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » środa, 19 mar 2014, 06:56

Wszędzie mam oryginalne linki i one są idealne, dobrze się nawleka w firanki, po naciągnięciu nic nie zwisa, firanki lekko się suwają itd. Z wyglądu najbardziej przypominają pancerze linek rowerowych z tym, że są rozciągliwe.
Pisali już na forum, że ciężko je czymś zastąpić, no ale jakbym ich nie miał, to osobiście kupiłbym linkę do wieszania prania, taką z plecionym drutem w środku a zewnątrz w otulinie z tworzywa i kombinował z naciągiem.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 11 / 1400 km

Nativol
Posty: 97
Rejestracja: niedziela, 20 lut 2011, 16:19
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: Nativol » środa, 19 mar 2014, 11:56

Wymieniałem stare, czarne linki na ładniutkie białe. Są dostępne z metra w każdym markecie budowlanym. Docinasz na wzór starych, wkrecasz w nie haczyki i wszystko pasuje. W markecie były do wyboru trzy kolory: czarny, biały i ciemny popiel.
VECTRA + N132L

Budyń
Posty: 173
Rejestracja: sobota, 12 paź 2013, 20:39
Lokalizacja: Kalisz

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: Budyń » środa, 19 mar 2014, 21:50

W markecie budowlanym linka rozciągliwa ? :roll:
N 126 E 1990r
Audi A4 2000r
Peugeot 206 CC 2002r
Hyundai Coupe 2000r

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4380
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » czwartek, 20 mar 2014, 14:40

Przyznam szczerze, że nie spotkałem się nigdy z takim produktem. Jakby ktoś wiedział coś więcej na temat tych linek marketowych z metra, jak to wygląda w jakim sklepie, niech da znać, pewnie chętnych na zakup kilku będzie.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 11 / 1400 km


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości