N250C Remont v3 - Miron

[Murano]

Nanotechnologia bym rzekł....

[Miron EZD]

Panowie, aż trudno uwierzyć, że od ostatniego postu minęło przeszło pięć lat.
Jak wiadomo, niedawno szukałem holownika do mojej N250C.
Dzisiaj chciałbym zaprezentować Wam mój nowy nabytek.
Proszę państwa oto on:

Fiat Cinquecento 700CC rocznik 1995, oryginalny lakier, bezwypadkowy, nie naprawiany blacharsko,
wszystkie szyby oryginalne, auto znakowane, wnętrze nie zniszczone, siedzenia nie podarte, bez grama rdzy.
Kupiony w 1995 roku przez pierwszego właściciela, a w tym roku kupiony przeze mnie.
Alufelgi takie same jak w przyczepie, już się robią.
No i najważniejsze, posiadał hak...

[Slawek_C]

Piękny zestaw, trochę zazdroszczę ale u mnie jest na tapecie trochę większy holownik chociaż rocznik ten sam [emoji16]

[kooba]

No ładne cacko
I ten hak, który od razu był

[tantalos]

Na gaźniku Aisan?

[CornBlumenBlau]

Gratuluję wyboru Mironku.
Takim Cieniasem miałem jazdy gdy robiłem prawo jazdy.
A te felgi zrobią robotę.

[Miron EZD]

Na gaźniku Aisan?

Gdzie tam, nasz, FOS.

[tantalos]

Miałem dawno temu krótki epizod z "cienkim" na aisanie. Dziadostwo to jedno z lżejszych określeń tego wynalazku.
Zestawik spoko

[Miron EZD]

Miałem dawno temu krótki epizod z "cienkim" na aisanie. Dziadostwo to jedno z lżejszych określeń tego wynalazku.
Zestawik spoko

Mój pierwszy Cienkus też był na Aisanie, ogólnie jeśli był dobrze dopracowany to nawet to jeździło.
Dziadostwo się robiło jak się coś popsuło, bo tam różne wynalazki były: a to przyspieszacz opóźniacza, wyprzedzacz spowalniacza,
o innych oporo powrtonikach nie wspomnę

[__ArroW__]

Panowie, aż trudno uwierzyć, że od ostatniego postu minęło przeszło pięć lat.
Jak wiadomo, niedawno szukałem holownika do mojej N250C.
Dzisiaj chciałbym zaprezentować Wam mój nowy nabytek.
Proszę państwa oto on:

IMG_20250413_111851_238.jpg
Fiat Cinquecento 700CC rocznik 1995, oryginalny lakier, bezwypadkowy, nie naprawiany blacharsko,
wszystkie szyby oryginalne, auto znakowane, wnętrze nie zniszczone, siedzenia nie podarte, bez grama rdzy.
Kupiony w 1995 roku przez pierwszego właściciela, a w tym roku kupiony przeze mnie.
Alufelgi takie same jak w przyczepie, już się robią.
No i najważniejsze, posiadał hak...

ależ mi wspomnienia wróciły , mój dziadek miał takiego i śmigałem nim

Gratuluję wyboru Mironku.
Takim Cieniasem miałem jazdy gdy robiłem prawo jazdy.
A te felgi zrobią robotę.

tak jak Maciej przyuczałem się do prawka