Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

[robert]

Taki marny los...
Skończyła na budowie...


brak mi słów

[kooba]

Wyluzuj
To prywatne apartamenta inwestora, a nie jakaś cieciówka

Jeszcze wróci na drogę

[zoja]

"Tu będzie grubszy temat. Drzwi są opadnięte na zawiasie i opierają się o próg. Trzeba wymienić zawiasy, a może jeszcze jakoś na ciepło próbować nagiąć drzwi.
Musi ta robota zaczekać do wiosny albo i lata jak będzie ciepło i sucho. Na razie to koc w progu żeby nie nawiewało."

Na ciepło nie próbuj, laminat nie jest termoplastyczny. Jedyny sposób na przygięcie drzwi to: oderwać drzwi wewnętrzne od zewnętrznych, ustawić skorupę zewnętrzną na podstawkach zapewniających większy kąt, posmarować skorupę wewnątrz żywicą (skurcz żywicy pomaga w wygięciu), a po jej utwardzeniu ponownie wkleić drzwi wewnętrzne na szpachlę. Ten sposób jest jednak ryzykowny, bo rozklejanie może nie pójść łatwo, mogą ulec uszkodzeniu listwy wewnątrz lub gorzej - laminat, a efekt końcowy może być niezadowalający. Więc lepiej pokombinować z zawiasami i dodatkową uszczelką.

[Miron EZD]

Według mnie, to nie drzwi trzeba prostować, a boczną ścianę.
U mnie też odstawały dołem w N126E, pomogło dodatkowe mocowanie do szafy tak aby środek ściany doszedł do kantu szafy.
Wtedy ściana jest wciągana do środka powodując to, że powierzchnia kantu otworu drzwiowego staje się prosta.

[kooba]

Ja wiem, że najlepiej prostować ścianę, ale w tym przypadku to nie wchodzi w grę.
Zacznę od zawiasów. Jak drzwi wejdą na swoje miejsce to zobaczymy co dalej.

[zoja]

Według mnie, to nie drzwi trzeba prostować, a boczną ścianę.
U mnie też odstawały dołem w N126E, pomogło dodatkowe mocowanie do szafy tak aby środek ściany doszedł do kantu szafy.
Wtedy ściana jest wciągana do środka powodując to, że powierzchnia kantu otworu drzwiowego staje się prosta.

Masz rację. To ściana "siada". Tylko jak ją rozsądnie usztywnić, żeby lekarstwo nie było gorsze od choroby? Łatwiej zacząć od drzwi

[kooba]

Tak oto pewien rozdział w moim życiu dobiega końca. Aż się łezka w oku kręci



Jest jednak nadzieja, że fanklubu nie opuści. Zobaczymy.

[dmb5]

Kuba niech im służy tylko żeby na zloty przyjeżdżali

[tomcat]

Najważniejsze, że będzie cieszyć kolejnego właściciela

[robert]

Tak o to pewien rozdział w moim życiu dobiega końca. Aż się łezka w oku kręci

Co Ty powiesz.....

[dworek]

...to może nowy właściciel te odstające drzwi poprawi

[robert]

...to może nowy właściciel te odstające drzwi poprawi

Niestety nie jest to taka prosta sprawa.
To wada wszystkich N132.
W odróżnieniu od eNek nie ma wlaminowanej ramy drzwi.

[mannt]

...to może nowy właściciel te odstające drzwi poprawi [emoji38]

Niestety nie jest to taka prosta sprawa.
To wada wszystkich N132.
W odróżnieniu od eNek nie ma wlaminowanej ramy drzwi.

Ja to w swojej zniwelowalem w trakcie remontu.

[robert]

...to może nowy właściciel te odstające drzwi poprawi [emoji38]

Niestety nie jest to taka prosta sprawa.
To wada wszystkich N132.
W odróżnieniu od eNek nie ma wlaminowanej ramy drzwi.

Ja to w swojej zniwelowalem w trakcie remontu.

Ja niestety tego nie zauważyłem.

[niebieski-n2]

Tak oto pewien rozdział w moim życiu dobiega końca. Aż się łezka w oku kręci


Jest jednak nadzieja, że fanklubu nie opuści. Zobaczymy.

Gdzie pojechała ta przyczepa??
Masz wiedzę co z nią dalej?
Jest nowy właściciel tutaj na forum?