Witajcie po długiej przerwie. Pewnie myśleliście że projekt umarł? A nie, idzie powoli, mozolnie, z braku czasu bo pracuję oraz tego że posiadam inne sprzęty które przed sezonem trzeba przeserwisować a najmłodszy ma prawie 40lat.
Od grudnia została wypiaskowana rama, dodane wzmocnienia, przerobiony dyszel, uchwyty do pasów transportowych oraz mocowania koła zapasowego. Nowa belka zawieszenia i zaczep. Pomalowana podkładem i później farbą poliuretanową.
Buda przeszła zabieg usuwania pajączków, szpachlowanie, usunięcie listew aluminiowych, została wzmocniona dużą ilością żywicy i włókna, poklejona ramka okna, itp. itd.
Została najpierw pomalowana podkładem, później barankiem syntetycznym Boll i w kolor lakierem poliuretanowych khaki RAL6014.
W tej chwili zaczynam zabawę z podłogą i wnętrzem.







