N126N Igła do remontu generalnego!!!

[Tyreczek]

Po dłuższym czasie nieobecności coś trzeba dodać i o coś zapytać oczywiście. Więc.
Ogarnąłem polerkę , wyszło nawet nawet. Powiedzmy, że jestem na 95% zadowolony
Później założyłem listwy i zrobiłem elektryke (no 80%)
Noo i wykleiłem ekrany, miała być remontówka, ostatecznie jest beż od Dariusa. Mam nadzieję, że się pomieszczę .
Dzisiaj chciałem przymierzyć , zrobiłem księżyce zgodnie z zaleceniem i próbowałem " jakoś " przypasować sufit .
ProsZę o podpowiedź jak to zrobić ?? Tak żeby wyszło dobrze , po każdej stronie równo itd. Normalnie z dziewczyną ponad godzinę walczyłem jutro chcemy kleić aaa powiem szczerze , nie wyobrażam sobie tego

[TomekN126N]

Ja kleilem od przodu do tylu. Zacząłem od kawałka sufitu nad przednimi szafkami. Pierwsze trzeba równo przypasować, raczej od listwy nadokiennej ( remontówki mi wystarczyło na całą długość dachu) i posmarować klejem po całej szerokości cepkę/wykładzinę, ale jakieś 30-40cm po długości. Przykleić, rozprowadzić delikatnie wałkiem, lub dłońmi i... podeprzeć po całej szerokości deską i dwoma słupkami. Potem smarować klejem dalej, potem kleić itd. Ja podpierałem co jakieś 30-40 cm dość szeroką deską i w pierwszy dzień dotarłem do okna dachowego. Potem zostawiłem do wyschnięcia i po zdjęciu przednich desek ( sprawdziłem, czy ok), leciałem dalej. Nie spiesz się, klej i wygładzaj po trochu nawet dwa, trzy dni, zanim wyschnie, to przykleisz z jednego kawałka wykładziny i będzie bez zmarszczek. Przyczepa może się zwężać ku tyłowi i remontówkę naciąłem między oknem dachowym i dużą szafą, żeby cięcie było jak najmniej widoczne, bo zachodzi nad szafę. Nie wiem, czy ta wykladzina od Dariusa jest na wymiar, czy tez trzeba będzie rozcinać, bo się będzie marszczyć. Zobacz moje klejenie w wątku „Moja route 66, czyli remont N126N”. Wpisz w wyszukiwarkę/lupkę. Robiłem chyba w 2014-tym i trzyma do dziś, wiec chyba wyszło ok. Pozdro.

P.S. Czym kleiłeś ekrany?

[Tyreczek]

Klej Anedcoll. Coś jak Bonatap ale z wyższą odpornością temperaturową. Teraz trochę zostało mi tego kleju, reszta leci Bonatapem.
Co do tego klejenia to ta tapicerka jest na wymiar właśnie i boję się, że jeżeli zacznę od przodu lub tyłu to przesunięcie nawet o 5 cm będzie znaczące.
Myślałem nad tym żeby może jakoś od środka zacząć. Nie wiem, będę dalej kombinował.

[Murano]

Odmierz idealnie środek dachu po obu stronach (lewej i prawej).
Narysuj sobie kreskę w poprzek przyczepy na dachu łączącą oba wyznaczone punkty.
Na tapicerce od wewnętrznej strony zrób dokładnie tak samo czyli znajdź idealnie środki boków i połącz je kreską.
Kreska na dachu do kreski na tapicerce i musi być idealnie. Zaczynasz klejenie od środka od tej kreski i rozciągasz równomiernie w przód i tył usuwając zagięcia .
Nie ma za co.... Miłej pracy

[Tyreczek]

Podziękował

[Tyreczek]

Robota wczoraj poszła do przodu trochę, nie było tragedii faktycznie. Wszystko zgodnie z poradami i sie udało, zostało dzisiaj przykleić drugą stronę sufitu i lecimy ściany. W końcu nabiera efektu

Pytanko ... półksiężyc zachodzi dosyć daleko w stronę otworu okiennego , co widać na zdj.
Teraz zakładać jedną na drugą czy wyciąć równo pod listwą od mocowania górnych szafek i dopiero przykleić ścianę tak, że wałeczek wykończeniowy będzie pod półką ? Jak robicie ?