Mój największy błąd to brnięcie w koncepcję zasilania małej lodówki z agregatem w zestawie akumulator + przetwornica.
Kopiłem panel słoneczny 180W +regulator 20A,aku żel 50 Ah. Po testach na balkonie wniosek – za mało prądu. Dokupiłem koleiny panel 180W. Prądu jest wystarczająco, ale gdzie go magazynować. Kupiłem kolejny akumulator 50 Ah. Żeby ewentualnie przerobić instalacje na 24V.
Teraz nawet przy średniej pogodzie dam radę ale, jak zamontować dwa panele po 15 kg każdy na N126N

. Stanęło że po malowaniu skorupy jeden zamontuje na stałe na dachu (widziałem już u kolegów na forum takie panele na N-kach).
Drugi będę woził pod materacami tylko na dłuższe wypady i montował do tylnych rączek.
Akumulatory podróżowały będą w holowniku bo masa całej instalacji to prawie 50 kg.
A wystarczyło od razu kopić lodówkę na gaz.
