Poradnik mały dla dużych
Re: Poradnik mały dla dużych
Oczywiście bym nie zasnął, gdybym nie zrobił przyłącza gazu do lodówki w fachowy sposób ( dałem grubszy króciec na węża w miejsce starego ). Wszystko nowe założone i teraz śmiga. Kontrola szczelności przeprowadzona i gaz jest tylko w układzie a nie wydostaje się na zewnątrz.
Teraz znowu myślę nad tym, w jaki sposób rozwiązać sprawę z reduktorem gazu. Jeden reduktor na wszystkie gazowe urządzenia. Lodówka ma reduktor 37 a piec do ogrzewania 50 Piec powinien jakoś na tym reduktorze "iść" tak myślę.Może nie rozwinie pełnej mocy ale powinien ten reduktor dać radę.
Jeszcze tylko problem z piezo, bo nie daje iskry. Jakby miało być inaczej, zawsze coś hehehe Już się z tego wszystkiego śmieję, na serio.
Jest pięknie, nudy nie ma.
Oczywiście piezo zrobione ( 10 minut roboty ), od czego ma się drugą lodówkę
Czekam na kolejne potyczki i już się nie mogę doczekać co znowu hehehehe
Teraz znowu myślę nad tym, w jaki sposób rozwiązać sprawę z reduktorem gazu. Jeden reduktor na wszystkie gazowe urządzenia. Lodówka ma reduktor 37 a piec do ogrzewania 50 Piec powinien jakoś na tym reduktorze "iść" tak myślę.Może nie rozwinie pełnej mocy ale powinien ten reduktor dać radę.
Jeszcze tylko problem z piezo, bo nie daje iskry. Jakby miało być inaczej, zawsze coś hehehe Już się z tego wszystkiego śmieję, na serio.
Jest pięknie, nudy nie ma.
Oczywiście piezo zrobione ( 10 minut roboty ), od czego ma się drugą lodówkę
Czekam na kolejne potyczki i już się nie mogę doczekać co znowu hehehehe
Re: Poradnik mały dla dużych
Trochę fotek z montażu
Miałem robić jakiś panel ale zostawię to już w spokoju, tak moim zdaniem jest ładnie i tworzy całość. To przecież tylko lodówka Jak zabuduję lodówkę w przyczepie, to wtedy gałki założę do termostatów.
Zaznaczam, że ta lodówka ma panel sterowniczy u dołu a nie u góry.
Wyszło czysto i tak ma być, bez partaniny i tyle w temacie. Drzwi już też są wmontowane i cały tył. Nie mam już dzisiaj warunków, żeby zrobić jakieś konkretne dobre zdjęcia. Jutro wezmę nikona i popstrykam konkretnie bo na tych zdjęciach wyszły za jasne zdjęcia. Ta lodówka jest w srebrnym, ciemnym metaliku.
Miałem robić jakiś panel ale zostawię to już w spokoju, tak moim zdaniem jest ładnie i tworzy całość. To przecież tylko lodówka Jak zabuduję lodówkę w przyczepie, to wtedy gałki założę do termostatów.
Zaznaczam, że ta lodówka ma panel sterowniczy u dołu a nie u góry.
Wyszło czysto i tak ma być, bez partaniny i tyle w temacie. Drzwi już też są wmontowane i cały tył. Nie mam już dzisiaj warunków, żeby zrobić jakieś konkretne dobre zdjęcia. Jutro wezmę nikona i popstrykam konkretnie bo na tych zdjęciach wyszły za jasne zdjęcia. Ta lodówka jest w srebrnym, ciemnym metaliku.
Re: Poradnik mały dla dużych
Jeszcze kilka zdjęć z montażu.
Doklejone gumy pod stopy lodówki
Doklejone gumy pod stopy lodówki
Re: Poradnik mały dla dużych
Jeszcze zdjęcie z montażu.
Dotarł też kurier z materacem długość 190 cm szerokość 130 cm grubość 12 cm
Materac kupiłem na całe łóżko. Przód przyczepy to stolik i dwa siedziska a tył łóżko. Taki będę miał układ.
Pod łóżkiem klapa otwierana do góry, żeby móc coś tam zawsze schować. Otwory wentylacyjne dosyć spore i nadmuch powietrza z ogrzewania.
Materac postanowiłem kupić taki odpowiednio wygodny, bo człowiek inwestuje zawsze w graty a nie w siebie. Ma być wygodnie i tyle.
Jak będzie się mi źle spało, to dokupię nakładkę na materac taką co się dopasowuje do ciała. Przyszłość pokaże co i jak.
Dotarł też kurier z materacem długość 190 cm szerokość 130 cm grubość 12 cm
Materac kupiłem na całe łóżko. Przód przyczepy to stolik i dwa siedziska a tył łóżko. Taki będę miał układ.
Pod łóżkiem klapa otwierana do góry, żeby móc coś tam zawsze schować. Otwory wentylacyjne dosyć spore i nadmuch powietrza z ogrzewania.
Materac postanowiłem kupić taki odpowiednio wygodny, bo człowiek inwestuje zawsze w graty a nie w siebie. Ma być wygodnie i tyle.
Jak będzie się mi źle spało, to dokupię nakładkę na materac taką co się dopasowuje do ciała. Przyszłość pokaże co i jak.
Re: Poradnik mały dla dużych
Przyczepa przyczepą a dzisiaj nowy zakup i teraz czekam na kolejną przesyłkę z Holandii.
Zakupiłem przedsionek do busa. Różnie bywa, raz z przyczepą a raz busem. Przedsionek rozkłada się w kilka minut i wiatr raczej tego nie pokona tak szybko, jak tradycyjny przedsionek do przyczepy.
https://www.obelink.pl/obelink-trinity. ... gKrEPD_BwE
Cena za przedsionek jest podana w złotówkach po przeliczeniu wdg kursu Euro.
Płacimy w euro przelewem lub kartą. Bank dolicza za przewalutowanie a przesyłka z vatem to około 83 zł
Taniej się nie da kupić takiego przedsionka, bo przerabiałem już chyba wszystko.
Posiada kedre i na biede na przyczepe też wejdzie
Film z rozkładania tego przedsionka
https://www.youtube.com/watch?v=sLwshHK1lFo&t=321s
Zakupiłem przedsionek do busa. Różnie bywa, raz z przyczepą a raz busem. Przedsionek rozkłada się w kilka minut i wiatr raczej tego nie pokona tak szybko, jak tradycyjny przedsionek do przyczepy.
https://www.obelink.pl/obelink-trinity. ... gKrEPD_BwE
Cena za przedsionek jest podana w złotówkach po przeliczeniu wdg kursu Euro.
Płacimy w euro przelewem lub kartą. Bank dolicza za przewalutowanie a przesyłka z vatem to około 83 zł
Taniej się nie da kupić takiego przedsionka, bo przerabiałem już chyba wszystko.
Posiada kedre i na biede na przyczepe też wejdzie
Film z rozkładania tego przedsionka
https://www.youtube.com/watch?v=sLwshHK1lFo&t=321s
Re: Poradnik mały dla dużych
A ja poszedłem trochę inną drogą, i w dach swojego karpiowozu wkleiłem na sikaflexie listwe alu pod kedrę. Co prawda zrobiłem to w połowie zeszłego roku, to za wiele tego nie używałem, ale jak na razie sprawdza sie się w 100%. Zakładałem do tego i daszek i markizę od swojej N-ki. Dodatkowo zrobiłem też daszek tylko do busa na konstrukcji rurek miedzianych od instalacji. Jak na razie, dla mnie super.
Ostatnio zmieniony środa, 17 sty 2018, 10:30 przez kubuś, łącznie zmieniany 1 raz.
N126a - sprzedana
Jest teraz N126N + Ford Transit 85T260
Rok 2019 km. nie liczę, a nocki to; 1+3+1+1+1+5+3+1+3+4+3+2+5+2+4+4+2+2+2+3+3+3+2+2+1+1-28.12.2019 i to koniec /
Rok 2020 14.02. 1+2+5+5+2+3+4+2+1+3+2+3+2+2+3
Jest teraz N126N + Ford Transit 85T260
Rok 2019 km. nie liczę, a nocki to; 1+3+1+1+1+5+3+1+3+4+3+2+5+2+4+4+2+2+2+3+3+3+2+2+1+1-28.12.2019 i to koniec /
Rok 2020 14.02. 1+2+5+5+2+3+4+2+1+3+2+3+2+2+3
Re: Poradnik mały dla dużych
GrzegorzBruta pisze:Materac postanowiłem kupić taki odpowiednio wygodny, bo człowiek inwestuje zawsze w graty a nie w siebie. Ma być wygodnie i tyle.
Jak będzie się mi źle spało, to... Przyszłość pokaże co i jak.
Mądre słowa
Oprócz materaca, zakupiłem też stelaż - taki nie dzielony po środku bo w przyczepie przebywam raczej sam, no nie liczę psiaka co mi się do łóżka wiecznie pakuje . Nie było takich na 130 wiec wziąłem na 140. Delikatna przeróbka
załatwiła sprawę. Zdecydowałem się na stelaż dla lepszej wentylacji materaca od spodu, choć nadmuch Trumy 12v z regulatorem obrotów (to tak dla chwalenia się )też zamontowałem.
Pozdrawiam.
N126a - sprzedana
Jest teraz N126N + Ford Transit 85T260
Rok 2019 km. nie liczę, a nocki to; 1+3+1+1+1+5+3+1+3+4+3+2+5+2+4+4+2+2+2+3+3+3+2+2+1+1-28.12.2019 i to koniec /
Rok 2020 14.02. 1+2+5+5+2+3+4+2+1+3+2+3+2+2+3
Jest teraz N126N + Ford Transit 85T260
Rok 2019 km. nie liczę, a nocki to; 1+3+1+1+1+5+3+1+3+4+3+2+5+2+4+4+2+2+2+3+3+3+2+2+1+1-28.12.2019 i to koniec /
Rok 2020 14.02. 1+2+5+5+2+3+4+2+1+3+2+3+2+2+3
Re: Poradnik mały dla dużych
kubuś pisze:A ja poszedłem trochę inną drogą, i w dach swojego karpiowozu wkleiłem na sikaflexie listwe alu pod kedrę. Co prawda zrobiłem to w połowie zeszłego roku, to za wiele tego nie używałem, ale jak na razie sprawdza sie się w 100%. Zakładałem do tego i daszek i markizę od swojej N-ki. Dodatkowo zrobiłem też daszek tylko do busa na konstrukcji rurek miedzianych od instalacji. Jak na razie, dla mnie super.
No właśnie, mnie taka listwa kedrowa na samochodzie od dawna chodzi po głowie,
mam tylko wątpliwość, czy samo przyklejenie jest na tyle mocne, że silny wiatr nie zerwie daszka razem z ta listwą?
Re: Poradnik mały dla dużych
Mi jeszcze nie zdarło, choć już kilka razy dość mocno wiało .
Sprawdzałem ręcznie i dość mocno się to trzyma. No wiadomo, odtłuszczenie, długotrwałe/24h, solidne dociśnięcie, a przed tym wyprofilowanie listwy względem dachu (klej trzyma jak go ni ma stare powiedzenie stolarzy) i jakoś to się przykleiło. Można wiercić, ale...
Sprawdzałem ręcznie i dość mocno się to trzyma. No wiadomo, odtłuszczenie, długotrwałe/24h, solidne dociśnięcie, a przed tym wyprofilowanie listwy względem dachu (klej trzyma jak go ni ma stare powiedzenie stolarzy) i jakoś to się przykleiło. Można wiercić, ale...
N126a - sprzedana
Jest teraz N126N + Ford Transit 85T260
Rok 2019 km. nie liczę, a nocki to; 1+3+1+1+1+5+3+1+3+4+3+2+5+2+4+4+2+2+2+3+3+3+2+2+1+1-28.12.2019 i to koniec /
Rok 2020 14.02. 1+2+5+5+2+3+4+2+1+3+2+3+2+2+3
Jest teraz N126N + Ford Transit 85T260
Rok 2019 km. nie liczę, a nocki to; 1+3+1+1+1+5+3+1+3+4+3+2+5+2+4+4+2+2+2+3+3+3+2+2+1+1-28.12.2019 i to koniec /
Rok 2020 14.02. 1+2+5+5+2+3+4+2+1+3+2+3+2+2+3
Re: Poradnik mały dla dużych
Mam listwę kedrową wklejoną od 3 lat w busie na K+D z Wurtha... siłą tego oderwać się nie da z auta....
Re: Poradnik mały dla dużych
sterciu pisze:Mam listwę kedrową wklejoną od 3 lat w busie na K+D z Wurtha... siłą tego oderwać się nie da z auta....
Najważniejszy jest klej i odpowiednia siłą docisku podczas klejenia.
Musi trzymać
Przedsionek do busa ma kilka możliwości "połączenia" z dachem samochodu.
Ja mam relingi ( do nich miałem zadaszenie zawsze montowane ) Jak to nie pomagało to przerzucałem sznurki na drugą stronę samochodu i tam łapałem dodatkowymi śledziami do podłoża. Kedre również można wsunąć w listwę albo samemu zrobić listwę kedrową magnetyczną.
Przed rozsuwanymi drzwiami w busie musi być jakieś delikatne nawet zadaszenie, bo deszcz będzie nam wlatywał do środka.
Ja zdecydowałem się na taki przedsionek, który mówiąc szczerze, jest bardziej namiotem. Wczesniej bywało tak, że w nocy jak miałem tylko zadaszenie musiałem wstawać i demontować z powodu silnego wiatru. Wiatr natomiast niósł ze sobą prawie zawsze deszcz i w ten sposób koło się zamykało. Myślę, że teraz zda to egzamin i nie będę musiał pięć razy tego składać i rozkładać w ciągu kilku dni
Przedsionka do przyczepy nie chcę, bo jest za wielki jak dla mnie i uciążliwy w rozkładaniu w pojedynkę. Potem jeszcze to składanie na koniec.
Ma to sens oczywiście ale nie jak się jeździ samemu, czy w dwójkę.
Mozliwości kleju KD Wurth
https://www.youtube.com/watch?v=gGbKW0l6p-k
Wracając do tematu lodówki, to dopiero dzisiaj udało mi się zrobić pierwszą próbę po remoncie.
Miałem problemy, gdyż zamocowałem drzwi z innej strony niż były i zrobiła się w roku szpara jakieś 1 cm ! Musiałem zamontować drzwi jak były montowane wcześniej i teraz wszystko przylega jak trzeba. Nowa uszczelka spowodowała, że drzwi są jak przyklejone i musiałem kremem nasmarować miejsce gdzie styka się uszczelka z lodówką.
Lodówka chłodzi jak szalona
Na lodówkę przykleiłem na taśmie poziomicę.
Teraz poczeka sobie schowana na montaż już w przyczepie.
Re: Poradnik mały dla dużych
kubuś pisze:GrzegorzBruta pisze:Materac postanowiłem kupić taki odpowiednio wygodny, bo człowiek inwestuje zawsze w graty a nie w siebie. Ma być wygodnie i tyle.
Jak będzie się mi źle spało, to... Przyszłość pokaże co i jak.
Mądre słowa
Oprócz materaca, zakupiłem też stelaż - taki nie dzielony po środku bo w przyczepie przebywam raczej sam, no nie liczę psiaka co mi się do łóżka wiecznie pakuje . Nie było takich na 130 wiec wziąłem na 140. Delikatna przeróbka
załatwiła sprawę. Zdecydowałem się na stelaż dla lepszej wentylacji materaca od spodu, choć nadmuch Trumy 12v z regulatorem obrotów (to tak dla chwalenia się )też zamontowałem.
Pozdrawiam.
Kupno stelaża w takim przypadku, jest najrozsądniejszym posunięciem. Przeróbka to już kilka chwil i jest na miarę
Nadmuch trumy to też podstawa i komfort. Nie można mówić o chwaleniu się, należy o tym mówić i to nawet głośno
Mowy o chwaleniu się nie ma, bo nie ma nawet się czym u mnie pochwalić. Ja remontuję przyczepę i pokazuję jak to robię i jakie stosuję materiały. Jak kiedyś kupię nową zachodnią przyczepę i wstawię zdjęcia, to nawet sam powiem, że teraz muszę się pochwalić nowym nabytkiem
Teraz jedynie mogę pokazać jak odnawiam stare
Kolejna rzecz, to taka, że słowo odnowić trzeba zamienić na słowo kupić i wymienić. Jak sobie przypomnę ilu u mnie było kurierów i ile człowiek sam zwiedził sklepów a ile jeszcze przed nim, to moje zdanie jest takie, że gdybym poszedł na zimę do pracy jako nawet stróż ( siedząc z laptopem w niewiadówce i doglądając jakiegoś placu budowy ) zamiast klęczeć nad starymi gratami i lepiąc coś z niczego, to efekt by był taki, że na wiosnę wpadam do sklepu i kupuję wszystko nowe z 24 miesięczną gwarancją hehehehe Jednak stare przysłowie mówi, na starość, to bije człowiekowi dokładnie
Re: Poradnik mały dla dużych
Trochę zdjęć z tyłu lodówki. Tu już jedynie ma być szczelnie, bezpiecznie i czysto. Kable przyłączeniowe podłączone, biały to 230 V a czarny 12 V żeby uniknąć pomyłki w przyszłości
Data na obudowie komina ma oznaczać ostatni przegląd instalacji. Nie będzie problemu z ustaleniem kiedy, co było składane. Nie muszę się potem zastanawiać, czy to było dwa lata temu czy trzy
Data na obudowie komina ma oznaczać ostatni przegląd instalacji. Nie będzie problemu z ustaleniem kiedy, co było składane. Nie muszę się potem zastanawiać, czy to było dwa lata temu czy trzy
Re: Poradnik mały dla dużych
Kolejny nabytek do przyczepy i nie wiem, czy tego nie zabudować do lodówki. Lampka z czujnikiem ruchu ( bateryjna ) jednak da się to spokojnie przerobić pod zasilanie z akumulatora.
Już kiedyś to urządzenie pokazywałem ( jest to nastawna przetwornica napięcia ) Napięcie z 12 V biegnące od akumulatora, zbijamy do takiego napięcia jakie chcemy uzyskać.
Napięcie zmieniamy za pomocą widocznej mosiężnej śrubki na tym niebieskim prostokącie i miernika elektrycznego
Najprościej mowiąc kręcimy śrubką i patrzymy na miernik. W moim przypadku potrzeba do zasilania lampki 5 baterii 1,2 V czyli 5x1,2V= 6V
Nastawiamy 6 V na przetwornicy i mamy zasilanie z akumulatora 12 V Nie musimy się martwić o baterie.
Koszt tego urządzenia to około 4 zł na allegro
Już kiedyś to urządzenie pokazywałem ( jest to nastawna przetwornica napięcia ) Napięcie z 12 V biegnące od akumulatora, zbijamy do takiego napięcia jakie chcemy uzyskać.
Napięcie zmieniamy za pomocą widocznej mosiężnej śrubki na tym niebieskim prostokącie i miernika elektrycznego
Najprościej mowiąc kręcimy śrubką i patrzymy na miernik. W moim przypadku potrzeba do zasilania lampki 5 baterii 1,2 V czyli 5x1,2V= 6V
Nastawiamy 6 V na przetwornicy i mamy zasilanie z akumulatora 12 V Nie musimy się martwić o baterie.
Koszt tego urządzenia to około 4 zł na allegro
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości