Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Czy ktoś mógłby mnie poratować? potrzebuje wymiary, dokładnie powiem przez tel. bo dużo tego jest głównie zależy na odległościach otworów mocujących do ramy, a może ktoś ma na śląsku tą przyczepę i mógłbym sobie podjechać pobrać te wymiary a przy okazji pochylić się nad wnętrzem ( będę miał całkiem inne meble gotowe)

Nie ma potrzeby mierzyć. 132 przymocowana jest na 8 śrub po 4 z każdego boku. W nowej ramie zrobisz sobie otwory i przymocujesz budkę. Nie ma potrzeby wcelowywać się w stare otwory.

Pisz jakie wymiary potrzebujesz, a najlepiej zrób szkic do uzupełnienia wymiaru.
Raczej musisz odtworzyć ramę oryginalną, żeby zamocować skorupę.

Chodzi o to, że muszę mieć gotowe otwory w ramie jeśli pojadę po budę 400 km

Nie wiem czy się dobrze rozumiemy ale jak postawisz budkę na ramę to przecież ona się spiera na niej. Znaleźć według uznania miejsce do mocowania budki przewiercić a następnie skręcić. Wątpię aby moje otwory ze 132 pasowały do innej ramy niż niewiadów. Miejsca wybrać jak najbliżej przodu i tyłu i gdzieś po środku.

fortis pisze:Chodzi o to, że muszę mieć gotowe otwory w ramie jeśli pojadę po budę 400 km

Otwory to nie wszystko.
Koła muszą się zmieścić w nadkolach, więc szerokość osi musi być taka sama jak w oryginale.
Wzmocnienia też powinny być tak rozmieszczone jak wyszło z fabryki.
Ja jakoś nie widzę ramy zaadoptowanej z innej przyczepy, tylko rama robiona od nowa jak już.

No tak, jeszcze rozstaw kół. Resztę można dospawać tylko czy jest sens na takie przeróbki? Co się stanie z ocynkiem w miejscach spawania?

fortis pisze:Chodzi o to, że muszę mieć gotowe otwory w ramie jeśli pojadę po budę 400 km

Lepiej jedź z lawetą, a w domu na spokojnie dopasujesz. Pamiętaj, że te przyczepy były składane ręcznie, więc nie ma gwarancji, że wszystkie mają otwory dokładnie w tych samych miejscach.

Albo dobra wkrętarka, wiertło 8 i na miejscu zrobisz.

kooba pisze:

fortis pisze:Chodzi o to, że muszę mieć gotowe otwory w ramie jeśli pojadę po budę 400 km

Lepiej jedź z lawetą, a w domu na spokojnie dopasujesz. Pamiętaj, że te przyczepy były składane ręcznie, więc nie ma gwarancji, że wszystkie mają otwory dokładnie w tych samych miejscach.

Dokładnie to samo mi się nasunęło. Moja zapiekanka ma źle wymierzone otwory i 2 śruby były naginane w fabryce żeby dało się to skręcić do kupy. Absolutnie nie polegałbym na pomiarach wykonanych na innej przyczepie.

Popieram przedmówców,moją Enkę tak skręcili z ramą że jadąc prosto widzę cały jeden bok skorupy a z drugiej strony tylko przednią krawędź Może to kiedyś poprawię ale na razie mi się nie chce

ale rama będzie całkiem inna i po to mi te wymiary, jak bym miał rame z 132 to bym nie pytał

Ale i buda może mieć w róŻnych miejscach otworzy. Uwierz, że najlepiej zrobić dziury na miejscu albo zabrać bude na lawecie. Ewentualnie jakimiś pasami spiąć.

pewnie laweta to najlepsze wyjscie ale ile by mnie to wyniosło 1000 zł sam transport? trochę nie opłacalne.

teraz tak pomyślałem, a przyczepa laweta ? kiedyś tak wiozłem auto kosztowało mnie za dobe 70 zł i 300zł kaucja