Lekki przedsionek -opinie

Tylko sprawdzone porady, które warto zaprezentować Fanklubowiczom
Awatar użytkownika
rycho_cc
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 68
Rejestracja: sobota, 12 paź 2013, 20:04

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: rycho_cc » niedziela, 23 lut 2014, 20:33

Robert może się mylę ale wygląda to na camp Bambo w Slano ! :roll: :roll:
Obrazek

Awatar użytkownika
NIL2
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 541
Rejestracja: wtorek, 15 lut 2011, 15:50

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: NIL2 » niedziela, 23 lut 2014, 21:55

Byliśmy kilkanaście razy w Chorwacji , BG , Hiszpanii , Włoszech i ostatnio w Grecji z przyczepką oczywiście i tylko raz zrobiłem ten błąd zabierając przystawkę w lipcu lub sierpniu - tam się szuka tylko cienia !!! , przy ponad 30 stopniach w cieniu nie wyobrażam sobie założenia przystawki lub jakiegokolwiek gotowania nawet wody do kawy w przyczepie ; wszystko robimy na zewnątrz , tam nie masz nic do chowania to nie Polska wszystko zostawiamy na zewnątrz nawet laptopa czy komórki idąc się pokąpać nieraz na kilka godzin i jeszcze nic nam nigdy nie zginęło ( nie dotyczy BG ! :D tam laptopa chowaliśmy :lol: )
Najlepszym rozwiązaniem jest tzw. ,, śmigło "( jak kolega zapodał poprzednio ) można podeprzeć na słupkach lub podwiązać do byle czego na długich linkach im niedbalej tym lepiej bo lekki wiaterek powoduje ruchy góra - dół i zastępuje murzyna wachlującego całodobowo wygania gorącz na zewnątrz :lol: a jak w Chorwacji powieje jakaś Bora to i tak wszystko pofrunie nawet zapięte na pasy sztormowe przystawki :lol:
Załączniki
Grecja N Karta I 374.jpg
w Grecji bezcenne
Grecja N Karta I 374.jpg (115.44 KiB) Przejrzano 8294 razy

Robert84
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 9 sty 2012, 23:04

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: Robert84 » niedziela, 23 lut 2014, 22:03

Rycho_cc masz dobre oko. To jest Bambo w Slano, chylę czoła za spostrzegawczość.
N132T

Awatar użytkownika
vvarrior
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1611
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 00:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: vvarrior » niedziela, 23 lut 2014, 22:11

Do Chorwacji daszek by wystarczył ale niestety nie samą Chorwacją człowiek żyje i w naszym klimacie to bez przedsionka ani rusz. Tak jak część z Was my też używamy budki raczej jako sypialni. Przedsionek to część "klubowa" gdzie się gotuje, przesiaduje no i ;) pije.
Poza tym jednak jesteśmy zwolennikami intymności i czasem jak się poukładać nie chce gratów a wychodzimy w teren to najprościej zasunąć suwak;) i wydaje się że jest porządek...z zewnątrz:D.
Tak więc dzięki Wodniku za http://archiwum.allegro.pl/oferta/60d-namiot-turystyczny-xxl-tunelowy-4-6-osobowy-i3080233419.html i tego będziemy poszukiwać bo na razie ani alledrogo ani google nigdzie nie wyszukuje w sprzedaży. Poza tym sam pawilon przyda się przy innych imprezach plenerowych.
LandRover II Td5 + N132
RemontN132t
RemontN126e

Awatar użytkownika
Wodnik Szuwarek
Posty: 485
Rejestracja: wtorek, 26 maja 2009, 23:15
Lokalizacja: Cracow

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: Wodnik Szuwarek » niedziela, 23 lut 2014, 23:26

vvarrior pisze:Do Chorwacji daszek by wystarczył ale niestety nie samą Chorwacją człowiek żyje i w naszym klimacie to bez przedsionka ani rusz. Tak jak część z Was my też używamy budki raczej jako sypialni. Przedsionek to część "klubowa" gdzie się gotuje, przesiaduje no i ;) pije.
Poza tym jednak jesteśmy zwolennikami intymności i czasem jak się poukładać nie chce gratów a wychodzimy w teren to najprościej zasunąć suwak;) i wydaje się że jest porządek...z zewnątrz:D.
Tak więc dzięki Wodniku za http://archiwum.allegro.pl/oferta/60d-namiot-turystyczny-xxl-tunelowy-4-6-osobowy-i3080233419.html i tego będziemy poszukiwać bo na razie ani alledrogo ani google nigdzie nie wyszukuje w sprzedaży. Poza tym sam pawilon przyda się przy innych imprezach plenerowych.


zapytaj tego sprzedawcę z allegro: bingo-outlet <<-- ja swego czasu kupiłem u niego ten namiot :oops: :mrgreen: poza tym ma parę ciekawych rzeczy wystawionych

Awatar użytkownika
vvarrior
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1611
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 00:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: vvarrior » poniedziałek, 24 lut 2014, 00:59

Dzięki, napisałem już zapytanie i do jeszcze 2-ch....może gdzieś coś jeszcze zostało:). Ale to jest dokładnie to co chodziło mi po rozczochranej od dłuższego czasu. Nasz niewiadowski przedsionek lekko ucierpiał podczas letniego pobytu i małym "tornadzie". Przydało by się w nim wymienić poszycie dachu bo i słonko zrobiło swoje. Więc zacząłem się zastanawiać co by tu jeszcze zepsuć i wyszło :D...zepsujemy gotowy namiot... jeśli tylko go dorwiemy.
LandRover II Td5 + N132
RemontN132t
RemontN126e

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10871
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: reflexes » poniedziałek, 24 lut 2014, 07:54

Ja mam ten z juli i ogólnie jest bardzo fajny, chociaż trochę mały. Ma tylko jedną podstawową wadę, która przy Twojej n1256e będzie jeszcze bardziej widoczna. Chodzi o to, że kedra jest tylko u góry o boczne ściany są luźne, a żeby je w miarę naciągnąć (żeby przylegały do ściany przyczepy) trzeba budą dość wysoko podnieść na podporach. Z racji tego, że Twoja jest niższa od mojej myślę, że się to nie uda. U mnie często sobie te boki latały luzem ale ja w przedsionku trzymałem tylko buty, lodówkę i mebelki. Resztę zamykałem w środku.
Obrazek
Po prawej stronie widać to o czym piszę. Cały czas myślę, co zrobić, żeby ten problem zniwelować i jak tylko budę odpakuję po zimie to będę coś działał.
Ja zacząłem się zastanawiać nad zakupem porządnego pełnego przedsionka ale ten który mam ma tą zaletę, że rozkładam i składam go w kilka chwil, a przy trybie wakacyjnym koczowniczo - wędrownym (z reguły 2 dni w jednym miejscu) jest to wielką zaletą. Daszek prowizoryczny też sobie zrobiłem z jakiegoś żagla z Biedronki czy Jyska ale ani razu go nie użyłem.

Awatar użytkownika
stico80
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 985
Rejestracja: poniedziałek, 1 sie 2011, 18:18
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: stico80 » poniedziałek, 24 lut 2014, 09:08

A ja jestem zwolennikiem przedsionka. Może gdybym jeździł tylko ja + żona to jeszcze jakoś by uszło. Jeździmy jednak zawsze w 4 kę a zawsze też twierdziłem, że nasze przyczepki do wielkich nie należą. W przedsionku w miarę można wszystko pomieścić. Ostatnio zamówiłem jeszcze większy, nowy przedsionek.
"dzyń, dzyń, dzyń"

Awatar użytkownika
BellaUrsa
Posty: 10
Rejestracja: wtorek, 18 lut 2014, 21:03

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: BellaUrsa » poniedziałek, 24 lut 2014, 09:22

reflexes, tak patrzę na ten przedsionek z Juli i się zastanawiam, jakby to wyglądało, gdyby na połowie odległości między podłożem a dachem odciągnąć te luźne ścianki na boki np, za pomocą takich gumek do mocowania bagażu, żeby tylko napiąć bardziej materiał. Można by w ten sposób doczyć jakieś oczko w przedsionku, i łapać taką gumą np. za zewnętrzne uchwyty od przyczepki.

Wstępnie już myślałem o takim przedsionku z Juli, choć na razie nie mam własnego N, ale wydaje mi się do fajną alternatywą, dla o wiele droższych przedsionków, szczególnie na potrzeby krótszych wyjazdów - oby tylko było jak przymocować górę przedsionka, a reszta da radę...
Przyczepka: brak, ale może się kiedyś trafi

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10871
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: reflexes » poniedziałek, 24 lut 2014, 09:29

Nie wiem jeszcze co zrobię ale za niedługo rozpakuję swoje przyczepę po zimie i rozstawię przedsionek i będę kombinował. Pomysłów mam kilka więc może się uda. Możliwe też, że wystawię go na sprzedaż i poszukać czegoś innego.

Awatar użytkownika
Wodnik Szuwarek
Posty: 485
Rejestracja: wtorek, 26 maja 2009, 23:15
Lokalizacja: Cracow

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: Wodnik Szuwarek » wtorek, 25 lut 2014, 07:29

vvarrior pisze:Dzięki, napisałem już zapytanie i do jeszcze 2-ch....może gdzieś coś jeszcze zostało:). Ale to jest dokładnie to co chodziło mi po rozczochranej od dłuższego czasu. Nasz niewiadowski przedsionek lekko ucierpiał podczas letniego pobytu i małym "tornadzie". Przydało by się w nim wymienić poszycie dachu bo i słonko zrobiło swoje. Więc zacząłem się zastanawiać co by tu jeszcze zepsuć i wyszło :D...zepsujemy gotowy namiot... jeśli tylko go dorwiemy.


Tu masz fotki jak to w realu wygląda spakowane tzn jakiej wielkości - nie miałem nic pod ręką także laptop 15,6" robi za skalę
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
vvarrior
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1611
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 00:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: vvarrior » wtorek, 25 lut 2014, 11:31

Dzięki Wodniku jeszcze raz. Polowania na namiot rozpoczęte niestety nikt na razie nie ma ich w ofercie. Tak czy inaczej decyzja zapadła.
Reflexes brałem też Twój model pod uwagę ale właśnie te ściany. Dzięki za praktyczną uwagę.
Poszukiwania "bunkra" trwają. Jak na razie trafiłem firmę z Niemiec. 85euro ale trzeba kupić 5szt. minimum.
LandRover II Td5 + N132
RemontN132t
RemontN126e

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10871
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: reflexes » wtorek, 25 lut 2014, 12:59

Reflexes brałem też Twój model pod uwagę ale właśnie te ściany. Dzięki za praktyczną uwagę.

No gdybyś jeszcze miał N126N to tak. Mi jak się zdarzyło stać na lekkiej nierówności i od strony drzwi musiałem mocno podnieść na podporach to było ok. Jak stoi na równym to boki latają ale mi to osobiście nie przeszkadza i jakoś tam zawsze uda się ponaciągać. Jednak jak tylko się ogarnę z remontem chałupy to będę walczył z budą i coś w tej materii myślał.

Awatar użytkownika
marek
Administrator
Administrator
Posty: 1032
Rejestracja: piątek, 22 wrz 2006, 14:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: marek » wtorek, 25 lut 2014, 14:11

Powiem ,że temat mnie mocno zainteresował myślę o takim namiocie http://allegro.pl/potezny-namiot-iceber ... 35399.html" tylko chciałbym przód namiotu przymocować do przyczepy.Może ktoś ma pomysł jak połączyć bez doszywania kedry
Załączniki
namiot.jpg

Awatar użytkownika
NIL2
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 541
Rejestracja: wtorek, 15 lut 2011, 15:50

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: NIL2 » sobota, 1 mar 2014, 09:00

BellaUrsa pisze:reflexes, tak patrzę na ten przedsionek z Juli i się zastanawiam, jakby to wyglądało, gdyby na połowie odległości między podłożem a dachem odciągnąć te luźne ścianki na boki np, za pomocą takich gumek do mocowania bagażu, żeby tylko napiąć bardziej materiał. Można by w ten sposób doczyć jakieś oczko w przedsionku, i łapać taką gumą np. za zewnętrzne uchwyty od przyczepki.

Wstępnie już myślałem o takim przedsionku z Juli, choć na razie nie mam własnego N, ale wydaje mi się do fajną alternatywą, dla o wiele droższych przedsionków, szczególnie na potrzeby krótszych wyjazdów - oby tylko było jak przymocować górę przedsionka, a reszta da radę...


Może zamontować remizki ( oczka ), doszyć jakieś tasiemki i byłoby coś jak refowanie grota przy jachtach :) i zdałoby egzamin ?


Wróć do „Sprawdzone Porady”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 114 gości