jest lekkie. mozna rowniez szybko zlozyc, dodatkowe ma regulawana dlugosc wprost idealne.
Oto one
tak to sa nosze wojskowe
zaciekawily mnie przede wszystkim tym ze maja chowane raczki ktorymi mozna regulowac dluosc oraz pomoga nam zaczepic zestaw w listwie
zlozone wygladaja tak
koszt to 55 zl
po pierwszych przymiarkach stwierdzilismy ze sa za dlugie wiec potrzeba ich skrocic oraz lepiej beda pasowaly do gory nogami
aby skrocic nalezalo rozwiercic nit oporowty w miejscu gdzie lacza sie 2 czesci i przesunac go nizej my zrobilismy to o 10 cm. jako blokade nowego polozenia zastosowalismy juz zwykla srube. w sumie pewnei przez taka operacje dodatkowo wzmocnilismy gdzyz rurki stelaza wchodzo o 10 cm glebiej 1jedna w druga. zalezalo nam tez aby lozko mozna lybo transportowac lub przechowywac w ciagu dnia w stanie rozlozonym i dlatego konieczne bylo odciecie nog
po tym cieciu lozko spokojnie znalazlo miesjce pod sufitem przyczepy opierajac sie o pozostale po szawce zalaminowane klocki oraz o szafe i oscieznice drzwi
jak widac pozostawilismy noge od strony przyczepy aby sluzyla ew o blokade materaca badz jako uchwyt siatki przeciwkabotazaowej w koncu chce tam polozyc dziecko
Do zalamiowanych klockow pod wykladzina przykrecone zostaly listwy na ktorych wspiera sie cala konstrukcja
aby lozko nie spadlo od wewnetrznej strony zostaly wyfrezowane otwory na koncowki raczek
listwy wymagaja jeszcze przeszlifowania i malowanka ale cale konstrukcja zostala sprawdzona naciskoem ok 100kg
P R Z E Z Y L E M
zarysowane na korze mózgowej i szczegółowo przyglądam się każdemu takiemu rozwiązaniu.
