Remont zacząłem i ja
-
- Posty: 301
- Rejestracja: poniedziałek, 27 lip 2009, 15:31
- Lokalizacja: Góra Kalwaria
Remont zacząłem i ja
Nie mogąc znieść widoku zwisającej tapicerki postanowiłem się wziąć za jej usunięcie ... a co się z tym wiąże - za remont.
Na początek wymontowałem meble - nobla temu, który powkręcał te śruby na płaski gwint. Odkręcanie większości skończyło się porozbijaniem listewek dolnych przez które przechodziły śrubki. Mebli oryginalnych chyba nie wykorzystam ... mam swoją koncepcję, ale czas i finanse pokażą.
Po wyjęciu mebli przyszedł czas na zerwanie tapicerki i zeskrobanie resztek, co czyniłem przy pomocy szczotki drucianej. Po zdjęciu wykładziny moim oczom ukazał się niezbyt zachęcający widok - zawilgocona podłoga.
Źródłem przecieku z przodu jest nieszczelność okna otwieranego ( listwa zgniła ).
Ponadto latem zauważyłem, że przepuszcza również uszczelka okna stałego lewego. Zawilgocona podłoga z tyły to chyba efekt nieszczelności przy tylnych lampach.
Zauważyłem ponadto, że poprzedni właściciel próbował coś uszczelniać przy aluminiowej listwie kedrowej w górnej części - chyba przeciekało przez jedną ze śrub.
Tak więc okazało się, że do wymiany jest płyta podłogowa, wszystkie uszczelki ( sparciałe ), obramówki okna przedniego, trzeba zdjąć listwę kedrową i uszczelnić ... w sumie zastanawiam się, czy od razu nie pomalować przyczepki i będzie z głowy.
Teraz trzeba czasu i pieniędzy ... trochę ten remont chyba potrwa ( może do wakacji się wyrobię ).
W planach mam :
-ocieplenie styropianem
-wyklejenie ścian wykładziną
-wokół okien i na suficie jakieś tworzywo PCV ( żeby się nie odkształcało )
-łóżko piętrowe w tylnej części
-likwidacja szafek tylnych
-docięcie nowych mebli na wymiar ( z płyty meblowej )
... i wiele wiele innych
Na początek wymontowałem meble - nobla temu, który powkręcał te śruby na płaski gwint. Odkręcanie większości skończyło się porozbijaniem listewek dolnych przez które przechodziły śrubki. Mebli oryginalnych chyba nie wykorzystam ... mam swoją koncepcję, ale czas i finanse pokażą.
Po wyjęciu mebli przyszedł czas na zerwanie tapicerki i zeskrobanie resztek, co czyniłem przy pomocy szczotki drucianej. Po zdjęciu wykładziny moim oczom ukazał się niezbyt zachęcający widok - zawilgocona podłoga.
Źródłem przecieku z przodu jest nieszczelność okna otwieranego ( listwa zgniła ).
Ponadto latem zauważyłem, że przepuszcza również uszczelka okna stałego lewego. Zawilgocona podłoga z tyły to chyba efekt nieszczelności przy tylnych lampach.
Zauważyłem ponadto, że poprzedni właściciel próbował coś uszczelniać przy aluminiowej listwie kedrowej w górnej części - chyba przeciekało przez jedną ze śrub.
Tak więc okazało się, że do wymiany jest płyta podłogowa, wszystkie uszczelki ( sparciałe ), obramówki okna przedniego, trzeba zdjąć listwę kedrową i uszczelnić ... w sumie zastanawiam się, czy od razu nie pomalować przyczepki i będzie z głowy.
Teraz trzeba czasu i pieniędzy ... trochę ten remont chyba potrwa ( może do wakacji się wyrobię ).
W planach mam :
-ocieplenie styropianem
-wyklejenie ścian wykładziną
-wokół okien i na suficie jakieś tworzywo PCV ( żeby się nie odkształcało )
-łóżko piętrowe w tylnej części
-likwidacja szafek tylnych
-docięcie nowych mebli na wymiar ( z płyty meblowej )
... i wiele wiele innych
N 126 N + Laguna II Hatchback 2,0 16V - jeszcze bez haka
Re: Remont zacząłem i ja
Powodzenia w remoncie, jakby co, to wspomożemy radą.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN
-
- Posty: 301
- Rejestracja: poniedziałek, 27 lip 2009, 15:31
- Lokalizacja: Góra Kalwaria
Re: Remont zacząłem i ja
Dzięki.
Na razie trwa casting na dostawcę części. Wygrywa Darius, choć jego rabat 5% jest raczej symboliczny. Czekam jeszcze na odpowiedź z fabryki.
Na razie trwa casting na dostawcę części. Wygrywa Darius, choć jego rabat 5% jest raczej symboliczny. Czekam jeszcze na odpowiedź z fabryki.
N 126 N + Laguna II Hatchback 2,0 16V - jeszcze bez haka
Re: Remont zacząłem i ja
Konrad_wawa pisze: nobla temu, który powkręcał te śruby na płaski gwint.
gdzie mam się po nobla zgłosić bo odkręciłem wszystkie śrubki ze środka - a były nie ruszane od nowości
-
- Posty: 301
- Rejestracja: poniedziałek, 27 lip 2009, 15:31
- Lokalizacja: Góra Kalwaria
Re: Remont zacząłem i ja
Ja nie mam tyle cierpliwości.
Poza tym Ty masz E, a u mnie jest N-ka - to już inna technologia i przez to jest ciężej a poza tym fachowiec d..a i śrub nie umie poodkręcać
Poza tym Ty masz E, a u mnie jest N-ka - to już inna technologia i przez to jest ciężej a poza tym fachowiec d..a i śrub nie umie poodkręcać
N 126 N + Laguna II Hatchback 2,0 16V - jeszcze bez haka
-
- Posty: 14
- Rejestracja: czwartek, 30 gru 2010, 00:08
Re: Remont zacząłem i ja
Witaj konradzie jestes w trakcie remontu i piszesz ze ci lekko przciekala budka sprawdz sobie w jaki stanie jest toja plyta na podlodze ale od spodu tez jestem w trakcie remontu i sie wlasnie zdziwilem u mnie podloga z gory super ale od spodu zgnila i musze wymieniac
-
- Posty: 301
- Rejestracja: poniedziałek, 27 lip 2009, 15:31
- Lokalizacja: Góra Kalwaria
Re: Remont zacząłem i ja
Dzięki ! Bez względu na wszystko wymienię - mam ją już na wierzchu.
Na razie wyhamowałem, bo mam dwa samochody do naprawienia, więc Niewiadka musi poczekać na przypływ gotówki.
Na razie wyhamowałem, bo mam dwa samochody do naprawienia, więc Niewiadka musi poczekać na przypływ gotówki.
N 126 N + Laguna II Hatchback 2,0 16V - jeszcze bez haka
-
- Posty: 301
- Rejestracja: poniedziałek, 27 lip 2009, 15:31
- Lokalizacja: Góra Kalwaria
Re: Remont zacząłem i ja
Trochę trwało zanim zabrałem się za dalszą część remontu ( przypiliło mnie, bo obiecałem dzieciom pierwsze dwa tygodnie sierpnia na mazurach z przyczepką ).
Tak więc już po zakupach styropianu, klejów, silikonów, wykładzin - sporo to wyszło.
Kupiłem na ściany zwykłą wykładzinę zieloną po 7 zł za metr kwadratowy, a na podłogę ładnego "gołegoleona".
Przy dokładniejszych oględzinach okazało się, że podłoga jest OK - ciemne plamy na płytach z tyłu to zabrudzone pozostałości filcu który podbita była stara wykładzina.
Nie zbadawszy wcześniej deseczek wokół przedniego okna ( były ciemne, więc myślałem że przegnite ) powyrywałem je ... i okazało się, że były ciemne, bo ktoś wcześniej już coś robił przy tym i dał pomalowane ... cóż - pośpiech jest złym doradcą ... wkleiłem na żywicę nowe.
Nie wiem teraz co z uszczelką okna przedniego ... chyba trzeba kupić nową ... nie wiem czy można założyć starą - poradźcie bo koszty zaczynają mnie przerastać.
W międzyczasie zaczęliśmy ( z małżonką ) wyklejać przyczepkę styropianem ... najpierw próbowałem na klej do styropianu "Tytan" ... ale to porażka - nie chciało łapać. Zakupiłem więc klej polimerowy ... i metodą prób i błędów doszliśmy do wprawy w klejeniu. Dodatkowo na suficie w przetłoczenia poszła pianka dla lepszego trzymania. Gdy wszystko wyschnie opiankuję narożniki przy suficie, a na łączenia płyt pójdzie silikon dekarski.
Przy oknach kleiłem styropian aby wyrównać powierzchnię - nie będę zakładał płyt wokół okien ( tych białych ) - na całość pójdzie wykładzina.
Po dwóch dniach przyczepka jest wyklejona ( przepraszam za jakość - fotki z telefonu ) :
Teraz zastanawiam się nad paroma kwestiami :
1. Czym kleić wykładzinę do styropianu - zauważyłem, że klej polimerowy spływa i boję się, czy przez to nie powstaną plamy na mojej jasnej cienkiej wykładzinie ... może klejem do wykładzin ?
2. Czy kratka do lodówki jest konieczna ? Nie mam żadnej kratki na boku, tylko wylot do kominka od lodówki ( kiedyś podobno była tam lodóweczka na gaz ). Na razie zakleiłem wszystko, ale biję się z myślami, czy wstawiać kratkę, czy nie, a jak tak ... to jedną, czy dwie ( góra i dół ). A jak nie wstawię wcale ( polepszając szczelność przyczepy ) to uszkodzę lodówkę ?
3. Wyjąłem uszczelkę okna przedniego - wymienić ją od razu, czy włożyć starą stosując jedynie nowy klin ?
Kolejny etap walki ( klejenie wykładziny ) w następny weekend.
Potem włożyć meble i ... kombinuję nad łóżkiem piętrowym z tyłu oraz nad zrobieniem bagażników na rowery zarówno z przodu jak i z tyłu. Chcę dać blachy od wewnątrz przy śrubach od rączek manewrowych, wzmocnić ścianę dając od wewnątrz między rączkami płaskownik metalowy, a od zewnątrz rurkę ( nie wiem jak to nazwać ) - kwadrat stalowy jako bazę do mocowania dalszej konstrukcji ... mam już koncepcję bagażników, ale to już na końcu.
Gdyby ktoś miał jakieś uwagi lub rady - z góry dziękuję !
Tak więc już po zakupach styropianu, klejów, silikonów, wykładzin - sporo to wyszło.
Kupiłem na ściany zwykłą wykładzinę zieloną po 7 zł za metr kwadratowy, a na podłogę ładnego "gołegoleona".
Przy dokładniejszych oględzinach okazało się, że podłoga jest OK - ciemne plamy na płytach z tyłu to zabrudzone pozostałości filcu który podbita była stara wykładzina.
Nie zbadawszy wcześniej deseczek wokół przedniego okna ( były ciemne, więc myślałem że przegnite ) powyrywałem je ... i okazało się, że były ciemne, bo ktoś wcześniej już coś robił przy tym i dał pomalowane ... cóż - pośpiech jest złym doradcą ... wkleiłem na żywicę nowe.
Nie wiem teraz co z uszczelką okna przedniego ... chyba trzeba kupić nową ... nie wiem czy można założyć starą - poradźcie bo koszty zaczynają mnie przerastać.
W międzyczasie zaczęliśmy ( z małżonką ) wyklejać przyczepkę styropianem ... najpierw próbowałem na klej do styropianu "Tytan" ... ale to porażka - nie chciało łapać. Zakupiłem więc klej polimerowy ... i metodą prób i błędów doszliśmy do wprawy w klejeniu. Dodatkowo na suficie w przetłoczenia poszła pianka dla lepszego trzymania. Gdy wszystko wyschnie opiankuję narożniki przy suficie, a na łączenia płyt pójdzie silikon dekarski.
Przy oknach kleiłem styropian aby wyrównać powierzchnię - nie będę zakładał płyt wokół okien ( tych białych ) - na całość pójdzie wykładzina.
Po dwóch dniach przyczepka jest wyklejona ( przepraszam za jakość - fotki z telefonu ) :
Teraz zastanawiam się nad paroma kwestiami :
1. Czym kleić wykładzinę do styropianu - zauważyłem, że klej polimerowy spływa i boję się, czy przez to nie powstaną plamy na mojej jasnej cienkiej wykładzinie ... może klejem do wykładzin ?
2. Czy kratka do lodówki jest konieczna ? Nie mam żadnej kratki na boku, tylko wylot do kominka od lodówki ( kiedyś podobno była tam lodóweczka na gaz ). Na razie zakleiłem wszystko, ale biję się z myślami, czy wstawiać kratkę, czy nie, a jak tak ... to jedną, czy dwie ( góra i dół ). A jak nie wstawię wcale ( polepszając szczelność przyczepy ) to uszkodzę lodówkę ?
3. Wyjąłem uszczelkę okna przedniego - wymienić ją od razu, czy włożyć starą stosując jedynie nowy klin ?
Kolejny etap walki ( klejenie wykładziny ) w następny weekend.
Potem włożyć meble i ... kombinuję nad łóżkiem piętrowym z tyłu oraz nad zrobieniem bagażników na rowery zarówno z przodu jak i z tyłu. Chcę dać blachy od wewnątrz przy śrubach od rączek manewrowych, wzmocnić ścianę dając od wewnątrz między rączkami płaskownik metalowy, a od zewnątrz rurkę ( nie wiem jak to nazwać ) - kwadrat stalowy jako bazę do mocowania dalszej konstrukcji ... mam już koncepcję bagażników, ale to już na końcu.
Gdyby ktoś miał jakieś uwagi lub rady - z góry dziękuję !
N 126 N + Laguna II Hatchback 2,0 16V - jeszcze bez haka
Re: Remont zacząłem i ja
Kratka moim zdaniem jest konieczna, bez niej mocno nagrzewa się szafka i słabiej chłodzi lodówka. Oczywiście przy lodówce na gaz wskazana jest też 2 kratka na dole (dopływ powietrza do palnika).
Re: Remont zacząłem i ja
Jeżeli wyjąłeś starą uszczelkę, to kup nową. Stara na pewno nie będzie zbytnio szczelna.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN
-
- Posty: 301
- Rejestracja: poniedziałek, 27 lip 2009, 15:31
- Lokalizacja: Góra Kalwaria
Re: Remont zacząłem i ja
Kratka, uszczelka i parę drobiazgów zamówione. Jutro powinny przyjść.
Z braku innej koncepcji będę kleił wykładzinę do styropianu klejem polimerowym ( też zamówiony ) - nie wiem jak to wyjdzie, ale spróbuję.
Z braku innej koncepcji będę kleił wykładzinę do styropianu klejem polimerowym ( też zamówiony ) - nie wiem jak to wyjdzie, ale spróbuję.
N 126 N + Laguna II Hatchback 2,0 16V - jeszcze bez haka
Re: Remont zacząłem i ja
Konrad jutro zadzwonię do Ciebie i pogadamy o klejeniu
-
- Posty: 301
- Rejestracja: poniedziałek, 27 lip 2009, 15:31
- Lokalizacja: Góra Kalwaria
Re: Remont zacząłem i ja
Tylko przed 16, bo potem odbieram klej ( chyba, że polimer jest OK )
N 126 N + Laguna II Hatchback 2,0 16V - jeszcze bez haka
- szerszen83
- Fanklubowicz
- Posty: 71
- Rejestracja: poniedziałek, 10 sty 2011, 14:17
- Kontaktowanie:
Re: Remont zacząłem i ja
Koledzy od dłuższego czasu szukam i nadal nie mogę znaleźć jaką grubość ma ramka drewniana wkoło okien. - ta która chowa się pod uszczelkę okien zamykanych w N126E
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości