Wreszcie i mnie dopadł remont.
- b.b tulipan
- Fanklubowicz
- Posty: 1086
- Rejestracja: piątek, 29 lut 2008, 15:13
- Lokalizacja: Wrocław
Wreszcie i mnie dopadł remont.
Witam.
Jako że długo namyślałem się co zrobić z moją N126e to wreszcie postanowiłem że zaczynam remont.
Były myśli zamiany na większą przyczepę lecz zamiar ten oddaliłem.
Po wędrówkach samotnych w 2010r po naszych Beskidach doszedłem do stwierdzenia że zostaję przy tym co mam.
Moja 126e spisała się jako przyczepka campingowa na plus.
Auto daje radę,[bus VW T4]można zaparkować na małej powierzchni,łatwa w eksploatacji, lekka, zwinna itd.
Moja N126e po kupnie wyglądała na zadbaną.Po okresie używania jej przez trzy sezony okazało się że ma do wymiany lub podklejenia tapicerkę.
Podklejenie nic by nie dało, więc przymiarka do wymiany.Przy okazji kilka usprawnień.
Mam lodówkę na 230V, 12V i gaz.Na gaz nie była nigdy podłączona.Tu moje myśli no uruchomieniu jej na gaz, jest on przydatny w miejscach bez 230V, na pobycie dłuższym.
Zakupiłem wcześniej nowy przedsionek i on też zadecydował o pozostaniu przy tej przyczepie.
Zakupiłem grzejnik elektryczny na 230V o mocy 500wat.
Zakupiłem już część tapicerki orginalnej [góra] myśląc że to wystarczy, Nie nie wystarczyło spadły ściany.
Ściany wykleję wykładziną dywanową.
Myślałem o wklejeniu boczków ze skór baranich z włosem krótkim. Czy taki pomysł był by dobry? nie wiem., zobaczymy.
Mam gdzieś przeciek na tylnej ścianie do wykrycia i do usunięcia.
Czas jaki jest teraz nie sprzyja remontom.Więc myślę o remoncie w maju.
Na wstępie jeśli mi się uda to wklejam kilka fotek, jeśli nie wejdą to będą po zakończeniu prac.
będzie nowa półka, większa, na radio i inne drobiazgi
to tylko przymiarka, wykonanie w toku.
oj z demontażem mebli to chyba będzie troszkę więcej roboty, zardzewiałe wkręty, mocny klej.
Jako że długo namyślałem się co zrobić z moją N126e to wreszcie postanowiłem że zaczynam remont.
Były myśli zamiany na większą przyczepę lecz zamiar ten oddaliłem.
Po wędrówkach samotnych w 2010r po naszych Beskidach doszedłem do stwierdzenia że zostaję przy tym co mam.
Moja 126e spisała się jako przyczepka campingowa na plus.
Auto daje radę,[bus VW T4]można zaparkować na małej powierzchni,łatwa w eksploatacji, lekka, zwinna itd.
Moja N126e po kupnie wyglądała na zadbaną.Po okresie używania jej przez trzy sezony okazało się że ma do wymiany lub podklejenia tapicerkę.
Podklejenie nic by nie dało, więc przymiarka do wymiany.Przy okazji kilka usprawnień.
Mam lodówkę na 230V, 12V i gaz.Na gaz nie była nigdy podłączona.Tu moje myśli no uruchomieniu jej na gaz, jest on przydatny w miejscach bez 230V, na pobycie dłuższym.
Zakupiłem wcześniej nowy przedsionek i on też zadecydował o pozostaniu przy tej przyczepie.
Zakupiłem grzejnik elektryczny na 230V o mocy 500wat.
Zakupiłem już część tapicerki orginalnej [góra] myśląc że to wystarczy, Nie nie wystarczyło spadły ściany.
Ściany wykleję wykładziną dywanową.
Myślałem o wklejeniu boczków ze skór baranich z włosem krótkim. Czy taki pomysł był by dobry? nie wiem., zobaczymy.
Mam gdzieś przeciek na tylnej ścianie do wykrycia i do usunięcia.
Czas jaki jest teraz nie sprzyja remontom.Więc myślę o remoncie w maju.
Na wstępie jeśli mi się uda to wklejam kilka fotek, jeśli nie wejdą to będą po zakończeniu prac.
będzie nowa półka, większa, na radio i inne drobiazgi
to tylko przymiarka, wykonanie w toku.
oj z demontażem mebli to chyba będzie troszkę więcej roboty, zardzewiałe wkręty, mocny klej.
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4
Nie A4, nie L4 tylko T4
Re: Wreszcie i mnie dopadł remont.
Post usuniety
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 mar 2013, 20:20 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.
- b.b tulipan
- Fanklubowicz
- Posty: 1086
- Rejestracja: piątek, 29 lut 2008, 15:13
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wreszcie i mnie dopadł remont.
Heniu witaj.
Działam i to ostro zaczynam, na wakacje musowo jechać po renowacji.
Heniu, tu link na temat Mazur, lecz wcześniej będę nie daleko Ciebie.
http://www.camperteam.pl/forum/viewtopi ... c&start=15
a tu jeszcze moje wypociny.
Działam i to ostro zaczynam, na wakacje musowo jechać po renowacji.
Heniu, tu link na temat Mazur, lecz wcześniej będę nie daleko Ciebie.
http://www.camperteam.pl/forum/viewtopi ... c&start=15
a tu jeszcze moje wypociny.
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4
Nie A4, nie L4 tylko T4
Re: Wreszcie i mnie dopadł remont.
Boguś powodzenia w remoncie, przeciek najczęściej występuje pod listwą okienną lub kedrową, u góry na łączeniu ściana dach.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN
Re: Wreszcie i mnie dopadł remont.
Post usuniety
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 mar 2013, 20:24 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wreszcie i mnie dopadł remont.
Chyba tkwi jakiś błąd w linku, albo w serwerze.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN
- b.b tulipan
- Fanklubowicz
- Posty: 1086
- Rejestracja: piątek, 29 lut 2008, 15:13
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wreszcie i mnie dopadł remont.
Witam, mnie link chodzi prawidłowo. jest to przymiarka PL + CZ do pobytu na Mazurach.
Boguś, tak ten przeciek chyba pod listwą, znajdę go. Ale drugi chyba mam przy oknie bocznym, też go znajdę .
Na jednym ze zdjęć pokazany jest kominek od lodówki.Nie mam natomiast łączącej rury lodówkę z tym kominkiem.Chyba orginału to już nie dostanę?
ps. aby do wiosny.
Boguś, tak ten przeciek chyba pod listwą, znajdę go. Ale drugi chyba mam przy oknie bocznym, też go znajdę .
Na jednym ze zdjęć pokazany jest kominek od lodówki.Nie mam natomiast łączącej rury lodówkę z tym kominkiem.Chyba orginału to już nie dostanę?
ps. aby do wiosny.
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4
Nie A4, nie L4 tylko T4
Re: Wreszcie i mnie dopadł remont.
Zastanawiam się nad tymi skórami baranimi - ja bym się nie odważył, zawze by mogły chłonąć wilgoć lub być mieszkankiem dla moli. Wykładzina dywanowa nei jest zła, dobrze się układa i w razie potrzeby można ją nawet przeprac szczotką. Kominka musisz poszukać najlepiej oryginalnego lub coś dopasować- niby to 2 rurki ale jego budowa wcale taka banalna nie jest , o i oczywiście w grę wchodzi bezpieczeństwo.
Możesz coś pokombinować z http://allegro.pl/lodowka-wydech-komin- ... 56339.html
Możesz coś pokombinować z http://allegro.pl/lodowka-wydech-komin- ... 56339.html
- b.b tulipan
- Fanklubowicz
- Posty: 1086
- Rejestracja: piątek, 29 lut 2008, 15:13
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wreszcie i mnie dopadł remont.
BIGL witaj. - dzięki.
Co do moli to nie pomyślałem, teraz wiem , odpada.
A link do keny.pl to przydatny, jest to ode mnie 3 km.i mają tam serwis.
Co do moli to nie pomyślałem, teraz wiem , odpada.
A link do keny.pl to przydatny, jest to ode mnie 3 km.i mają tam serwis.
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4
Nie A4, nie L4 tylko T4
Re: Wreszcie i mnie dopadł remont.
Boguś życzę powodzonka w remoncie. Ja radziłbym jednak wykładzine, tak jak BIGL piszę, jest bardzo fajna w układaniu ( klejeniu), masz wnuczki które zawsze mogą coś "zmalować" a wtedy tylko plyn i szczotka i gotowe...
Koniecznie na bierząco pisz co się dzieje w remoncie...
Pozdrawiam z śnieznego śląska
Koniecznie na bierząco pisz co się dzieje w remoncie...
Pozdrawiam z śnieznego śląska
życie jak droga, kiedyś się kończy...
Re: Wreszcie i mnie dopadł remont.
Post usuniety
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 mar 2013, 20:19 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.
- b.b tulipan
- Fanklubowicz
- Posty: 1086
- Rejestracja: piątek, 29 lut 2008, 15:13
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wreszcie i mnie dopadł remont.
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4
Nie A4, nie L4 tylko T4
- b.b tulipan
- Fanklubowicz
- Posty: 1086
- Rejestracja: piątek, 29 lut 2008, 15:13
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wreszcie i mnie dopadł remont.
no i mam pytanie, wentylację w budce zrobić na wysokości tych górnych żeberek? czy tak?
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4
Nie A4, nie L4 tylko T4
-
- Przyjaciel
- Posty: 800
- Rejestracja: niedziela, 23 mar 2008, 17:24
- Lokalizacja: Opole
Re: Wreszcie i mnie dopadł remont.
Zrób narazie może jedna kratkę na wysokości radiatora - jak będzie OK (a na 99% wystarczy ) to tak zostawisz. Zwłaszcza że u Ciebie to przód przyczepy,a więc błoto i deszcz podczas jazdy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości