Łóżko przetestowane

Marta odrazu je polubiła i nie było problemów ze spaniem, Stasiek teżnie miał żadnych oporów

ale z nim nie chcę za bardzo ryzykować zwłaszcza że spadł dzisiaj z dolnego (taki sam jak tata co się zawsze poślizgnie na zdradziecko równej podłodze

). Do zabezpieczenia górnego łóżka zastosowałem siatkę na bagaż z Lidl za 19 zł.

Aby wykorzystać do końca pobyt na wsi zrobiłem instalację 220v do lampek i stereo

- na razie przykręciłem głośniczki (znalazłem w stodole

to jeszcze chyba z mojej kochanej Skody 120L) no i zamontowałem kieszeń na radio w szawce pod kuchenką od strony łóżka (samego radia jeszcze się nie dorobiłem

)
