Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

BoskiWalenty pisze:I to wszystko holuje multipla.

Może kierownik chciał odwrócić uwagę widzów od niewątpliwych walorów estetycznych swojego bolidu

Widziałem tę przyczepke na olx. Jeśli multipla ma silnik diesla to da rade, bo moja zagazowana w trasie ledwo daje rade z pustą, na ten rok zakupiłem mazde z 136km dieselkiem, multi idzie pod młotek i szukamy nowszej w dieselku.

http://www.fanklub-niewiadowek.com/fank ... lidek.html.
Ja na niewiadówce mam tak zamocowane rowery i nigdy się nikt nie doczepił do tablicy a to zdjęcie jest z 2006 więc trochę czasu już jeżdżą. Raz przy jakiejś kontroli policjanci trochę nimi szarpali czy nie spadną ale były mocno spięte pasami. A co do rejestracji na tablicy mam napisane że jest to tablica informacyjna i już. ☺Pozdrawiam fanklub

Dałidek i jego n126 pisze:Ja na niewiadówce mam tak zamocowane rowery i nigdy się nikt nie doczepił do tablicy a to zdjęcie jest z 2006 b

Czyli masz zasłonięte światła przez rowery?

Tak światła z przyczepy są zasłonięte, ale na rowerach jest listwa ze światłami i tablicą informacyjną o nr rej. przyczepy. I do tej pory nie było problemu kiedyś nawet chciałem wyrobić tablice na rowery ale do przyczep takich tablic nie wydają bo nie jest to pojazd silnikowy. No cóż taki kraj.Do osobówki bez problemu trzecia tablica adnotacja w dowodzie i jest, ale co do przyczepy.... to tylko tablica informacyjna o nr. rej. Bo nie chce mi się słuchać nadgorliwego policjanta o podrabianiu tablicy rej. Więc tablica wygląda normalnie tylko na górze małym druczkiem napis że jest to tablica informacyjna i tyle.

Dałidek i jego n126 pisze:na rowerach jest listwa ze światłami i tablicą informacyjną o nr rej

Ach. To nie było tematu, patrzyłem na zdjęcie i nie widziałem listwy - patrzyłem dużo niżej

Dałidek i jego n126 pisze: I do tej pory nie było problemu

Bo policjanci przymykają oko na zasłonięte rowerami tablice rejestracyjne. Wystarcza im, że masz powtórzone światła.

Dałidek i jego n126 pisze:ale co do przyczepy.... to tylko tablica informacyjna o nr. rej.

Czyli tablicę rejestracyjną (ze znakami homologacyjnymi) masz zasłoniętą, więc... MANDAT

No raczej nie jest to zgodne z prawem, jakby chcieli się doczepić to bez problemu mogliby wystawić mandat

przerabiałem ten temat 2 lata temu.Mam bagażnik na hak i jeszcze 2 lata temu miałem na nim plastikową rejestrację z nr rej auta.Było TO I JEST NIELEGALNE zagrożone mandatem.Śmiać mi się z tego chciało bo zagrozony czułem się tylko w Polsce.W tak bezpiecznej Szwecji czy Norwegii ludzie wieszają rowery tak że nie widać tablicy i świateł.Ale polskie prawo nie nadążało za postępem.Rejestracji z auta nie można sciagać bo MUSI być na aucie i kropka.Na szczęście od 2016 można wyrobić 3cią tablice na bagażnik.Kosztuje to 50 zł i jest wbite w dowód rejestracyjny i karte pojazdu.A ze i ja mam hak i zona musiałem wyrobić 2 tablice bo nigdy nie wiemy jakim autem będziemy wozic rowery.A najlepsze ze jak sprzedam auto to tablice musze oddac i za następne 50zł wyrobić nową.

neeken pisze:A najlepsze ze jak sprzedam auto to tablice musze oddac

Ale musisz oddać nowemu właścicielowi razem z autem czy grzecznie w ząbkach zanieść do urzędu?

Jak wyrabiałam trzecią, to się dowiedziałam, że jak zaniesie się do urzędu tablicę to w celu jej wykreślenia z dowodu rej. i karty pojazdu.
Jak sprzedasz auto to pójdzie razem z autem do nowego właściciela i przy rejestracji przepiszą mu w jego dowód rej. o ile nie będzie zmieniał tablic, a jak by zmieniał to oddaje .

Te przepisy są trochę zakręcone.Sprzedając auto jestem winien nabywcy tylko dwie zamontowane na pojeździe.Trzecia tablica może być tylko zamontowana na bagażniku(nawet jest wpisany powod jej wydania)Nie mogę jej sobie np. "pożyczyć" do przyczepki.Nowy nabywca auta mimo że w dowodzie jest i karcie pojazdu że istnieje 3cia tablica nie może jej ode mnie obligatoryjnie żadać.Tylko moja dobra wola może sprawić że mu ja oddam.Ja osobiście jak będę sprzedawał auto tablice zostawie sobie na pamiątke.Może jakby przy wyrabianiu kolejnej byłaby jakaś bonifikata to może bym zwrócił.

Przeglądając norweski katalog ze sklepu Biltema natchnąłem się na fajny (bo prosty jak budowa cepa) sposób wożenia rowerów na cepie bez INGERENCJI w nią.
Jest to tylko zwykła belka z kulą montowana cybantami na dyszlu,do tego bagażnik rowerowy na hak (ten pionowy) i...........w drogę. Nie wiem tylko czy zmieści się z kufrem czy raczej trzeba z niego zrezygnować. Cena belki w Norwegii to 199 koron czyli 95-100PLN, a bagażnik ok 350 koron czyli ok 160-170 PLN.

neeken pisze:Przeglądając norweski katalog ze sklepu Biltema natchnąłem się na fajny (bo prosty jak budowa cepa) sposób wożenia rowerów na cepie bez INGERENCJI w nią.
Jest to tylko zwykła belka z kulą montowana cybantami na dyszlu,do tego bagażnik rowerowy na hak (ten pionowy) i...........w drogę. Nie wiem tylko czy zmieści się z kufrem czy raczej trzeba z niego zrezygnować. Cena belki w Norwegii to 199 koron czyli 95-100PLN, a bagażnik ok 350 koron czyli ok 160-170 PLN.

Zasmucę Cię. Ameryki nie odkryłeś . Sposób znany i stosowany. Najlepsze jest to, że taki bagażnik na hak kupisz już za 60 zł http://allegro.pl/promocja-bagaznik-row ... 65999.html a ciut lepszy i chyba dokładnie taki sam jak w katalogu, a nawet lepszy, bo na 3 rowery za stówkę http://allegro.pl/bagaznik-rowerowy-na- ... 53588.html. Do tego kula za trzy dyszki http://allegro.pl/kula-haka-hak-zewnetr ... 33969.html i kawałek profilu w każdym składzie stali za 5 zł. Za stówkę da się ograć, za 150 będzie na wypasie .

Dobrze wiedzieć, jestem "żółtodziobem" jeszcze, fajnie, że takie forum jest, można zaoszczędzić mnóstwo czasu i kasiorki dzięki poradom.