jakośc prowadzenia się N126N ??

[cicik]

ale nie o tym miało być ... wiec jak to jest z tą n132? jesli chodzi o prowadzenie? podpowie ktoś ?:)

[mariusz724]

Mam n126 e na resorach i amortyzatorach, ale jak ciągłem ze śląska n 132 wydawało mi się że zestaw lepiej się prowadzi niż z n126 e.

[ruciak76]

Ja kiedyś miałem n132t teraz n126e i podzielam zdanie Mariusza, n132t którą kiedyś miałem zachowywała się jak przyklejona do asfaltu, 126e skacze, wszystkiemu pewnie winna masa przyczepy.

[cicik]

to jest sens - wg. was oczywiście - wsadzać do niej amory ??

[stico80]

Ferrari to to nie jest. Zagraniczną jakoś najlepiej mi się holuje. Zasadniczo nie czuję żadnej różnicy między n126e a n132t tyle że pierwsza była lżejsza i na amorach a druga jest cięższa, większa i też na amorach. Spalanie w lagunie wzrosło o 1 l/100kg.

[KMICIC]

sluchajcie tak sobie leze i czytam, sa w samochodach montowane na tylnej osi mcpersony ,czyli amor plus sprezyna czy tak naprawde nie lepsze by to bylo od resorow? na przyklad u mnie w audi a4 sa takowe, a wiem ze nie sa to tak drogie sprawy, moze zna ktos temat?

[stico80]

Kmicić w trasie jesteś?

[KMICIC]

tak, w szwajcarii stoje.

[cicik]

przeciętny mc`person ma tak 50-80 do 100cm cm długości ... i wymaga zastosowania conajmniej jednego wachacza oraz drązka stabilizatora. (przyczepki są "niskopodłogowe)
dodaj do tego fakt że z uwagi na rozłożenie mas w przyczepie fizycznie nie da sie szybko jeździć i chyba mamy odpowiedz
ps.
miałem kiedys przyjemność jezdić a4 b7 (technicznie to samo co b6) z benzynowym v6 , i do dziaiaj (nawet teraz jak to pisze) śmieje mi sie "japa" na samą myśł ... cudo auto, o doskonałym wręcz prowadzeniu ...

[kooba]

Z mc'personem jest jeszcze jeden problem. Do czego przykręcić go od góry? Do laminatu?

[dworek]

to jest sens - wg. was oczywiście - wsadzać do niej amory ??

moja jest na resorach z malucha i z amorkami, trzyma się drogi jak pryklejona, ale ważne jest również ciśnienie w kołach i masa

[KMICIC]

Z mc'personem jest jeszcze jeden problem. Do czego przykręcić go od góry? Do laminatu?

kooba , myslałem o konstrukcji jakiejs łapy ktora mozna by bylo przykrecic do ramy, a wiem tez ze sa krutsze takie amorki niz 50 cm

[cicik]

no to pozostaje tylko pytanie o sensowność praktyczną takiego układu w budzie skoro nikt nie bedzie z piskiem wchodził nią w zakręty
to trochę tak, jak do aut "miejskich" nie wstawia sie zawiechy wielowachaczowej, bo i tak nikt nie skorzysta z dobrodziejstwa takiego rozwiązania.
ciekawi mnie jak to jest w super wypasionych 2 osiowych przyczepach np taberta ... tam z kosztami nikt sie przy produkcji nie liczy, i pewnie stosują najlepsze możliwe rozwiązania ...

[NIL2]

Witam
AMORTYZATORY !!! w N126N to jest TOOOO Nabyłem jednak N126N 2003r i tak na szybko podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami :
- Astra 1,4 16V 90KM jest w stanie wyciągnąć max 120/h ( N126E 130 ) do 100 bez problemu i to mnie zadowala
- po przejechaniu dokładnie 202 km średnie spalanie 9/100 Pb95 ( po kilkunastu kilometrach szaleństw na autostradzie dalsze 180 km po zwykłej drodze 75-85 kilkanaście świateł i jazda przez miejscowości ;
po płaskim bez problemu na 5 biegu ; przy spokojnej jezdzie 80/h pewnie zejdzie na 8,5l/100 czyli około 1l więcej jak z N126E - do zaakceptowania .
- prowadzenie do poprzedniej N126N 89r którą kiedyś miałem - nie do porównania na +
- w/g świadectwa homologacji podnieśli prędkość max do 80 km/h , stara miała 70.
Prawdopodobnie założę hak do Cytryny XP 1,8 Pb/LPG i będzie pracowała za ciągnik - na jesieni podam ile pali LPG.
Ogólnie przyczepka fajna podwójne szyby atermiczne ( szkoda , że nie przyciemniane ); zaczep Knota , kuchenka ze zlewem z okapnikiem z nierdzewki stan przyczepki idealny ale meble już nie to co starsze roczniki bo niby fajne ale widać , że jakość poszła się d...ć , stoliki jakieś miękkie , wykończniówka mabelków niby bajera ale jak ja to nazywam z papieru jakiś cymbał w Niewiadowie wymyślił zamknięcie dla bajery góry szafy ubraniowej sklejką pod samym sufttem na szczelnie bez żadnego otworku przewietrzającego i efekt murowany - nad szafą podsufitka odklejona ( powiercę otwory pod wciskane wywietrzniki meblowe , zrobię zastrzyki i będzie po problemie )
Myśleliśmy , że z ukochaną N126E będziemy jezdzić do śmierci i jeden dzień dłużej ale jak zwykle życie szybko zweryfikowało nasze plany i zostaliśmy rodziną rozwojową na stare lata z dwójką kochanych wnuczków i trzeba było nieco powiększyć warunki socjalno-bytowe , oby tak zostało bo w innym wypadku przyjdzie nam na stare lata ciągać się z jakąś landarą
Pozdrawiam i aby do lata.

[CornBlumenBlau]

Nil, a może kilka fotek
Gratuluje zakpu, niech służy.