Mój sposób na kufer do N126e.
Mój sposób na kufer do N126e.
Przeprowadzając remont mojej n126e równolegle szukałem kufra od N126N.
Nie mogłem nigdzie znaleźć takiego, a że czasu miałem mało, postanowiłem przerobić ten który mam pod butlę 11kg.
Do wewnętrznej dolnej strony kufra przykręciłem listwy. Następnie rozciąłem kufer i do górnej jego części dokręciłem listwy, na takiej wysokości, żeby w kufrze zmieściła się butla 11kg (z kołnierzem).
Pomiędzy listwy i kufer wsunąłem arkusz blachy, który po odpowiednim dogięciu posłużył za formę.
Miejsce rozcięcia pomiędzy górną a dolną częścią wypełniłem matą i pomalowałem żywicą.
Po wyschnięciu wszystkie trzy (dolną, górna i środek) części kufra połączyłem matą i żywicą.
Na zdjęciach tego nie widać, ale w tylnej części wlaminowałem deskę, która usztywnia konstrukcję i jest miejscem mocowania wielozaworu gazowego.
Po wyschnięciu nałożyłem zwykłą szpachlówkę samochodową.
Narożniki zaokrągliłem i "wyprowadziłem" szlifierką.
Po wyszpachlowaniu całość została pomalowana farbą podkładową za pomocą pistoletu.
Wykonanie zajęło sporo czasu - trzeba było czekać na wyschnięcie pomiędzy etapami.
Było też sporo kurzu i pyłu no i ten "zapach" żywicy:-)
Poniżej kilka fotek z przebiegu prac i efektu końcowego.
Nie mogłem nigdzie znaleźć takiego, a że czasu miałem mało, postanowiłem przerobić ten który mam pod butlę 11kg.
Do wewnętrznej dolnej strony kufra przykręciłem listwy. Następnie rozciąłem kufer i do górnej jego części dokręciłem listwy, na takiej wysokości, żeby w kufrze zmieściła się butla 11kg (z kołnierzem).
Pomiędzy listwy i kufer wsunąłem arkusz blachy, który po odpowiednim dogięciu posłużył za formę.
Miejsce rozcięcia pomiędzy górną a dolną częścią wypełniłem matą i pomalowałem żywicą.
Po wyschnięciu wszystkie trzy (dolną, górna i środek) części kufra połączyłem matą i żywicą.
Na zdjęciach tego nie widać, ale w tylnej części wlaminowałem deskę, która usztywnia konstrukcję i jest miejscem mocowania wielozaworu gazowego.
Po wyschnięciu nałożyłem zwykłą szpachlówkę samochodową.
Narożniki zaokrągliłem i "wyprowadziłem" szlifierką.
Po wyszpachlowaniu całość została pomalowana farbą podkładową za pomocą pistoletu.
Wykonanie zajęło sporo czasu - trzeba było czekać na wyschnięcie pomiędzy etapami.
Było też sporo kurzu i pyłu no i ten "zapach" żywicy:-)
Poniżej kilka fotek z przebiegu prac i efektu końcowego.
MB W203
MB W124
N126e
Dniepr
MB W124
N126e
Dniepr
Re: Mój sposób na kufer do N126e.
Efekt fantastyczny, pojemny wysoki kufer. Chociaż po pierwszych zdjęciach miałam wątpliwości 

- CornBlumenBlau
- Fanklubowicz
- Posty: 4421
- Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
- Lokalizacja: Siradiensis
Re: Mój sposób na kufer do N126e.
Podwyższony kuferek zwieksza funkcjonalność, zachowuje zapiekankowy styl i co najważniejsze oryginalna pokrywa nie koliduje z kołem podporowym, czy najazdem. Myślę, że pomysł wart naśladowania.
Mam tylko pytanie, czy te drewniane listwy i blacha od środka zostały usunięte, czy zalaminowane?
Mam tylko pytanie, czy te drewniane listwy i blacha od środka zostały usunięte, czy zalaminowane?
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 09 / 0982 km
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 09 / 0982 km
Re: Mój sposób na kufer do N126e.
CornBlumenBlau pisze: Mam tylko pytanie, czy te drewniane listwy i blacha od środka zostały usunięte, czy zalaminowane?
Wszystko udało się usunąć bez problemu. A miałem obawy. Po odkręceniu listew i usunięciu blachy, dodatkowo pomalowałem matę od wewnętrznej strony żywicą. Dałem tam 15 cm zakładkę w górnej i dolnej części a jak była blacha dostęp i laminowanie było niemożliwe.
Wzmocniło to dodatkowo konstrukcję.
Nie mam zdjęć z wnętrza kufra, a przyczepa stoi w ciepłym garażu z dala od domu.
Laminat w miejscu styku z blachą zrobił się bardzo gładki, a wyglądem przypomina zielone szkło;-)
Zrobiliśmy w te wakacje około 1000km i nic na szczęście nie pękło.
MB W203
MB W124
N126e
Dniepr
MB W124
N126e
Dniepr
Re: Mój sposób na kufer do N126e.
Pro-fe-ska! Gratulacje!
Wykręcono przez Taptalk z cyferblatu RWT "Bratek"
Wykręcono przez Taptalk z cyferblatu RWT "Bratek"

- stachu_gda
- Fanklubowicz
- Posty: 2619
- Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
- Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)
Re: Mój sposób na kufer do N126e.
Fajna robota!
Re: Mój sposób na kufer do N126e.
Świetna robota. Gratuluję.
W starych wątkach sprzed kilku lat gdzieś natrafiłem na podobny temat. Człowiek podwyższał i poszerzał kufer. Tylko u niego proces wyglądał na bardziej skomplikowany, co mnie skutecznie odstraszyło. Ale też fajnie wyszło. Niestety nie zapamiętałem sobie tego wątku a Forum się robi takie przepastne że ciężko znaleźć od ręki.
W starych wątkach sprzed kilku lat gdzieś natrafiłem na podobny temat. Człowiek podwyższał i poszerzał kufer. Tylko u niego proces wyglądał na bardziej skomplikowany, co mnie skutecznie odstraszyło. Ale też fajnie wyszło. Niestety nie zapamiętałem sobie tego wątku a Forum się robi takie przepastne że ciężko znaleźć od ręki.
REMONT NIE DLA WRAŻLIWYCH: viewtopic.php?f=36&t=5157
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości