Romlas pisze:mam nadzieję że chociaż uda się wpaść na odwiedziny...
Zapraszamy w nasze skromne progi
My tymczasem zwiedzamy okolicę wprost stworzoną do spacerowania z wózeczkiem. Fajna ścieżka wiedzie wzdłuż linii brzegowej na prawo od plaży, wśród drzew. Nieduży sklepik spożywczy jest pięć minut spacerkiem od Zielonej Chaty, wyposażony jak to w takich wioskach bywa, skromnie ale wystarczająco. W okolicy dwa punkty wymiany butli z gazem, jeden we wspomnianym sklepie (53 zł) a drugi nieco dalej ale też blisko (51 zł, tam wymieniałem dzisiaj) więc jak ktoś ma mało gazu to nie ma sensu wymieniać przed wyjazdem i targać zbędne kilogramy.
Jezioro jest większe niż myślałem patrząc na mapę, mnóstwo wędkarzy. Naalu bierz wędki koniecznie, ja mam ze sobą sprzęt to pomoczymy badyle
Tylko robale przywieź bo nie mam. Teraz wieje i jest fala więc idziemy na rowery, popołudniu jak przestanie dmuchać chyba zwodujemy kajaczek.
Młodemu chyba bardzo się podoba, apetyt jest i humorek dopisuje
EDIT.
Zerknijcie na pogodę, z dnia na dzień jak obczajam, prognozują coraz lepszą:
https://www.yr.no/place/Poland/Greater_ ... /long.html