Ja zaraz wyjeżdżam na urlop i wracam tydzień przed tym weekendem więc niestety nie mam i nie będę miał czasu nic zorganizować samodzielnie ale wszystko wskazuje na to, że będę miał wolne 4 dni i chętnie bym się gdzieś podłączył. W grę wchodzi coś w rozsądnej odległości, bo wiadomo, że nie będzie się chciało jechać na drugi koniec Polski ale jakieś Mazury, Bory Tucholskie, Kaszuby, Mierzeja lub bliskie wybrzeże chętnie bym odwiedził. Może warto się skrzyknąć i podziałać coś grupowo? Jakieś plany, jakieś propozycje? Może być na PW jak ktoś nie ma ochoty robić zbyt dużej imprezy
