Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Pytam sondując ew. zainteresowanie.
Ponieważ FKN nie organizuje żadnego ogólnodostępnego spotkania w długi weekend majowy chciałbym wybadać czy byłoby zainteresowaniem spotkaniem na południu Polski.
Gdzieś nad Jeziorem Żywieckim (+ zwiedzanie browaru), ew. Jezioro Paprocany koło Tychów (+ zwiedzanie browaru), ew. Jura Krakowsko-Częstochpwska (szlakiem Orlich Gniazd) lub Zalew Przeczycko Siewierski?
Ew. inne Wasze propozycje w promieniu 100-150 km od Katowic?
Może jakieś miejsce z tego wątku

Szczegóły odnośnie miejsca spotkania są w tym poście.

Lista chętnych:
1) Robert (2) oraz maskotka FKN Helmucik
2) Kooba (2)
3) CornBlumenBlau (2)
4) steve (2) - piątkowa kawa
5) Tome87k (2+1)
6) Ewa i Andrzej 132 (2)
7) Karolus (2+1 i harmonia)
8 ) Benior (2+1)
9) WB55 (2)
10) golon26 (2+1)
11) Mr.Makarena (2)
12) fortis (3)

Witam
Wstępnie jesteśmy zainteresowani

Pozdrawiam

No szczerze jak będzie ognisko, jeżo-Nka i wersalka to możemy jechać....

Tylko nie liczcie że moja znowu kolców dostanie...

No i wolne jak Robert załatwisz...

W sumie nie mamy sprecyzowanych planów na majówkę, więc czemu nie? Bylibyśmy zainteresowani. Najbardziej pasowałaby nam jura krakowsko czestochowska, ale z dostosowaniem się do innych planów też nie będzie problemów.

robert pisze:. Jura Kraowsko-Częstochpwska (szlakiem Orlich Gniazd) lub Zalew Przeczycko Siewierski?

Takie ciekawe miejsca, a ja mam przyczepke w częściach, aż mi żal d.. ściska
W razie gdybym jednak zdążył do maja (a nie chcę się w ciemno deklarować) to można dołączyć bez zapowiedzi?

No ja mam ambitny plan wykończyć w minimalnym stopniu swój "wózek" do majówki. Nie wiem tylko, czy odgległość mnie nie odstraszy. W najgorszym przypadku skończę w Zarzęcinie

Shadow69 pisze:W razie gdybym jednak zdążył do maja (a nie chcę się w ciemno deklarować) to można dołączyć bez zapowiedzi?

Jasne. Każdy jest mile widziany.


Dostałem dzisiaj maila od Bart'a z takimi propozycjami:
Na dziko:
http://karawaningowiec.eu/index.php?topic=1198.new#new
http://karawaningowiec.eu/index.php?topic=1180.new#new

Czy cywilizowane?
Centrum Kultury i Aktywności Lokalnej w Brodach
Radomska 34, 27-230 Brody
e-mail: ckbrody@wp.pl

może jakaś agroturystyka?
http://stajniapoddebem.pl/

Z atrakcji:
http://http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/search,1,-1,-1,947930,-1,-1,-1.html
blisko klasztor Cystersów, Wąchock z kawałami;)


Bart poruszył ważny aspekt spotkania....
Robimy spotkanie a'la łączka Bernarda w Bieszczadach czyli max na dziko
Czy szukamy kempingu lub agroturystyki z dostępem do 230V, prysznicy itp

Łączka i dziko - chyba nikt nie narzeka na Bieszczady?

To nasza propozycja...

Hmmm... hmmm... hmmm...
Dumam, dumam i dumam... I nadal nie wiem co mam robić. Ale nic to... Najważniejsze jest spotkanie z fajnymi ludźmi.
Jeżeli tylko spotkanie będzie na Jurze (pozostałe miejsca są za daleko) i koleżanka małżonka dostanie wolną sobotę 2-go to meldujemy się na spotkaniu.

robert pisze:Bart poruszył ważny aspekt spotkania....
Robimy spotkanie a'la łączka Bernarda w Bieszczadach czyli max na dziko
Czy szukamy kempingu lub agroturystyki z dostępem do 230V, prysznicy itp

Stawiam swój głos na dzikusa. Wyjazdy z dala od cywilizacji zawsze są fajne.

My preferujemy spokój i ciszę czyli dzicz, aczkolwiek nie jestem pewna czy znajdziemy coś na dziko w rejonie jury krakowsko częstochowskiej ... może się mylę.

TU macie mapkę z forum http://karawaningowiec.pl na które wskazane są miejscówki gdzie można pobiwakować ale faktycznie w tym rejonie za dużo ich nie ma.
Możecie też poszperać na tej stronce Lasów Państwowych na której są wskazane wszystkie udostępnione miejscówki do biwakowania i biesiadowania.

Na podstawie kilku powyższych postów widzę, że dużym zainteresowaniem cieszy się ew. spotkanie na Jurze...
W takim razie proszę się zapoznać z postem (czy raczej miniprzewodnikiem) Teurgus'a
Myślę, że wspólnie uda się coś wybrać a ja wcześniej podjadę samym autem w wybrane miejsca i rozeznam temat....

I to jest bardzo dobra koncepcja Robert
Renata dzwoniła dzisiaj do gościa z nr 6, czyli: Mirów 8a Mirosław i Elżbieta Głąb, przyzagrodowe pole namiotowe GPS 50.612515 N, 19.466996 E
Prywatne pole namiotowe przy wjeździe do miejscowości i niedaleko ruin zamku. Atrakcje turystyczne- zamek w Mirowie, zamek w Bobolicach, Brama Laseckich, Skały Mirowskie
Ogrodzone pole namiotowe na wystarczająco dużym terenie prywatnym.
Warunki a'la Bieszczadzka łączka, bez pradu, wychodek wc, woda zimna, wiata biesiadna, opłaty też prawie identyczne - 5zł za osobę. Nie dopytała tylko o ognisko, ale wydaje mi się, że nie powinno być problemu.

Zadałam też pytanie e-mail o cenę, warunki i namiary gps do Związku gmin jurajskich o cemping między miejscowościami Mirów a Niegoda i czekam na odpowiedź. Jak coś odpiszą poinformuję.